Rozmowa z Romanem Potockim, starostą wrocławskim
– Pana rodzina się powiększyła, bowiem przyszedł na świat pana wnuk Konstanty. W imieniu redakcji „Gminy Polskiej” serdecznie całej rodzinie Potockich gratulujemy!
– Bardzo dziękuję. Zostałem dziadkiem i z wielką dumą oraz ogromną radością powitałem Maluszka na świecie! Dzielnym rodzicom serdecznie gratuluję i cieszę się bardzo ich szczęściem!
– Początek każdego roku wiąże się oczywiście z planami – i tak samo jest w życiu samorządowym.
– Nowy Rok to nowy początek – czas postanowień, planów i nowych chęci do działania. Jak zawsze jest wiele wyzwań, a na ten rok są one w dużej mierze związane z pomocą dla osób niepełnosprawnych. Już na początku roku 2020 uczestniczyłem w kilku działaniach, których celem było właśnie tego rodzaju wsparcie i pomoc. Wziąłem udział w Czernickim Forum Osób z Niepełnosprawnościami – tu warto podkreślić, iż na terenie powiatu wrocławskiego są prawie 4 tysiące osób niepełnosprawnych, z czego około 400 mieszka w gminie Czernica. Należy rozmawiać o wszelkich życiowych problemach związanych z niepełnosprawnością i oczywiście wspomagać mieszkańców, których te problemy bezpośrednio dotyczą. W zasadzie przy każdej konferencji odbywającej się na terenie gmin Powiatu Wrocławskiego te zagadnienia są poruszane, a jeśli chodzi o konkrety, to niebawem otworzymy kolejne warsztaty terapii zajęciowej, będące niezwykle ważnym i potrzebnym elementem wspomagającym niełatwe życie osób z niepełnosprawnościami. A całkiem prywatnie, na Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w którym uczestniczyłem w SP w Kamieńcu Wrocławskim, przekazałem – ważny dla mnie – unikatowy album Stulecie Niepodległości Polski wydany przez Związek Powiatów Polskich oraz ekskluzywny długopis z notesem. Jestem także osobiście zaangażowany w pomoc dla kilkumiesięcznej Tosi z Oleśnicy – na zabieg w USA potrzeba 9 mln zł – i w związku z tym wystawiłem na licytację moje pióro, które znalazło nabywcę za niebagatelną sumę 1600 zł. Takie akcje uzmysławiają skalę potrzeb, a przy tym łączą ludzi dobrej woli..
– Początek roku to również nowy budżet…
–
I
to budżet
naprawdę
duży,
który oscyluje w granicach 150 mln zł,
w którym oczywiście
mamy zapisanych mnóstwo zadań
i inwestycji – przede wszystkim przedsięwzięć
drogowych, oświatowych
i prospołecznych.
W roku 2020 dużą
wagę
będziemy
przywiązywać
do wykonania właśnie
projektów drogowych, bowiem te, które wcześniej
opracowaliśmy,
zostały
już
zrealizowane, a teraz przyszedł
czas na nowe przedsięwzięcia.
Przed nami także
zadania oświatowe
i pomoc społeczna,
a w tegorocznym budżecie
znalazły
się
także
środki,
które będą
przeznaczone na przygotowanie projektu rozbudowy siedziby Starostwa
Powiatowego we Wrocławiu.
Przyznaję,
iż
był
to jeden z bardziej kontrowersyjnych punktów sesji Powiatu
Wrocławskiego,
ale tegoroczny budżet
Powiatu przyjęto
dziewiętnastoma
głosami
za, przy czterech wstrzymujących
się.
W związku
z tym będziemy
realizować
wszystko to, co zapisane zostało
w budżecie
i jestem przekonany, że
te wszystkie działania,
które podejmiemy w tym roku, będą
z korzyścią
dla mieszkańców
naszego powiatu.
– Czy ta rozbudowa jest konieczna?
– Budynek, w którym mieści się dzisiaj nasze Starostwo, został oddany do użytku w roku 2009, a wtedy liczba mieszkańców powiatu wynosiła około 95 tysięcy. Dzisiaj zameldowanych mieszkańców jest dużo ponad 140 tys., liczba kompetencji i zadań znacznie wzrosła i w związku z tym musimy zatrudnić większą liczbę pracowników, a co za tym idzie, w biurach dostawiamy kolejne biurka – i po prostu zaczyna robić się ciasno. Warto zaznaczyć, że mamy zarejestrowanych w powiecie wrocławskim około 150 tys. pojazdów i w wydziale komunikacji przyjmujemy miesięcznie średnio około 10 tys. klientów. Dlatego trzeba zapewnić lepsze warunki obsługi, a także odpowiednie warunki do pracy. Docelowo rozbudowa naszej siedziby ma kosztować około 20 mln zł – połowę tej sumy chcemy pozyskać z dofinansowania zewnętrznego – i chcemy, aby budynek został oddany do użytku w czerwcu roku 2022.
– W tym roku wiele samorządów boi się o realizację swoich budżetów…
– …a w Powiecie Wrocławskim podchodzimy naprawdę realnie do tworzenia kolejnych budżetów. Od siedmiu lat, od czasu, gdy jestem starostą, nie zdarzyło nam się nie wykonać budżetu, i kiedy przygotowany jest właśnie realny budżet, to zazwyczaj okazuje się na koniec każdego roku, iż ów budżet – w stosunku do tego zatwierdzonego na początku roku – jest na koniec roku nawet wyższy. Zatem nie widzę jakiegoś zagrożenia dla tegorocznego budżetu Powiatu Wrocławskiego, a zadania przewidziane przez nas do realizacji są realne do wykonania i podchodzimy do tego optymistycznie. Choć oczywiście wszystko zweryfikuje życie.
– Czy tegoroczny budżet Powiatu Wrocławskiego będzie budżetem proinwestycyjnym?
– Na inwestycje przeznaczymy ponad dwadzieścia procent budżetu, z czego najwięcej pochłoną nakłady na infrastrukturę drogową. Warto także podkreślić, iż wieloletnia konsekwencja inwestowania w drogi doprowadziła do tego, że drogi te w dużej mierze są w dobrym lub bardzo dobrym stanie. Naturalnie nadal trzeba je modernizować i dbać o ich stan, a ponadto finansować dalej wraz z gminami nasz autorski program budowy chodników „Bezpieczna droga”.
– Wszelkie zadania infrastrukturalne związane są z finansowymi wkładami własnymi na te inwestycje. Czy w związku z tym Powiat Wrocławski będzie w tym roku zaciągał pożyczki?
– Na dzisiaj nasz budżet został tak skonstruowany, że nie przewidujemy w nim żadnych kredytów ani pożyczek. Dzisiaj Powiat Wrocławski ma niewielkie zadłużenie, więc gdyby nawet na coś zabrakło nam pieniędzy, to oczywiście możemy sobie spokojnie pozwolić na jakiś kredyt lub obligacje. Pragnę także zaznaczyć, że w tym roku zaczynamy dwuletnią, dużą inwestycję – przebudowę drogi powiatowej w Kiełczowie – Kiełczówku (gmina Długołęka – przyp. autora), co będzie kosztowało około 10 mln zł. Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie tego zadania do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych i jest duża szansa, że inwestycja będzie współfinansowana przez wojewodę, ale czekamy na ostateczną decyzję.
– Z tego co pan mówi wnioskuję, że ten rok będzie dla Powiatu Wrocławskiego okresem pracowitym.
– Niewątpliwie tak, dużo się będzie działo na terenie naszego powiatu, a przy tak dużym budżecie rzucamy wszystkie ręce na pokład, bowiem czeka nasz niezła gimnastyka pod względem finansowym i logistycznym.
Rozmawiał Sławomir Grymin