piątek, 26 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Samorządowe SMS-y

Komunikacja SMS-owa stała się popularna w samorządach, nie tylko w sytuacjach kryzysowych.

 

– Kanałów komunikacji miast czy gmin z mieszkańcami jest sporo: urzędnicy mogą dzwonić, wysyłać maile, ale wydaje się, że najprostszą, najszybszą i najtańszą ścieżką jest wiadomość SMS – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Andrzej Ogonowski, dyrektor ds. marketingu platformy SMSAPI.pl. – Jest to przede wszystkim kanał szybkiego i bezpośredniego dotarcia z informacją, bo taki komunikat trafia wprost do kieszeni odbiorcy i jest odczytywany w ciągu jednej minuty.

Jak wynika z danych platformy SMSAPI.pl, obecnie około 600 miast korzysta z takiego rozwiązania. SMS-y do mieszkańców wysyłane są nie tylko przez duże ośrodki, jak Warszawa, Katowice, Kraków czy Rzeszów (pionier tej ścieżki komunikacji z mieszkańcami, który ją wdrożył w 2009 roku), lecz także mniejsze miasta i gminy. Obecnie prawie pół miliona Polaków otrzymuje bezpłatne powiadomienia.

– Tym kanałem komunikacji można przekazywać wszelkie możliwe informacje, począwszy od powiadomień kulturalnych, sportowych, przez powiadomienia o zagrożeniach pogodowych czy utrudnieniach w ruchu drogowym – mówi Ogonowski. – Sam fakt, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji korzysta z tego powiadomienia w programie RSO, czyli Regionalnym Systemie Ostrzegania, świadczy o tym, że to rozwiązanie jest efektywne.

Subskrypcje SMS cieszą się też coraz większą popularnością wśród mieszkańców. Zdaniem specjalistów bieżący rok przyniesie rozwój SMS-owego rynku wykorzystywanego przez samorządy. Andrzej Ogonowski szacuje, że wzrośnie on o około 20-30 proc. Pojawią się też nowe możliwości techniczne. SMS daje także możliwość komunikacji dwukierunkowej, co wykorzystał Szczecin, gdzie w ten sposób można oddawać głos na projekty z budżetu obywatelskiego.

(newseria, int)