Bez dwóch zdań jest jedną z najlepiej i najszybciej rozwijających się gmin, nie tylko na Dolnym Śląsku, ale w skali całego kraju. Warto też przypomnieć, że Kąty Wrocławskie w roku 2008 zostały uznane za najlepszą polską gminą miejsko-wiejską w miarodajnym rankingu „Rzeczpospolitej”, w którym brano pod uwagę wiele aspektów – w tym dysponowanie finansami gminy, poziom inwestowania, zadłużenie gminy i liczbę podmiotów gospodarczych działających na jej terenie. Podkreślić trzeba, iż kącki samorząd nigdy nie osiadł na laurach, a najlepiej świadczy o tym fakt, że przez kilkanaście lat budżet gminy zwiększył się dziesięciokrotnie! Gmina Kąty Wrocławskie dalej rozwija się dynamicznie, jest wzorowo prowadzonym mechanizmem samorządowym konsekwentnie realizującym zaplanowane inwestycje i polepszającym poziom życia mieszkańców. Od tego samorządu dużo się można nauczyć i warto brać z niego przykład.
Na wrześniowym XXVIII Forum Ekonomicznym w Krynicy-Zdroju premier Mateusz Morawiecki mówił między innymi, że warto stawiać na dobrych samorządowców, z którymi rząd Rzeczypospolitej Polskiej będzie chętnie współpracował, i zapewne kierował te słowa także do jednego z wielu gości Forum – burmistrza Kątów Wrocławskich Antoniego Kopcia, którego uważam za jednego z najlepszych znanych mi samorządowców.
– Kogo premier miał na myśli, to okaże się po październikowych wyborach samorządowych, w których dobrzy i bardzo dobrzy włodarze gmin zostaną zweryfikowani przez mieszkańców, bo to oni są właściwi do oceniania pracy prezydentów, burmistrzów i wójtów, a na pewno nie politycy – mówi burmistrz Kopeć. – Oni najlepiej wiedzą, kto dobrze pracuje na ich rzecz, kogo nie muszą się wstydzić, kto ma lepkie rączki, a kto ich szanuje i polepsza poziom ich życia. Przecież mieszkamy wszyscy w tej samej gminie, razem tworzymy naszą społeczność i to mieszkańcy mogą najobiektywniej ocenić działania samorządu. Oczywiście przyznaję, że nigdy nie jest tak, że jakiś włodarz podejmuje wiele decyzji i wszystkie są trafne – dotyczy to również mnie – bowiem każdy człowiek, który dużo robi i działa dynamicznie, w niektórych momentach popełnia błędy, to jest ludzkie i zupełnie normalne. Nikt na tym świecie nie jest idealny, a z drugiej strony ludzie się różnią – także w swoich oczekiwaniach – i zadowolić wszystkich po prostu nie sposób.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia
Przez dwadzieścia lat gmina Kąty Wrocławskie zwiększyła swój budżet z 17 mln zł do 160 mln zł, nie przejadając środków finansowych, mocno inwestując w infrastrukturę i dokonując prawdziwego skoku cywilizacyjnego.
– Dzisiaj wydajemy prawie 50 mln zł na inwestycje, co kiedyś było wprost niewyobrażalne – podkreśla Antoni Kopeć. – Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i jest to właściwe, lecz oczekiwania ludzi są coraz większe i budżet gminy czasem za nimi nie nadąża. Dlatego stajemy często przed wyborem priorytetów, bowiem gdy analizujemy wnioski do budżetu corocznie składane do 30 września, to zazwyczaj nie możemy zrealizować ich w stu procentach. Po prostu musimy wybierać, co naszym zdaniem jest najważniejsze i najpilniejsze. Pozostają wnioski załatwione odmownie, które zostają przesunięte do ewentualnie późniejszej realizacji i wnioskodawcy mogą czuć się nieusatysfakcjonowani.
Marzenia i wymagania
Mieszkańcy miasta i gminy Kąty Wrocławskie są bardzo wymagający, mają niemałe oczekiwania wobec samorządu i nic w tym dziwnego, gdyż przyzwyczaili się do dynamicznego rozwoju swojej gminy, w tym oczywiście do tego, że ich samorząd konsekwentnie wzbogacał infrastrukturę.
– Marzenia mieszkańców są moim drogowskazem na przyszłość – uśmiecha się burmistrz Antoni Kopeć – a czytając ich wnioski wiem dobrze, czym powinienem się zająć w najbliższym czasie i czego ludzie pragną. Autostrada dzieli naszą gminę na część północną i południową i na południu mieszkańcy oczekują wybudowania kanalizacji i osiągnięcia poziomu życia, który jest na północy gminy, na styku z Wrocławiem. Zaś na północy ludzie chcą sprawniejszej komunikacji, a w szybko rozwijającym się Smolcu, Mokronosach i Krzeptowie pragną, by funkcjonowała tam komunikacja miejska i sądzę, że coraz lepsza współpraca z Wrocławiem zaowocuje tym, że gminy wokół niego będą obsługiwane przez jedno przedsiębiorstwo i właśnie do tego będę dążył i w tym kierunku działał, jeśli mieszkańcy powierzą mi funkcję burmistrza na najbliższe pięć lat. Zatem będę chciał poprawić skomunikowanie naszej gminy szczególnie z Wrocławiem, a rozwijająca się kolej aglomeracyjna powinna stanowić podstawę przemieszczania się ludzi do szkół i miejsc ich zatrudnienia. Warto podkreślić, że wielu wrocławian pracuje na terenie gminy Kąty Wrocławskie, a ponadto korzysta z uroków przyrody, szczególnie z Bystrzyckiego Parku Krajobrazowego. Dlatego warto poprawić także infrastrukturę ścieżek rowerowych, które są często uczęszczane.
Sól ziemi – ludzie starsi
Świat pędzi do przodu, cywilizacja, urbanizacja i wyścig gospodarczy wymuszają to, że wszędzie stawia się przede wszystkim na ludzi młodych, będących w wieku produkcyjnym, którzy mogą ciężko pracować i przed którymi jest przyszłość. Budowane są pod ich potrzeby szkoły, przedszkola, żłobki i całe osiedla, lecz rządy i samorządy często jednocześnie zapominają o ludziach starszych, którzy przecież budowali gminy, polskie Małe Ojczyzny i stanowią sól naszej ziemi.
– Ale ja o nich nie zapominam, uczestniczę w każdym spotkaniu z naszymi seniorami i chcę z całą mocą podkreślić, że to właśnie oni zbudowali fundament pod nasze dzisiejsze sukcesy – ocenia burmistrz Kopeć. – To, że nasza gmina lokuje się wysoko w różnych rankingach, nie jest dokonaniem ostatniego czasu, ale wypadkową wieloletniego procesu. Dlatego korzystam chętnie z doświadczenia starszych mieszkańców gminy i ich rad, a przede wszystkim bardzo szanuję naszych wszystkich seniorów. To ludzie będący skarbnicą wiedzy i życiowego doświadczenia, którzy oczekują od samorządu przede wszystkim tego, aby ułatwił im życie na emeryturze. By mogli korzystać z odpowiedniej infrastruktury i dobrze zorganizowanej służby zdrowia, a mogli raz na jakiś czas wyjechać na przykład na turnus rehabilitacyjny nad morze czy uczestniczyć w życiu kulturalnym. Na terenie gminy Kąty Wrocławskie powstało wiele organizacji pozarządowych – co mnie bardzo cieszy – i między innymi towarzystwa miłośników Gniechowic, Kątów Wrocławskich, Smolca i Małkowic wyraźnie doceniają seniorów, a gmina stara się wspierać te inicjatywy finansowo.
Wybory drogą na przyszłość
Za kilkanaście dni wybory samorządowe, od których zależeć będzie najbliższa przyszłość miasta i gminy Kąty Wrocławskie. Warto zatem wybrać dobrze.
– Zaufajcie dzisiaj Państwo mojemu wieloletniemu samorządowemu doświadczeniu – apeluje Antoni Kopeć – które gwarantuje przede wszystkim zgodę i dalszy rozwój gminy, i poprzyjcie mnie w tych wyborach. Ale deklaruję, że w następnej kadencji przygotuję ludzi, którzy zastąpią mnie na tym stanowisku.
HS