piątek, 26 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Prochowice: Nie zrezygnowali z żadnych zadań

Optymizm, konsekwencja, niepoddawanie się przeciwnościom oraz dużo dobrej roboty na rzecz całej miejscowej społeczności to tylko niektóre atuty samorządu miasta i gminy Prochowice. A do tego dochodzi jeszcze dobra współpraca władz gminy z jej radą i pozyskiwanie wielomilionowych dotacji zewnętrznych na realizację zaplanowanych zadań infrastrukturalnych.

Dla polskich samorządów rok 2020 jest czasem niełatwym, bardzo odbiegającym od normalności, a wszystko przez pandemię koronawirusa, która ograniczyła funkcjonowanie gmin, wyeliminowała wiele wydarzeń kulturalno-sportowych, pomniejszyła także budżety oraz boleśnie dotknęła i wystraszyła ludzi. Właśnie w takim trudnym okresie warto pisać i promować takie samorządy jak prochowicki na Dolnym Śląsku, gdzie najlepszym lekarstwem na trudności jest intensywna praca dla dobra ogółu.

Przede wszystkim inwestycje

Alicja Sielicka
Alicja Sielicka

– Rok ten zbliża się wprawdzie ku końcowi, ale jeszcze sporo działań przed nami – mówi burmistrz Prochowic Alicja Sielicka. – Tak jak w innych samorządach, COVID-19 uszczuplił nasze dochody z PIT-u i CIT-u, są też niższe wpłaty np. z podatku od nieruchomości oraz mamy też więcej zaległości wynikających z czynszów mieszkaniowych, wynajmów i opłat śmieciowych. Zatem ewidentnie spadły dochody, dlatego zmuszeni jesteśmy ograniczać przede wszystkim bieżące wydatki. Ale dla mnie miernikiem postępu są inwestycje i właśnie na tym najbardziej mi zależy. Chcę podkreślić, iż w tym roku nie zrezygnowaliśmy z żadnych przedsięwzięć i realizowaliśmy zadania, na które wcześniej pozyskaliśmy środki finansowe. Kończymy budowę Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, a jest to inwestycja blisko trzymilionowa, na którą pozyskaliśmy 90-procentową dotację, a ponadto zajmujemy się sprawami kluczowymi, w tym drogami i chodnikami, z czego najbardziej cieszą się nasi mieszkańcy. Udało nam się pozyskać pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych i zajęliśmy się remontem i przebudową ul. Pocztowej, wymieniliśmy sieci, wykonaliśmy chodniki oraz parkingi, co pochłonęło ponad dwa miliony złotych, ale powstał w Prochowicach ładny i estetyczny zakątek.

Mieszkania, skatepark i świetlica

W Prochowicach w marcu oddano także do użytku 14 mieszkań komunalnych, na co samorząd również pozyskał finansowe środki zewnętrzne. Kosztowało to aż 3,6 mln zł, ale dofinansowanie wyniosło 90-proc. wartości zadania.

– To fajne mieszkania o wysokim standardzie – ocenia burmistrz Sielicka – i zagospodarowano cały teren wraz z ogrodzeniem i parkingami. Wyremontowaliśmy także ratusz, zyskała na tym estetyka rynku, a ponadto pracujemy teraz w godnych warunkach i lepiej się czujemy, gdy ktoś nas odwiedza. Poza tym przed dwoma tygodniami oddaliśmy do użytku skatepark wraz ze ścieżką rekreacyjną w Lisowicach i wyremontowaną świetlicę w Dąbiu. Przy realizacji tego zadania działaliśmy etapowo i w tym roku zrobiliśmy instalację fotowoltaiczną, klimatyzację i otoczenie wokół świetlicy – z placem zabaw, ogrodzeniem i parkingami.

Przychodnia, drogi i szkoła

Samorząd Prochowic w tym roku niemało się natrudził nad przygotowaniem dokumentacji dotyczących większych i kosztochłonnych przedsięwzięć.

– Zainicjowaliśmy wiele ciekawych spraw – uśmiecha się burmistrz Alicja Sielicka – m.in. rozbudowę pomieszczeń przychodni zdrowia, w której zabiegamy o utworzenie nowych, specjalistycznych gabinetów. Złożyliśmy również kilka wniosków dotyczących infrastruktury drogowej, a przy galerii powstanie pierwsze rondo w naszym mieście. Przygotowaliśmy także projekt na rewitalizację płyty rynku oraz zamierzamy zrobić nową, piękną elewację na naszej szkole, gdzie w zasadzie wszystko jest już wykonane w odpowiednim standardzie.

Dobre miejsce do życia

W Prochowicach problemy są, tak jak w każdym samorządzie, ale tutaj nie ma czasu na zamartwianie się i czekanie na lepsze czasy.

– Naprawdę nie zwalniam i zależy mi na dalszym rozwoju gminy – zaznacza burmistrz Alicja Sielicka. – Niemało kosztuje nas utrzymanie zrewitalizowanego parku, a ponadto podpisaliśmy umowę na trzeci etap skanalizowania Golanki Dolnej, ostatniej miejscowości bez kanalizacji w naszej gminie. Realizujemy także duży projekt związany z wymianą źródeł ciepła, na co pozyskaliśmy cztery miliony złotych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wymieniamy stare piece na nowe, był już pierwszy nabór, a będą jeszcze dwa. Warto też zaznaczyć, iż sprzedajemy z powodzeniem działki budowlane, a młodzi ludzie wracają do gminy i cieszy mnie to, że chcą u nas mieszkać i widzą perspektywy na przyszłość.

Strategia zrównoważonego rozwoju

W przyszłym roku najważniejszymi zadaniami dla samorządu Prochowic będą dwie duże inwestycje drogowe – budowa ronda i przebudowa ul. Kościuszki.

– To przede wszystkim kontynuacje inwestycji, o których wcześniej wspomniałam – wyjaśnia Alicja Sielicka. – Mamy także przygotowany projekt dotyczący modernizacji ścieków i będziemy również realizować fundusz sołecki, który jest coraz większy. W samym mieście będziemy kłaść chodniki, a na kaplicy cmentarnej wyremontujemy zabytkową, drewnianą kopułę. W budżecie oczywiście znajdą się środki finansowe na drogi oraz utrzymanie i poprawę warunków w mieszkaniach komunalnych. Szykujemy także wraz z gminą Ścinawa świetny projekt ponad pięciokilometrowych ścieżek rowerowych. Na naszych wałach jest 14 km ścieżek rowerowych, które chcemy połączyć z sąsiednimi gminami – Ścinawą i Wołowem – i razem staniemy się częścią odrzańskiej trasy rowerowej Blue Velo. Ważne jest też to, że pozyskaliśmy nowych inwestorów, kończy się budowa dużej stolarni z trzema halami oraz powstał zakład, który zajmie się produkcją taśm dla różnych firm, a niebawem otwarta będzie jedna z pierwszych w powiecie farma fotowoltaiczna. Zatem staramy się, aby gmina Prochowice rozwijała się na zasadzie zrównoważonego rozwoju, rozwoju wszechstronnego w wielu sferach życia. Dzisiaj jestem pełna optymizmu, mocno wierzę w to, że zaplanowane zadania wykonamy z powodzeniem i pewnie poradzimy sobie wreszcie z kryzysem, który stworzyła pandemia. Nie wolno nam się poddawać, a ja nie podaję się nigdy!

S.G.