Borów: Kresowych korzeni czar
Zbliżamy się do Borowa, jest ostatnia sierpniowa niedziela, jakieś trzydzieści minut przed godziną 13. Przed nami jedzie wóz strażacki z kuchnią polową. Zatrzymuje się przed boiskiem, na którym wszystko jest już gotowe do rozpoczęcia gminnych dożynek.
Boisko świeci jeszcze pustkami, wszyscy spieszą na mszę świętą, która rozpoczęła dożynkowe uroczystości. Przed kościołem pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Wolfganga w Borowie oczy przyciągają wieńce dożynkowe. Po mszy zostają zaniesione w barwnym korowodzie na boisko. Korowód „prowadzi” wóz Ochotniczej Straży Pożarnej, za nim idą trzy poczty sztandarowe – OSP Borek, OSP Zielenica i gminnego koła PSL. Za chwilę chór Veni Lumen odśpiewa Rotę, a wójta gminy Borów Waldemara Grochowskiego przywitają chlebem i solą gospodarze...