piątek, 29 marcaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Tag: Hanna Golla

Intrygujące urodziny w stylu rokoka

Intrygujące urodziny w stylu rokoka

Po szkole. Po pracy, Promo
Są chwile zwykłe i mniej zwykłe. Są też chwile szczególne, warte choćby małej celebracji. Bo świętowanie jest przede wszystkim wyrazem pamięci, najczęściej również szacunku i podziękowań dla tych, dzięki którym mamy okazję świętować. Tak jest i tym razem. Wrocławskie Muzeum Narodowe obchodzi właśnie swoje 75. urodziny. Zacznę jednak od cytatu z naszego miesięcznika. Dokładnie pięć lat temu, w lipcu 2018 roku, pisaliśmy: „Ktoś powiedział kiedyś, że „należy tak zorganizować życie, żeby każda chwila była ważna”. Przychodzą jednak chwile o tyle ważniejsze, że będące jakimiś cezurami na osi czasu. I chociaż świetnie wiemy, że to symbolika, pewna umowa między nami, to korzystamy z okazji. Przystajemy. Podsumowujemy. Wspominamy. Gratulujemy… Rok 2018 to na osi czasu szczególna chwila dla nasz...
Ciekawie jak zawsze

Ciekawie jak zawsze

Po szkole. Po pracy
Kiedy to wydanie naszej gazety trafi do większości Czytelników, do tegorocznej Nocy Muzeów (20 maja) zostanie kilka dni. Warto z zaplanowanych na ten czas imprez skorzystać, ale przede wszystkim pamiętajmy, że muzea, galerie, zabytkowe obiekty i inne instytucje kulturalne czynne są nie tylko w jedną noc w roku. Jak co miesiąc, na łamach miesięcznika „Gmina Polska” zachęcamy do odwiedzenia Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Zapraszamy do Gmachu Głównego, ale równie gorąco do oddziałów muzeum: Panoramy Racławickiej, Pawilonu Czterech Kopuł i Muzeum Etnograficznego. W każdym z tych miejsc czeka sporo atrakcji: mądrych, pouczających, wzruszających, prowokujących, niecodziennych, wyjątkowych… Wrocławskie muzeum to również ciekawa działalność wydawnicza Jeszcze w maju – właśnie w dniu, ki...
Witaj, Watsonie

Witaj, Watsonie

Po szkole. Po pracy
Nowe wkroczyło w mury Pawilonu Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej we Wrocławiu. Natomiast wrocławskie Muzeum Etnograficzne rozpoczęło rok fotograficzną nostalgią. We wrocławskim Muzeum Narodowym i w jego oddziałach jak zawsze dużo dobrego, ciekawego, czasami zaskakującego. Zacznijmy od Pawilonu Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej. Tam oczywiście – o czym już pisaliśmy – potężna wystawa „Willmann. Opus Magnum”, będąca największą w historii prezentacją prac tego mistrza baroku. I na tej właśnie wystawie pojawił się niejaki Watson. Czyżby chodziło o doktora Watsona, przyjaciela i powiernika Sherlocka Holmesa? To błędny trop. Watson, który odwiedził Willmanna, to inteligentny (na swój sposób) twór stworzony przez mózgowców z IBM. Ów Watson (dostał imię po pierwszym prezes...