
Kunice: Rozwój i ambitne plany
Rozmowa z wójtem gminy Kunice KRZYSZTOFEM BŁĄDZIŃSKIM
– W wielu samorządach szacowane są straty po ostatniej powodzi, a żywioł dał się we znaki również gminie Kunice…
– Rzeczywiście, my także odnotowaliśmy straty popowodziowe. Kaczawa wylała i mieliśmy m.in. zalaną drogę między Spaloną a Bieniowicami – gdzie jeden z domów został poważnie zniszczony – oraz boisko. Ponadto żywioł dotknął kilku domów w Spalonej, woda podchodziła niebezpiecznie pod Rybin i Szkołę Podstawową w Spalonej, wylewało również w Jaśkowicach. Na szczęście uratowały nas szybkie, trafione decyzje i działania, niesamowita determinacja mieszkańców i strażaków, dzięki którym woda rozlała się po terenach niezamieszkanych.
Wójt Krzysztof Błądziński
– Jak generalnie ocenia pan czas zarządzania gminą, który upłynął...