sobota, 26 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Tag: Monika Jurek

Dzisiaj bezpieczeństwo jest priorytetem

Dzisiaj bezpieczeństwo jest priorytetem

Samorządnie
Rozmowa z wojewodą opolską MONIKĄ JUREK – Kolejne miesiące mijają, a sprawy związane z ubiegłoroczną powodzią nadal są aktualne i istotne dla kierowanego przez panią Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Wiele osób z naszego urzędu – w tym oczywiście również ja – zaangażowanych jest w kolejne etapy dodatkowej pracy przysporzonej nam przez tragiczny wrześniowy kataklizm. To będzie nam towarzyszyło jeszcze wiele miesięcy, jeśli nie lat. Proces odbudowy w województwie opolskim – choć mniejszym niż województwo dolnośląskie – też nie jest łatwy, bowiem sporo terenów mamy zdewastowanych przez wodę, także obiektów infrastruktury wymagających odbudowy. Jest ich na Opolszczyźnie – bagatela – ponad 1770! Wielu mieszkańców przeżyło traumę, tracąc dobytek całego życia, i dla ludzi najważniejsze by...
<strong>Trudne czasy województwa opolskiego</strong>

Trudne czasy województwa opolskiego

Samorządnie
Powodziowy rok 2024 był dla województwa opolskiego bardzo trudny, a nadchodzący rok 2025 to czas niezwykle wymagający. Jak poradzą sobie z wyzwaniami z odbudową po wrześniowej powodzi i jak realizowane będą niełatwe zadania nowego roku informuje wojewoda opolska MONIKA JUREK. Sprawy popowodziowe w województwie opolskim Województwo opolskie stoi przed wyzwaniami związanymi z odbudową po wrześniowej powodzi, która dotknęła wiele rodzin, miast i gmin. W ramach bieżących działań kluczowe znaczenie ma ścisła współpraca z lokalnymi samorządowcami i jednostkami, jak Ośrodki Pomocy Społecznej, której owoce widoczne są już w wypłacie zasiłków oraz zaliczek na remonty. Na dzień 30 stycznia 2025 roku już zrealizowano pomoc w wysokości 419 mln 378 tys. zł przekazanych gminom. Z tej kwoty, do...
Wojewoda opolska: Wszystkie ręce na pokład

Wojewoda opolska: Wszystkie ręce na pokład

Z regionów
Rozmowa z wojewodą opolską MONIKĄ JUREK – Wrześniowa powódź to zapewne najtrudniejszy okres pani wojewodowania, bowiem kataklizm to przecież stres, ból i przerażenie wielu ludzi, także straty, walka z żywiołem, czasami przegrana, i zwykłe przepracowanie. Generalnie rzecz biorąc, to sytuacja nadzwyczajna i nienormalna. – To prawda, tym bardziej że moja edukacyjna droga życiowa nie przygotowała mnie do tego, z czym musiałam się ostatnio zmierzyć. Nigdy nie szykowałam się na stanowisko wojewody, a musiałam sprostać dramatycznym powodziowym wyzwaniom i uczyć się bardzo szybko bycia członkinią rządu w terenie. Wojewoda musi szybko podejmować decyzje, od których czasami – tak jak pokazała powódź – zależy ludzkie życie. To spore wyzwania, lecz ja lubię wyzwania, i dobrze się dzieje, że prz...