Wojewoda dolnośląski: Nikogo nie zostawimy bez pomocy
Rozmowa z wojewodą dolnośląskim MACIEJEM AWIŻENIEM
– Nikt chyba – także wojewoda – nie jest w stanie przygotować się na takie nieszczęście, na ogromny powodziowy kataklizm, który najbardziej dotknął Dolny Śląsk i Opolszczyznę.
– Szczęście w nieszczęściu, że pochodzę z Ziemi Kłodzkiej, czyli terenu najbardziej zniszczonego przez powódź. Corocznie – w mniejszym lub większym zakresie – dotykały nas powodzie, zatem wiem, jak wygląda zarządzanie kryzysowe podczas takich zdarzeń i jak należy współdziałać ze służbami. Natomiast skala wrześniowej powodzi była ogromna, choć w roku 1997 woda zalała Wrocław. Na szczęście teraz udało się temu zapobiec poprzez spłaszczenie fali powodziowej oraz wcześniejszym inwestycjom – w tym budowie polderu Racibórz…
Maciej Awiżeń, wojewoda dolnośląski
...