Rozmowa z dr. Mariuszem Szpilarewiczem, kandydatem na burmistrza Ziębic
– Dlaczego kandyduje pan na burmistrza Ziębic?
– Upływająca kadencja samorządowa charakteryzuje się dużym skokiem gospodarczo-rozwojowym większości gmin powiatu ząbkowickiego i okolicy, czego nie można powiedzieć o Ziębicach, w których widać zastój inwestycyjny [w rankingu wydatków inwestycyjnych pisma „Wspólnota” na lata 2014-2016 Ziębice znalazły się na 554. miejscu na 586 sklasyfikowanych gmin, Bardo na miejscu 329. i Złoty Stok na 336. – przyp. autora]. Ponadto moje otoczenie, ludzie, którzy zawsze mnie wspierali, liczyli także na to, że właśnie taką decyzję podejmę. Teraz, gdy mam już doświadczenie samorządowe, może się ono doskonale przydać w zarządzaniu gminą i warto podjąć tę rękawicę.
– W jakim kierunku pańskim zdaniem powinna rozwijać się gmina Ziębice?
– Potrzeb jest wiele, ale uważam, że mieszkańcy Ziębic zasłużyli sobie na to, aby mieć to, co mieszkańcy innych gmin mają już od dawna. To przede wszystkim zadbana infrastruktura, lepsze drogi, chodniki, rynek ziębicki wymaga kompleksowej rewitalizacji, a poza tym warto, aby powstało centrum integracji społecznej, którego jednym z zadań byłoby tworzenie miejsc pracy związanych z porządkowaniem miasta i dbaniem o jego estetykę, która dzisiaj pozostawia wiele do życzenia. Poza tym ważne jest przeprowadzenie inwentaryzacji zasobów mieszkaniowych, socjalnych i komunalnych naszej gminy i wdrożenie procedury odzyskiwania pustostanów. Ponadto Ziębice potrzebują odpowiedniego zespołu do pozyskiwania finansowych środków zewnętrznych, a także impulsu skierowanego do naszych młodych mieszkańców, którzy dzisiaj lokują swoje firmy we Wrocławiu, a przecież mogliby prowadzić je w Ziębicach. Dlatego powinniśmy utworzyć Strefę Aktywności i Przedsiębiorczości, która będzie wspierać młodych przedsiębiorców, a na ten cel chciałbym przeznaczyć obiekt po byłym liceum ogólnokształcącym w Ziębicach. Tutaj młodzi ludzie otrzymaliby wszelką pomoc prawno-organizacyjną, pomoc w składaniu wniosków o dotacje i dotyczącą promocji swoich firm. Znalazłoby się tam także miejsce dla organizacji pozarządowych, fundacji i stowarzyszeń.
– Gmina Ziębice to nie tylko miasto…
– …dlatego wprowadzilibyśmy strategię zrównoważonego rozwoju gminy, bowiem każde sołectwo ma swoje potrzeby i pomysły dotyczące rozwoju miejscowości. A mieszkańcom wiosek należy się takie samo baczenie i szacunek jak mieszkańcom miasta i różnic robić nie wolno. Samorząd powinien szukać zewnętrznych środków finansowych, kierować je także do sołectw, zmieniać na lepsze nasze wsie i poziom życia ich mieszkańców.
– Gminą Ziębice nie jest łatwo zarządzać i odczuło to już kilku burmistrzów…
– …ale w moim bezpartyjnym komitecie i wokół mnie udało się zgromadzić ludzi o różnych spojrzeniach na rozwój gminy Ziębice, czasami zantagonizowanych, ale mających wspólny nadrzędny cel – dobrą przyszłość naszej gminy.
– Czy jak pan wygra wybory na burmistrza Ziębic, to wasza gmina naprawdę stanie się gospodarniejsza i lepiej będzie się rozwijać?
– Bez dwóch zdań musi być lepsza, szybciej się rozwijać i być lepiej postrzegana. O to się postaramy!
Rozmawiał Sławomir Grymin
Mariusz Szpilarewicz
urodził się w roku 1975 w Ząbkowicach Śląskich i od tego czasu jest mieszkańcem powiatu ząbkowickiego. Jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Wykształcenie wyższe, ukończył studia filologiczne i obronił doktorat z historii literatury polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim, a później ukończył studia prawnicze i jest aplikantem Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu. Po ukończeniu studiów w roku 1999 rozpoczął pracę w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Ziębicach i był wychowawcą w zasadniczej szkole zawodowej, a od tego czasu związany jest z Lubnowem. Wtedy to zaangażował się w prowadzenie niepublicznej szkoły podstawowej i zaczął działać w Stowarzyszeniu na rzecz Rozwoju, Promocji Wsi Lubnów i Okolic (teraz jest jego prezesem). Ponadto w latach 2007-2014 był dyrektorem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Ziębicach. W latach 2014-2018 wicestarosta powiatu ząbkowickiego. Jest niespokojnym duchem, szuka nowych wyzwań i celów, których realizacja go inspiruje.