Czernica: Warto patrzeć perspektywicznie

Rozmowa z Włodzimierzem Chleboszem, wójtem gminy Czernica

– Jak zawsze mniej więcej w tym samym czasie proszę włodarzy gmin o posumowania mijającego roku i pan również nie uniknie tego pytania. Jaki zatem był rok 2019 dla samorządu gminy Czernica?

– Był to na pewno w sumie rok dobry, choć trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie wszystko układało się idealnie dla funkcjonowania naszego samorządu i chodzi mi przede wszystkim o nauczycielskie strajki, a ponadto spodziewaliśmy się większych wpływów pochodzących z podziału PIT-u. Niestety, jest teraz trochę inaczej i choć dalej jestem optymistą, to z drugiej strony zdaję sobie dobrze sobie sprawę z tego, że będziemy musieli jeszcze lepiej pracować, aby sprostać przyszłym wyzwaniom i dalej rozwijać naszą gminę.

– To jakim jest pan optymistą?

– Oceniam, że umiarkowanym (śmiech). Ale trzeba podkreślić, że do ważnych spraw, jakie się u nas wydarzyły w tym roku, należy rozpoczęcie budowy sali sportowej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Dobrzykowicach. To bardzo fajny obiekt i uczniowie będą mogli z powodzeniem w nim ćwiczyć i rozwijać wiele sportowych dyscyplin. Ponadto przystępujemy do uzbrajania terenów w Dobrzykowicach przewidzianych pod przemysł i usługi i mocno trzymam kciuki za to, aby odcinek obwodnicy Łany – Długołęka był wreszcie budowany, bowiem powstałe na tym terenie inwestycje zapewne zdeterminują rozwój gminy Czernica.

– Na to czekacie już sporo czasu, i to nie tylko wasz samorząd…

– …a przecież wiele podmiotów gospodarczych już kupiło od nas tereny, aby zlokalizować na nich swoje firmy i oni również niecierpliwie czekają aż ta inwestycja drogowa zostanie zrealizowana. Trasa ta stanie się ważną arterią naszego krwiobiegu gospodarczego, będzie dawała szanse i odpowiedni napęd rozwojowy, a wszystko po to, aby na przykład powstawały tam kolejne miejsca pracy. Wtedy to część mieszkańców naszej gminy będzie mogła znaleźć zatrudnienie właśnie na jej terenie, a nie na przykład we Wrocławiu.

– Jednak warunkiem podstawowym, aby tak się właśnie stało, jest wybudowanie tej części obwodnicy.

– Oczywiście, że tak. Musi zostać zbudowany odcinek Łany – Długołęka i jest to ważne dla powiatu wrocławskiego, samego Wrocławia, ale również dla całego Dolnego Śląska.

– Czy zna pan dzisiaj jakieś wiążące terminy związane z realizacją tego zadania? Czy też wszystko jest niewiadomą opartą jedynie na przypuszczeniach i obietnicach?

– Członkiem zarządu województwa dolnośląskiego przestałem być w grudniu 2014 roku, a pana pytanie powinno być skierowane do obecnego zarządu województwa. Mogę tylko powiedzieć, że mam pewne nadzieje wynikające z ostatnich enuncjacji prasowych o przesunięciu terminu otwarcia ofert, które spowodowane jest sporą liczbą pytań, stąd można wnioskować, że wiele firm jest zainteresowanych budową tego odcinka obwodnicy. Z drugiej strony, do chwili otwarcia ofert i zapoznania się z tym, co przygotował zarząd województwa dolnośląskiego w swoim budżecie, nic nie można przesądzać, ale ja jestem tutaj optymistą, lecz nadal umiarkowanym. A z innej beczki – rewitalizowana jest linia kolejowa 292 z Miłoszyc do Wrocławia, która odciąży pod względem komunikacyjnym część naszej gminy. Będziemy budować przystanki, a obok nich parkingi „park and ride”, ale na to będziemy musieli poczekać gdzieś około roku. Prace już się rozpoczęły i w niedalekiej przyszłości powstanie ważny pod względem gospodarczo-pasażerskim szlak komunikacyjny prowadzący z naszej gminy do Wrocławia.

– Był to także pierwszy rok pana współpracy z nową Radą Gminy Czernica…

– …i z tej współpracy jestem zadowolony, a doświadczenia z pierwszej kadencji doprowadziły do tego, że w drugiej kadencji wiele uchwał przeze mnie zaprojektowanych było uchwalonych jednogłośnie lub przy znaczącym poparciu radnych. Sądzę, iż wraz z radnymi potrafimy ze sobą rozmawiać, nawet się spierać, używając merytorycznych argumentów, ale przede wszystkim wzajemnie się szanujemy. Przecież wszyscy dobrze wiemy, że potrzeb w gminie mamy znacznie więcej niż środków finansowych w budżecie i często trzeba z pewnych zamierzeń rezygnować. Krótko mówiąc, są sprawy ważne, mniej ważne i te najważniejsze – i mimo tego, że gdzieś jeszcze brakuje np. kanalizacji lub dobrej drogi, teraz przede wszystkim gros pieniędzy kierujemy na uzbrajanie terenów pod przemysł i usługi, dobrze wiedząc o tym, że właśnie te obszary przez wiele lat będą mocno zasilały budżet naszej gminy. Warto patrzeć perspektywicznie, bowiem właśnie z tego będą korzystali kolejni wójtowie i kolejne rady naszej gminy – i tam przecież będzie wieloletnie źródło wypracowanych z podatków pieniędzy. Tam właśnie będzie strefa ekonomiczna, która stworzy znaczną część naszego budżetu.

– Jaki będzie budżet gminy Czernica na rok 2020?

– Jak pewnie każdy włodarz gminy w Polsce, chciałbym, aby pieniędzy w budżecie było więcej, ale nasz budżet na rok 2020 będzie rekordowy, bowiem po raz pierwszy w historii przekroczy 100 mln zł. Chcę podkreślić, że – moim zdaniem – rozwijamy się całkiem nieźle i krok po kroku nasze finanse są coraz lepsze. Choć przed nami wiele wyzwań, to będziemy realizować ważne przyszłościowe inwestycje infrastrukturalne i zapewne napotkamy niemało trudności. W roku przyszłym czeka nas spora gimnastyka ekonomiczna, ale co za tym idzie także wzmożona praca czernickiego urzędu, abyśmy mogli zrealizować wszystkie zaplanowane zadania. Ale czy tak się stanie, to zobaczymy. Niebawem spotkam się z radnymi na pierwszych posiedzeniach komisji, na których będę przekonywał ich do słuszności złożonego budżetu i jeśli rada gminy uchwali budżet, to z początkiem roku 2020 ruszymy z kopyta do kolejnych działań. Warto też zaznaczyć, że w ogólnopolskim i opiniotwórczym periodyku samorządowym „Wspólnota”, w kategorii gmin wiejskich w roku 2014 – gdy zacząłem wójtowanie w Czernicy – byliśmy na 539. miejscu w Polsce pod względem wydatków inwestycyjnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca, a w roku 2018 uplasowaliśmy się już na miejscu 105. Zatem gmina Czernica zaczyna już pukać do najlepszej setki polskich gmin i wychodzi na to, że kierunek rozwoju obrany przez nas przez ostatnie dwie kadencje jest dobry, przynosi wymierne efekty i rozwija gminę. Wskazują na to liczby, które nie noszą ze sobą emocji i nie mają nic wspólnego z polityką. Jest kapitalny progres i warto go utrzymać.

Rozmawiał Sławomir Grymin