piątek, 26 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Z pomocą spieszyć trzeba…

Warto się wzajemnie wspierać – to oczywista oczywistość. Pomagać sobie, tłumaczyć drugiemu to, co dlań niejasne… Po prostu być obok wtedy, gdy ktoś potrzebuje pomocy w znalezieniu odpowiedzi na trudne życiowe pytania.

Oto do uroczego domu pod Londynem wprowadza się młoda para – Mary i Simon… Mary, ciepła, kochająca swego męża dziewczyna, jest w ciąży. Simon, też bardzo Mary kochający, to początkujący pisarz powieści kryminalnych… Tak zaczynają się Przyjazne dusze Pam Valentine, które pojawią się na scenie Wrocławskiego Teatru Komedia 24 i 25 listopada. Ale dom nie jest pusty… Poprzednimi jego właścicielami byli tragicznie zmarli Jack, wzięty pisarz kryminałów, który dla Simona stanowi wzór, i Suzie. Ich dusze wciąż w tym domu są, a widząc, jak wiele kłopotów ma młoda para, postanawiają Mary i Simonowi pomóc. Dla duchów to jednak zadanie zbyt trudne, proszą więc o wsparcie Anioła Stróża… Tym Aniołem jest w spektaklu Emilia Krakowska. – Po tym, jak zdecydowałam się przyjąć tę propozycję – wspomina aktorka – pojechałam do Brazylii i chodząc po brazylijskich plażach myślałam, co z tym Aniołem zrobić. Jakie ma mieć skrzydła na przykład? Jaki ma być?

Był (i jest!) rewelacyjny. Recenzent „Gazety Wrocławskiej” pisał, że „boska Krakowska” wciela się w Anioła Stróża i emanuje ciepłem, optymizmem, radością… Po prostu – jest Aniołem Stróżem.

Ale nie zawsze trafia się człowiekowi anioł, gdy życie zaczyna stawiać mu trudne pytania… I tak jest w Edukacji Rity (27 listopada) Willy’ego Russella – opowieści o ludziach, których dzieli niemal wszystko. On – uniwersytecki profesor, znakomity uczony, ale alkoholik. Ona – żądna wiedzy, ambitna fryzjerka, która zapisuje się na Wolną Wszechnicę, by poprzez studia nad literaturą nadać sens swojemu życiu i wejść w zamkniętą dla niej krainę wartości i ludzi, którzy do tej krainy należą. Pierwsze skojarzenie to Pigmalion G.B. Shawa, ale Russell wokół tego skojarzenia oplata inną nieco historię. Mocno popijający Frank okazuje się znakomitym nauczycielem, pełnym pasji i zrozumienia dla swej uczennicy. Rita czyni stałe postępy, ale też przecho­dzi swoistą ewolucję, wtapiając się coraz bardziej w obce jej jeszcze niedawno śro­dowisko. Czy nie traci przy tym prawdziwej siebie? Na początku między Frankiem-mistrzem a Ritą-uczennicą rodzi się konflikt, ale okazuje się, że w sumie mają sobie wiele do dania, że ich relacja wzbogaca obie strony, że on pomaga jej, a ona jemu. Rodzi się przyjaźń, może nawet coś od przyjaźni gorętszego? Wyreżyserowana przez Wojciecha Dąbrowskiego Edukacja… pokazuje wszystkie subtelności relacji dwojga jakże różnych – i jakże podobnych! – ludzi…

Przyjazne dusze i Edukcja Rity to dwie bardzo różne historie pomagania i wspierania, ale jest coś, co je łączy – znakomita teatralna jakość.

Warto świetnym spektaklem rozjaśnić listopadowy wieczór… I warto ze świetnym spektaklem wkroczyć w nowy rok. WTK daje taką szansę – w Sylwestra na scenie pojawią się Rubinowe gody Krzysztofa Kędziory, których bohaterowie, Grażyna i Marian, są małżeństwem od lat czterdziestu. Córka w prezencie na owe rubinowe właśnie gody funduje im weekend w luksusowym hotelu, lecz te supertechnologiczne luksusy stanowią problem… Oboje nie wiedzą, jak włączyć światło, otworzyć drzwi… Ale to drobiazg – najważniejsza jest miłość, która się nie starzeje. Jednak nie sama miłość spektakl tworzy, bo gdy spod łóżka (!) jubilatów wypełza pewien polityk, jego pojawienie się jest otwarciem kolejnej opowieści, opowieści o polityce i politykach. Opowieści kpiącej, nieco złośliwej, ale jakże ludzkiej!

Koniec listopada w Komedii, Sylwester w Komedii – to dobry plan na nadchodzący czas…

Ata