Krośnice: Nie trzeba fajerwerków…
Tak jak dla wielu polskich samorządów, rok 2021 nie był łatwym okresem również dla dolnośląskiej gminy Krośnice. Pandemia i związane z nią obostrzenia, niepewność jutra oraz pomniejszone wpływy podatkowe trafiające do budżetu stanowią niemały problem i nie napawają optymizmem. A jakby tego było mało, miejscowy samorząd zmuszony jest do niełatwego i stresującego oddłużania gminy. Tylko to wystarczy, by niezbyt optymistycznie patrzeć w przyszłość… Jednak trzeba podkreślić, że krośniccy samorządowcy się nie poddają i z powodzeniem rozwijają swoją małą ojczyznę, realizując zaplanowane zadania infrastrukturalne. Właśnie konsekwentna praca tych ludzi daje sporo sił, aby patrzeć w przyszłość z nadzieją na jeszcze lepsze jutro. Zaś główną dewizą jest realizacja zadań zgodnie z najważniejszymi pot...