sobota, 20 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Twardogóra: Ziemi cześć i szacunek

Barwnym korowodem dożynkowym rozpoczęły się 31 sierpnia uroczystości związane z Dożynkami Gminno-Powiatowymi w Twardogórze, świetnie zorganizowane przede wszystkim przez samorząd gminy Twardogóra, przy pomocy finansowej Starostwa Powiatowego w Oleśnicy.

Korowód z twardogórskiego rynku poprowadziła Twardogórska Orkiestra Dęta pod batutą Stanisława Miśkiewicza, a na jego czele szli dożynkowi goście: m.in. posłowie na Sejm RP, marszałek dolnośląski Rafał Jurkowlaniec, włodarze gmin powiatu oleśnickiego, radni powiatowi i gminni, delegacje ościennych gmin i sołectw oraz wielu instytucji związanych z rolnictwem. Rozradowany korowód dotarł na główny plac uroczystości, gdzie dziękczynną mszę świętą celebrował dziekan, proboszcz parafii Twardogóra ksiądz Ryszard Jeleń przy koncelebrze proboszcza parafii Goszcz ks. Stanisława Buchty, proboszcza parafii Grabowno Wielkie ks. Sylwestra Krzywańskiego i proboszcza parafii Bukowice ks. Kazimierza Kozła. – Kłaniamy się naszym rolnikom i ludziom ciężkiej pracy, tym wszystkim, którzy czerpią z ziemi i tę ziemię uprawiają i kochają – mówił ks. Ryszard Jeleń. – To działkowcy, to ogrodnicy, sadownicy i oczywiście rolnicy. Oni kochają ziemię, oni dobrze wiedzą, że jest to matka żywicielka i rodzicielka, której należy się cześć i szacunek.

Po mszy obrzędy dożynkowe przedstawił zespół wokalno-muzyczny „Grabowianie” z gminy Twardogóra, a starostowie dożynek Marzena i Stanisław Marszałkowie, rolnicy prowadzący gospodarstwo rolne o powierzchni 120 ha we wsi Trzy Chałupy, wręczyli gospodarzom dożynek – burmistrzowi Twardogóry Janowi Dżugajowi i staroście oleśnickiemu Zbigniewowi Potyrale – piękne, dorodne i pachnące bochny chleba. – Chleb ten jest argumentem na to, że przed 33 laty rozpoczęła się wielka droga Polski i zarazem rolnictwa polskiego, a także trudna i ciekawa droga rolnictwa twardogórskiego w powiecie oleśnickim – przypomniał przełomowe wydarzenia sprzed lat, dziękując za chleb, burmistrz Jan Dżugaj. – To zwycięstwo niech będzie dzisiaj zwycięstwem naszych rolników, zwycięstwem, które odnieśli, zmagając się z pogodą, mrozem, słońcem i deszczem, ale zmagając się także z czerwonym kurem, bowiem płoną stodoły, stogi i owoce waszej pracy. Dziękując wam serdecznie za wasz trud i waszą pracę, życzę wam spokoju, abyście spokojnie spali, czując się pewnie i bezpiecznie. Życzę wam też, aby zamierzenia rolnictwa twardogórskiego i oleśnickiego oraz wasze plany się zrealizowały. Wieś twardogórska zmienia się, zmieniają się gospodarstwa i tereny wiejskie, zmieniamy się my, mieszkańcy wsi. Zmieniajmy się nadal na lepsze. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do dzisiejszego świętowania plonów, także tym, którzy dzisiaj znaleźli czas, aby cieszyć się wspólnie z rolnikami twardogórskimi i powiatu oleśnickiego, radować się z tego, że roboty polowe już prawie zakończone. Ani za dużo, ani za mało – chleb będę krajał tak, aby wszystkim stało.

– Po raz czternasty spotykamy się na powiatowych dożynkach, dożynkach w wolnym, niepodległym kraju – powiedział starosta oleśnicki Zbigniew Potyrała. – Dzisiejsze dożynki są w moim rodzinnym mieście, stąd moje wielkie wzruszenie. Tu się urodziłem, tu wybudowałem swój dom i tutaj pochowałem swego ojca. Dzisiejszy dzień to miejsce i czas, aby oddać hołd i pokłonić się nisko wszystkim rolnikom, działkowcom, sadownikom, pszczelarzom, którzy wsparci boską opatrznością zdobywają dla nas w trudzie i pocie czoła chleb i płody tej ziemi. Abyśmy mogli spokojnie przetrwać trudne zimowe miesiące i doczekać kolejnych plonów. Za to rolniczej braci serdecznie dziękuję.

Później wyróżniających się rolników i osoby działające na rzecz rolnictwa uhonorowano ministerialnymi odznakami „Zasłużony dla Rolnictwa”, odznaczeniami przyznanymi na wniosek zarządu Dolnośląskiej Izby Rolniczej i odznaczeniami przewodniczącego Rady Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej.

Po oficjalnej części uroczystości nastąpił czas zabawy i biesiadowania oraz zabawa taneczna i pokaz sztucznych ogni. Po dobrej pracy powinno się odpocząć i poweselić, i tak to było w Twardogórze – kulturalnie, smacznie, radośnie i w sposób dobrze zorganizowany.

S.G.(TS)