W tym roku 25 sierpnia dożynki gminne miasta i gminy Twardogóra rozpoczęły się w Goszczu od przemarszu korowodu dożynkowego z dziedzińca zespołu pałacowo-parkowego do pobliskiego parku, gdzie liczni mieszkańcy gminy wzięli udział w odprawionej przez miejscowych kapłanów polowej mszy świętej i w obrzędach Święta Plonów.
W korowodzie dożynkowym przy muzyce przemaszerowali do pobliskiego parku przedstawiciele władz gminy Twardogóra i miejscowych firm, zaproszeni goście, radni i sołtysi. Było niesionych ponad 20 wspaniałych wieńców dożynkowych reprezentujących twardogórskie sołectwa, pszczelarzy, wędkarzy oraz działkowców. Dziękczynną mszę polową celebrował proboszcz parafii Goszcz ksiądz Mirosław Porucznik przy koncelebrze księdza Krzysztofa Bucyka i księdza Grzegorza Solarewicza.
– Mimo różnych trudności i przeciwności losu udało się zebrać plony i dobrze by było, abyśmy umieli się nimi dzielić – mówił m.in. w kazaniu ksiądz Mirosław Porucznik. – Gdzieś usłyszałem, że wieś powinna być nie tylko spichlerzem, w którym przechowuje się żywność dla miast, ale ma być również spichlerzem wartości. Na polskiej wsi są jeszcze tradycyjne dożynki i zwyczaje, których w miastach już nie ma. Nie ma także szacunku dla chleba i zanikła sąsiedzka pomoc, a ludzie zamknęli się w domach jak w twierdzach i głusi są na potrzeby drugiego człowieka. Niech dzisiejsze dziękczynienie przypomni nam o wartości, jaką jest ludzka solidarność oraz o tym, jak wiele pracy trzeba włożyć w to, aby powstał bochenek chleba.
Po mszy można było podziwiać obrzędy dożynkowe, po których starostowie dożynek – Wiesława i Grzegorz Smolarkowie, przodujący rolnicy z Goszcza – wręczyli tradycyjny bochen chleba gospodarzowi dożynek burmistrzowi Twardogóry Zbigniewowi Potyrale, który dziękując za chleb powiedział m.in.: – Moi rodzice pochodzą ze wsi i często jeździłem pomagać rodzinie, a w tych budynkach pałacowych ojciec mój zaczynał swoją pracę i tutaj z młodych lat pamiętam wspaniałe zabawy i ludowe święta. Życzyłbym sobie, aby połączyła nas wzajemna życzliwość i odpowiedzialność za Polskę, za gminę, za rodzinę, swój zakład pracy, za słowo i czyn. Największe wyrazy szacunku składam tym, którzy dają nam chleb i kłaniam im się bardzo głęboko. Dziękuję także starostom dożynek i sołtysowi Goszcza Stanisławowi Kadeli oraz całej społeczności goszczańskiej za dzisiejszą gościnę, sekretarzowi gminy Janinie Czekajło, która zadbała o organizację dożynek, Janowi Świeradowi z Ośrodka Sportu i Rekreacji, Beacie Pięcie za przygotowanie programu artystycznego.
Następnie odznaczono wyróżniających się rolników – odznaki honorowe „Zasłużony dla Rolnictwa” przyznane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi otrzymali: Marek Rusinek oraz Piotr Kozioł – i odczytano list od Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, w którym premier napisał m.in.: „Nikt tak jak wy nie wie lepiej, jak długa jest droga do powstania chleba. Wasza praca wiąże się także z satysfakcją, bowiem smaczne i zdrowe produkty zdobywają coraz to nowe rynki i zwolenników, a dla wielu z was jest to praca na ziemi uprawianej od pokoleń. Drodzy rolnicy! Dziękuję wam za wasz wysiłek i patriotyczną postawę”.
Później przyszedł czas na występy, konkursy, smaczną ucztę i zabawę taneczną, która trwała do późnych godzin wieczornych.
HS