sobota, 9 listopadaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Tag: powódź 2024

Wojewoda dolnośląski: Nikogo nie zostawimy bez pomocy

Wojewoda dolnośląski: Nikogo nie zostawimy bez pomocy

Z regionów
Rozmowa z wojewodą dolnośląskim MACIEJEM AWIŻENIEM – Nikt chyba – także wojewoda – nie jest w stanie przygotować się na takie nieszczęście, na ogromny powodziowy kataklizm, który najbardziej dotknął Dolny Śląsk i Opolszczyznę. – Szczęście w nieszczęściu, że pochodzę z Ziemi Kłodzkiej, czyli terenu najbardziej zniszczonego przez powódź. Corocznie – w mniejszym lub większym zakresie – dotykały nas powodzie, zatem wiem, jak wygląda zarządzanie kryzysowe podczas takich zdarzeń i jak należy współdziałać ze służbami. Natomiast skala wrześniowej powodzi była ogromna, choć w roku 1997 woda zalała Wrocław. Na szczęście teraz udało się temu zapobiec poprzez spłaszczenie fali powodziowej oraz wcześniejszym inwestycjom – w tym budowie polderu Racibórz… Maciej Awiżeń, wojewoda dolnośląski ...
Wojewoda opolska: Wszystkie ręce na pokład

Wojewoda opolska: Wszystkie ręce na pokład

Z regionów
Rozmowa z wojewodą opolską MONIKĄ JUREK – Wrześniowa powódź to zapewne najtrudniejszy okres pani wojewodowania, bowiem kataklizm to przecież stres, ból i przerażenie wielu ludzi, także straty, walka z żywiołem, czasami przegrana, i zwykłe przepracowanie. Generalnie rzecz biorąc, to sytuacja nadzwyczajna i nienormalna. – To prawda, tym bardziej że moja edukacyjna droga życiowa nie przygotowała mnie do tego, z czym musiałam się ostatnio zmierzyć. Nigdy nie szykowałam się na stanowisko wojewody, a musiałam sprostać dramatycznym powodziowym wyzwaniom i uczyć się bardzo szybko bycia członkinią rządu w terenie. Wojewoda musi szybko podejmować decyzje, od których czasami – tak jak pokazała powódź – zależy ludzkie życie. To spore wyzwania, lecz ja lubię wyzwania, i dobrze się dzieje, że prz...
Starostwo Powiatowe we Wrocławiu: Co się dzieje w Powiecie Wrocławskim?

Starostwo Powiatowe we Wrocławiu: Co się dzieje w Powiecie Wrocławskim?

Wyróżnione, Z regionów
Kilka tygodni temu mieszkańcy powiatu wrocławskiego mieli okazję przekonać się o niszczycielskiej sile żywiołu, jakim jest woda. Choć udało się uchronić większość powiatu przed powtórką powodzi z 1997 roku, niektóre okoliczne miejscowości ucierpiały, jak chociażby Wawrzeńczyce, gdzie most na drodze DP 2075 został całkowicie zniszczony (15 października podpisano umowę na opracowanie dokumentacji odbudowy mostu). Powołano powiatowy sztab kryzysowy, w którym uczestniczyli wójtowie oraz burmistrzowie z terenu powiatu wrocławskiego, a także posłanka na Sejm RP Anna Sobolak, pomysłodawczyni sztabu aglomeracyjnego, którego powstanie umożliwiało rozmowy w szerszym gronie z przedstawicielami sąsiednich powiatów. Nasz powiat uczestniczył także w spotkaniach miejskiego sztabu kryzysowego we Wrocł...
Kamieniec Ząbkowicki: Powódź i finansowe perturbacje

Kamieniec Ząbkowicki: Powódź i finansowe perturbacje

Wyróżnione, Z regionów
Niestety, gminę nawiedziła ostatnia powódź, która dotknęła ludzi i ich gospodarstwa, powodując spore straty w infrastrukturze. Ludzie robili wszystko, co w ich mocy, by jak najwięcej uratować, lecz nieubłagana natura w wielu miejscach jednak wygrywała. Z wodą walczyli ofiarnie wszyscy – strażacy ochotnicy, wolontariusze i mieszkańcy, a także samorządowcy, lecz czasami bywa tak, że człowiek po prostu wygrać nie może. To bardzo boli i zostawia ślady czasami nieodwracalne. W gminie Kamieniec Ząbkowicki wrześniowa powódź spowodowała ogromne straty w infrastrukturze, a także niesamowity stres u ludzi. Woda była nieubłagana – Doznaliśmy ogromnych zniszczeń, a teraz zajmujemy się przede wszystkim oczyszczaniem naszego miasta i gminy – generalnie rzecz biorąc, usuwaniem skutków kataklizm...
Wisznia Mała: W obliczu wysokiej wody

Wisznia Mała: W obliczu wysokiej wody

Z regionów
Rozmowa z wójtem gminy Wisznia Mała JAKUBEM BRONOWICKIM – Teraz, gdy rozmawiamy, na terenie gminy Wisznia Mała nie ma jakiejś dramatycznej sytuacji powodziowej, ale jest dopiero 17 września. We Wrocławiu oczekiwana jest fala kulminacyjna… – …i my też tego oczekujemy, bo do nas także dopłynie wrocławska woda. – Dzisiaj zebrał się wasz gminny sztab kryzysowy… – …który działa już trochę dłużej, bowiem ubiegłotygodniowe opady dotknęły też naszą gminę – a w zasadzie jej północną część. Są tam nieduże rzeczki, które podczas rzęsistych opadów przybierają bardzo gwałtowanie. Zatem jesteśmy już po jednym weekendzie działań przeciwpowodziowych w jednej części gminy, a w poniedziałek prezydent Wrocławia ogłasza kolejny alarm i musimy się przygotować do przyjęcia wód Odry. Zostaliśmy poin...
Czernica: Gmina Czernica – gmina zjednoczonych ludzi

Czernica: Gmina Czernica – gmina zjednoczonych ludzi

Z regionów
Za nami czas, który zapisał się na kartach historii gminy Czernica. Czas kolejnej próby, na jaką wystawiła nas natura, przynosząc wielką wodę. Tak wielka powódź dotknęła nas po raz trzeci (poprzednio w 1997 i 2010 roku). Mieszkańcy naszych nadodrzańskich miejscowości, nauczeni poprzednimi doświadczeniami, bardzo poważnie podeszli do zagrożenia. Na szczęście rzeka Widawa, która płynie przez naszą gminę, tym razem nie była bardzo groźna. – Za nami czas kolejnej próby na jaką wystawiła nas natura, przynosząc wielką wodę. Mimoskromnych środków, mogłem liczyć na pełne zaangażowanie ludności, radnych, sołtysów, służbgminy, Ochotniczych Straży Pożarnych, Państwowej Straży Pożarnej, Policji. Powoli uspokajaliśmynerwową sytuację, angażując energię wielu wolontariuszy i przekładając ją na kon...
Łagiewniki: Walczyli w ciszy i spokoju

Łagiewniki: Walczyli w ciszy i spokoju

Wyróżnione, Z regionów
Przyszła wielka woda, z którą w kilku regionach kraju zmagały się samorządy, mieszkańcy gmin, wojsko, strażacy i policja. Jedni przeciwdziałali powodzi w asyście ogólnopolskich telewizji, wizytował ich premier, ministrowie i marszałkowie województw, inni – zwłaszcza mniejsze gminy – działali bez medialnego rozgłosu, lecz skutecznie i wygrywali z trudnym do okiełznania żywiołem. Przykładem tego cichego heroizmu jest dolnośląska gmina Łagiewniki, która dała słuszny odpór groźnej naturze. Jest coś takiego w narodzie polskim, że najlepiej się konsoliduje, gdy przychodzi zagrożenie. Widać to było we wrześniu, kiedy niż Boris przyniósł wielodniowe opady i powodzie. Zagrożona zalaniem została także gmina Łagiewniki w powiecie dzierżoniowskim. Jarosław Tyniec – W roku 1997 było u nas dok...
Mokry kataklizm

Mokry kataklizm

Wyróżnione, Z regionów
Jak to się zaczęło? Zimne powietrze napłynęło nad ciepłe Morze Śródziemne. I stał się cyklon, który niósł z sobą ogromne ilości pary wodnej. To sprawiło, że wystąpiły obfite opady deszczu. Niż Borys na mapach meteorologicznych został zauważony 11 września w okolicy Genui we Włoszech. Potem wszystko potoczyło się bardzo szybko… Dwa dni później znalazł się nad zachodnią Polską. I stanął zablokowany przez tzw. antycyklony. Wówczas potwierdziły się na sto procent prognozy IMGW. Rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski 11 września ostrzegał przed powodziami w Polsce. Mówił o najwyższym stopniu alertu meteorologicznego i hydrologicznego Oczywiście wówczas nic nie zapowiadało katastrofy, chociaż niepokój zaczął narastać. Zbyt wielu Polaków pamiętało bowiem to, co wydarzyło się w 1997 roku i w roku 2...
<strong>Bronimy i biegamy</strong>

Bronimy i biegamy

Po szkole. Po pracy, Promo
Wielka woda po raz kolejny oszczędziła wrocławskie zoo. Po raz kolejny również wrocławianie okazali się zgranym kolektywem. Latem 1997 roku Wrocław nawiedziła największa od dziesięcioleci powódź. Przeszła zresztą do historii pod nazwą Powodzi Tysiąclecia. Wówczas zagrożone zalaniem było także wrocławskie zoo. Pracownicy i mieszkańcy dwadzieścia cztery godziny na dobę przez kilka dni umacniali wały, ewakuowali zwierzęta… Wszyscy zdawali sobie sprawę z ogromnego niebezpieczeństwa. Tym bardziej, że wiedzieli już, co stało się na przykład z ogrodem zoologicznym w Opolu. Tamtego roku chwilą szczególną była noc z 11 na 12 lipca. Zabrakło centymetrów, by woda przedarła się przez wały przy zoo. Udało się, wszyscy zwyciężyliśmy. – Mieszkańcy Sępolna i Biskupina zdawali sobie sprawę, że jeśli...
Możesz? Pomóż

Możesz? Pomóż

Wyróżnione
Wrzesień 2024 roku przejdzie do historii naszego kraju, jako czas wielkiej katastrofy. Powodzie na południu Polski doprowadziły do zniszczenia wielu całych miejscowości. To czas tragedii setek tysięcy ludzi. To wielka niewiadoma dla dziesiątek tysięcy firm. Jednocześnie to czas ogromnej solidarności. Czas bezwarunkowej pomocy, którą Polacy niosą poszkodowanym ludziom. To również dni, które są niezwykłym wyzwaniem dla samorządowców. Wszyscy robią bardzo dużo. Wielki szacunek dla strażaków, Wojsk Obrony Terytorialnej, policjantów, służb samorządowych i wszystkich innych ludzi. Pamiętajmy, że każdy może pomóc. Pamiętajmy też, że ta pomoc jest niezbędna. Bardo pod wodą DOLNY ŚLĄSK Dolny Śląsk walczy z żywiołem. Woda ustępuje z terenów przygranicznych i górskich odsłaniając szk...