Najdroższe miasta do życia w Polsce pod względem cen nieruchomości na rynku pierwotnym to: Warszawa (10 666 zł/mkw.), Gdańsk (9794), Gdynia (9440), Kraków (8878 zł), Wrocław (8423), Poznań (7976), Katowice (7371), Szczecin (7354), Bydgoszcz (6962), Lublin (6790), Łódź (6500), Olsztyn (6447), Rzeszów (6438), Białystok (6024), Opole (6002), Kielce (5982) i Zielona Góra (5307).
Najdroższe miasta pod względem cen nieruchomości na rynku wtórnym to: Warszawa (10 135 zł/mkw.), Gdańsk (9031), Kraków (8366), Wrocław (8057), Gdynia (8025), Poznań (6745), Lublin (6638), Rzeszów (6627), Szczecin (6260), Białystok (5892), Bydgoszcz (5689), Olsztyn (5690), Opole (5559), Łódź (5433), Katowice (5370), Kielce (4973) i Zielona Góra (4764).
Najdroższe miasta powiatowe ze względu na roczne wydatki komunalne: Choszczno (4926 zł), Zabrze (4824), Mysłowice (4785), Kamień Pomorski (4755), Strzelce Krajeńskie (4751), Chorzów (4737), Wołów (4666), Wałbrzych (4650) i Sulęcin (4598).
Na drugim biegunie – miast, w których wydatki komunalne są najniższe, znalazły się: Zambrów, Kozienice, Rawa Mazowiecka, Ostrołęka, Hajnówka, Mrągowo, Działdowo, Bolesławiec, Lipska i Mława.
Najdroższe miasta powyżej 200 tys. mieszkańców pod względem rocznych wydatków komunalnych to: Częstochowa (4191 zł), Katowice (4176), Lublin (4134), Gdańsk (3818), Bydgoszcz (3636), Gdynia (3609), Łódź (3526), Poznań (3465), Kraków (3463) i Warszawa (3413).
• • •
W skali kraju na koniec czerwca bezrobocie wyniosło 6 proc. Biorąc pod uwagę województwa, najlepsza sytuacja panowała w Wielkopolsce, gdzie stopa bezrobocia wyniosła 3,5 proc., natomiast najgorsza na Warmii i Mazurach – 9,3 proc. We wszystkich regionach pod tym względem lepiej od powiatów grodzkich wyglądają miasta na prawach powiatu.
• • •
W woj. dolnośląskim – gdzie bezrobocie na koniec czerwca osiągnęło 5,4 proc. – różnice pomiędzy poszczególnymi powiatami wahały się od 2,2 proc. (pow. wrocławski) do 14,9 proc. (pow. górowski). Natomiast znacznie poniżej średniej wojewódzkiej utrzymywała się stopa bezrobocia w powiatach: lubińskim (4,3 proc.) i polkowickim (4,6 proc.). Na drugim biegunie znalazły się powiaty: wałbrzyski (14 proc.) i złotoryjski (12,9 proc.). Z miast na prawach powiatu pozytywnie wyróżniał się Wrocław (2,5 proc.).
• • •
W woj. kujawsko-pomorskim wskaźnik bezrobocia sięgnął 8,5 proc. Najlepszą sytuację odnotowano w powiatach: bydgoskim (5 proc.) i świeckim (6,4 proc). Najgorszą zaś w pow. radziejowskim (14,9 proc.) i lipnowskim (14,5 proc.). W Bydgoszczy odsetek osób bez pracy wyniósł 3,4 proc., ale już w Grudziądzu 11,8 proc.
• • •
W woj. lubelskim stopa bezrobocia osiągnęła 7,7 proc. Na skrajnych biegunach znalazły się powiaty: łukowski (4,1 proc.) i biłgorajski (4,8 proc.) oraz włodawski (15,1 proc.) i chełmski (11,6 proc.). W Lublinie bezrobocie wyniosło 5,6 proc., ale już w Chełmie 10,9 proc.
• • •
W woj. lubuskim (5,8 proc.) niewielkie zróżnicowanie stopy bezrobocia w skali poszczególnych powiatów – od 3,7 proc. w słubickim do 9 proc. w międzyrzeckim. W Gorzowie Wlkp. jest nieco lepiej niż w Zielonej Górze (odpowiednio 3,4 i 4,1 proc.).
• • •
Podobnie niewielkie zróżnicowanie ma miejsce w woj. łódzkim, gdzie wskaźnik bezrobocia waha się od 3,7 proc.
w powiecie rawskim do 7,7 proc. w powiecie kutnowskim. W Łodzi jest to 6,2 proc., a w całym województwie – średnio 6,1 proc.
• • •
W Małopolsce dobra sytuacja panuje w miastach na prawach powiatu: w Krakowie (bezrobocie wynosi 3,2 proc.), w Nowym Sączu (3,5 proc.), a w Tarnowie (4,9 proc.).
• • •
W woj. mazowieckim (5 proc.) stopa bezrobocia jest rekordowo zróżnicowana między powiatami – od 2,2 proc. w warszawskim zachodnim do 22,8 proc. w szydłowieckim. Dużym problemem jest bezrobocie w powiatach radomskim (16,6 proc.), przysuskim (15,7 proc.) i żuromińskim (13,7 proc.), natomiast niemal nie istnieje w grójeckim (2,6 proc.) i pruszkowskim (3,4 proc.).
• • •
W woj. opolskim najniższe bezrobocie jest w powiecie oleskim (4,2 proc.), a najwyższe w powiecie głubczyckim (9,9 proc.). W Opolu to 3,6 proc.
• • •
Mocno zróżnicowane jest Podkarpacie. W powiatach dębickim i mieleckim bezrobocie wynosi 4,9 proc., natomiast w niżańskim (15,3 proc.), a w brzozowskim 14,6 proc.
• • •
Na Podlasiu spora część powiatów grodzkich radzi sobie lepiej niż Białystok (7 proc.). To np. powiaty suwalski (4,1 proc.), bielski (4,4 proc.) i łomżyński (5,1 proc.). Na drugim biegunie są powiaty: kolneński (13 proc.) i grajewski (11,6 proc).
W Trójmieście najniższe bezrobocie notuje powiat kartuski (3,7 proc.), a najwyższe pow. nowodworski (14,1 proc.). Dla całego województwa odsetek bezrobotnych wyniósł 5,8 proc.
• • •
Bezrobocie niemal nie dotyka woj. śląskiego – dla całego regionu wyniosło ono 4,8 proc. Najgorszy wynik zanotowano w pow. będzińskim (8 proc.).
• • •
Dla woj. świętokrzyskiego stopa bezrobocia wyniosła 8 proc. Na plus odbiega powiat buski (3,8 proc.), natomiast na minus skarżyski (16,3 proc.). W Kielcach bez pracy pozostawało 5,7 proc. dorosłych mieszkańców.
• • •
Na dziewiętnaście powiatów grodzkich w woj. warmińsko-mazurskim, w aż jedenastu wskaźnik bezrobocia przekraczał 10 proc. W pow. kętrzyńskim osiągnął 17,8 proc., w braniewskim 17,4 proc, a w bartoszyckim 16,7 proc. Jedynym powiatem w regionie, w którym w zasadzie nie ma bezrobocia, jest pow. iławski (4,4 proc.). Dobrze też wypada Olsztyn (3,3 proc.).
• • •
W woj. wielkopolskim: 1,7 proc. bezrobocia w pow. kępińskim i 9,2 proc. w pow. konińskim – to największe zróżnicowanie. W pozostałych 29 powiatach tego regionu przeważają 3-4-procentowe wskaźniki. Z czterech miast na prawach powiatu najlepsza sytuacja jest w Poznaniu (2,1 proc.), a najgorsza w Koninie (7,1 proc.).
• • •
Województwo zachodniopomorskie cechuje znacznie większe zróżnicowanie bezrobocia – od 4,7 proc. w pow. polickim, do 18 proc. w pow. białogardzkim. W Szczecinie stopa bezrobocia na koniec czerwca wynosiła 3,9 proc., a w całym województwie 7,9 proc.
Podglądacz samorządowy