sobota, 20 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Zawonia: Wszystko zależy od ludzi

Rozmowa z Robertem Borczykiem, wójtem gminy Zawonia

Październik jest w sam raz na podsumowanie kończącej się kadencji samorządowej. Jakie były te cztery lata dla samorządu Zawoni i dla całej waszej społeczności?

– Ten czas oceniam bardzo dobrze, bowiem kadencja 2010-2014 to potwierdzenie skutecznego aplikowania przez nas o środki zewnętrzne – także unijne – dzięki którym nasza gmina może rozwijać się dynamiczniej.

Zatem przyspieszyliście…

– Zdecydowanie, ale co najważniejsze, docenili to mieszkańcy gminy, którzy zaczęli o swojej gminie nie tylko mówić otwarcie, ale i niezwykle aktywnie włączać się w zmiany. Są dumni z tego, co dzieje się dobrego w inwestycjach, kulturze, sporcie i rekreacji. Krótko mówiąc, Zawonia zmieniła swoje oblicze. Ogromnie wiele jest jednak przed nami do zrobienia. Ostatnie dwa lata to czas przygotowania do prawdziwego skoku cywilizacyjnego.

A z czego pan jest szczególnie dumny?

– Niełatwo wyróżnić tyko jedną sferę samorządowego życia czy jedną inwestycję. Chcę podkreślić, że to, co robiliśmy, jest naszym wspólnym dziełem – mieszkańców, Rady Gminy Zawonia, także poprzedniego wójta Andrzeja Farańca, gdzie w jego ekipie byłem sekretarzem gminy. Do mnie należało m.in. pozyskiwanie środków zewnętrznych. A później, już po odejściu wójta z urzędu, zaczęła się nowa, moja kadencja – z jednej strony kontynuacja działań i rozpoczętych inwestycji, a z drugiej nowe otwarcie.

Ale zawsze jest tak, że są jakieś priorytety, inwestycje ważniejsze, bardziej oczekiwanie i kosztochłonne, wymagające więcej zachodu.

– Największymi inwestycjami, o których mieszkańcy gminy Zawonia marzyli od wielu lat, była hala sportowa, przedszkole, ośrodek rehabilitacji i nowy ośrodek zdrowia w Czeszowie. A największe pieniądze szły na bazę oświatową i na bazę zdrowotną. Ponadto niemałe nakłady skierowane były także na budowę nowych dróg. Warto także wspomnieć o modernizacji stacji uzdatniania wody.

A co z działaniami prospołecznymi, nie mniej ważnymi od zadań infrastrukturalnych? To szeroko rozumiana kultura, sport i rekreacja.

– Trzeba sobie uzmysłowić, iż gmina Zawonia od co najmniej roku jest znana nie tylko w powiecie, ale także na Dolnym Śląsku, a przez niektóre działania i wydarzenia – także w Polsce. A to za sprawą utworzonej u nas Świątyni Artystów, goszczącej poważne wydarzenia kulturalne i, co ważne, bezpłatne dla mieszkańców. 

W tej kadencji bardzo skutecznie pozyskiwaliście finansowe środki zewnętrzne, co też legło u podstaw sukcesu rozwojowego waszej gminy.

– Rzeczywiście tak było! Niedawno po raz pierwszy pojawił się u nas, z naprawdę roboczą wizytą, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego Włodzimierz Chlebosz, zajmujący się m.in. obszarami wiejskimi. Przy tej okazji przywiózł ze sobą umowę na dofinansowanie prac remontowych w szkołach na kwotę 100 tys. zł. Przeglądając umowy, jakie gmina Zawonia podpisywała w ostatnim czasie z samorządem wojewódzkim, był zaskoczony tak dużą ich ilością. Był zbudowany tym, jak mała gmina może i potrafi tak skutecznie sięgać po zewnętrzne granty.

Czy przyspieszenie gospodarcze ma u was wpływ na budowanie społeczeństwa obywatelskiego?

– Na pewno mieszkańcy gminy uwierzyli, że od nich niemało zależy. Po tych wydarzeniach kulturalnych, które były u nas organizowane, mówiono o Zawoni tylko dobrze. Ludzie się z tego cieszyli i byli dumni, że mieszkają w tak dobrze postrzeganej na zewnątrz gminie. Takie samo było odczucie ludzi po wyścigach kolarskich, także po Mistrzostwach Polski w Kolarstwie Szosowym, które zorganizowaliśmy wraz z gminą Sobótka. Sądzę, iż po tym, jak mieszkańcy usłyszeli, że o Zawoni mówi się w superlatywach, zostali dowartościowani i poczuli się lepiej. Widzę to na zebraniach wiejskich, w których teraz biorę udział – mieszkańcy chcą dla swoich miejscowości jak najlepiej. Tworzą się w tych miejscowościach zespoły rozwojowe, które przygotowują nowe strategie rozwoju. Tworzymy oryginalny, nowatorski dokument pod nazwą „Kontrakt dla Gminy”. To w nim określimy, jaka ma być przyszłość naszej gminy. Do debaty zapraszamy wszystkich, w tym – a może i przede wszystkim – tych najmłodszych. 

Jaka będzie zatem strategia rozwoju gminy?

– Mamy w gminie ogromnie wiele do zrobienia. Może nawet więcej niż inne gminy regionu. Aby nadgonić zaległości potrzebujemy kilkudziesięciu milionów złotych. Przy naszych skromnych możliwościach potrzebowalibyśmy trzydziestu lat, by tylko nadrobić zapóźnienia. Sami więc nie damy rady. Potrzebujemy pomocy powiatu, województwa, a w wielu punktach także środków rządowych i jeszcze większego strumienia środków unijnych. Temu właśnie służyć ma „Kontrakt dla Gminy”.

A co będzie najważniejsze?

– Aplikowanie o środki finansowe z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, bowiem tutaj widzimy swoje największe szanse. W nowym PROW aktywne sołectwo może otrzymać nawet 500 tys. zł. Do tego po niemałe pieniądze będą mogły sięgać Lokalne Grupy Działania, a my za ich pośrednictwem. Osobiście stawiam na aktywność w sołectwach, na szansę dla nich w funduszu sołeckim.

Niedługo wybory…

– …i w kampanii wyborczej będę rozmawiał z mieszkańcami faktami, strategią rozwoju, kontraktem dla gminy i funduszem sołeckim. Będę chciał, aby sołectwa były nie tylko partnerami, ale gospodarzami u siebie. 

Wtedy ludzie poczują, że od nich naprawdę dużo zależy…

– …bo tak naprawdę to wszystko zależy właśnie od ludzi, od ich wspólnotowego działania. Przyszłość należy do gminy Zawonia – nic nie mamy bowiem do stracenia, a wszystko do zyskania. 

Rozmawiał Sławomir Grymin
 

Do końca tego roku na realizację inwestycji zostaną wydane 3 mln zł między innymi na: budowę placów zabaw w Tarnowcu, Sędzicach i Budczycach, budowę napowietrznych siłowni w Zawoni, Czeszowie i Złotowie, partnerski projekt rozwoju e-urzędu, budowę chodnika na ul. Oleśnickiej w Zawoni, budowę chodnika w Czeszowie, budowę drogi i chodnika z Zawoni do Tarnowca, ukończenie dokumentacji projektowej budowy nowych punktów oświetleniowych. Realizowane są zadania w ramach funduszu sołeckiego m.in. w Pęciszowie, Złotowie i Niedarach, wydłużono o kolejne trzy miesiące realizację projektu „Pierwsze przedszkole w gminie Zawonia”, dzięki któremu trzy-, cztero- i pięciolatki w przedszkolu w Zawoni skorzystają z bezpłatnej nauki języka angielskiego, rytmiki i gimnastyki korekcyjnej. Przystąpiono do bieżących robót przy gminnych drogach.

Najważniejsze inwestycje kadencji 2010-2014

  • Budowa hali sportowo-widowiskowej w Zawoni wraz z wyposażeniem w sprzęt multimedialny

  • Budowa przedszkola wraz z wyposażeniem oraz projektem zajęć pozalekcyjnych dla dzieci w przedszkolu oraz w szkołach w ramach środków POKL

  • Budowa ośrodka zdrowia w Czeszowie

  • Budowa Centrum Rehabilitacyjnego w Zawoni wraz z zakupem sprzętu rehabilitacyjnego

  • Budowa nowych dróg na terenie gminy Zawonia

  • Budowa świetlic wiejskich w Czachowie, Trzęsowicach i Kałowicach

  • Modernizacja stacji uzdatniania wody w Zawoni i w Czeszowie

  • Remonty i wyposażenie wszystkich świetlic

  • Zakup placów zabaw do sołectw

  • Modernizacja i uzupełnienie bazy edukacyjnej w szkołach

  • Nowe punkty oświetleniowe na terenie gminy Zawonia

  • Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych w Pęciszowie oraz w Czeszowie

  • Budowa wodociągów

  • Gazyfikacja