Ponad połowa osób mieszkających na terenie powiatu wrocławskiego to kobiety. Coraz więcej z nich to postaci aktywne i starające się osiągać wytyczone cele. Część z nich spotkała się na II Kongresie Kobiet Przedsiębiorczych Powiatu Wrocławskiego.
W przeddzień Dnia Kobiet w Centrum Kongresowym wrocławskiej Hali Stulecia zorganizowany został II Kongres Kobiet Przedsiębiorczych Powiatu Wrocławskiego. Uczestniczyło w nim około 230 pań, reprezentujących wszystkie gminy powiatu wrocławskiego, a także nieliczna grupa panów. Gośćmi honorowymi spotkania były Iwona Krawczyk, wicemarszałek województwa dolnośląskiego, oraz Magdalena Piasecka, wiceprezydent Wrocławia.
Podczas kongresu była okazja do oficjalnych i mniej oficjalnych spotkań. Rozmawiano o miejscu kobiety we współczesnym świecie. Dzielono się doświadczeniami. Była też możliwość zdobycia indywidualnych porad m.in. od specjalistów zajmujących się florystyką lub przedstawicieli służby zdrowia. Ci ostatni w kuluarach Centrum Kongresowego doradzali na przykład, jak dbać o swój kręgosłup, jak zapobiec pewnym złym procesom, przedstawiali możliwości personalnych treningów kręgosłupa. Chętnych pań nie brakowało.
Powiat potrzebuje pań
Roman Potocki, starosta wrocławski, otwierając spotkanie w Centrum Kongresowym, mówił m.in.: – Takie spotkania nie tylko warto, ale i trzeba organizować. Panie to połowa mieszkańców powiatu. To one w dużej części kreują wizerunek powiatu wrocławskiego. Bez pań ten powiat nie mógłby się rozwijać. Robicie to panie świetnie. Dynamika rozwoju powiatu to wpływ firm kierowanych przez kobiety. Za to wszystko należą się naszym paniom i gratulacje, i podziękowania.
– Dla wielu z pań aktywność biznesowa czy społeczna to kolejne zajęcie obok bycia mamą, żoną… Wypieracie nas z wielu obszarów działalności. Cieszę się z tego, bo jesteście świetne w tym, co robicie. Powodzenia w biznesie, w spełnianiu swoich marzeń – mówił Ryszard Jaroń, przewodniczący Rady Powiatu Wrocławskiego.
Uczestniczki II Kongresu Kobiet Przedsiębiorczych Powiatu Wrocławskiego przywitał też Jerzy Michalak, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego. Mówił, że kobiety osiągają swoje cele inaczej niż mężczyźni. Robią to lepiej. Potrafią lepiej unikać podziałów. Natomiast Magdalena Piasecka, wiceprezydent Wrocławia, zwróciła uwagę na to, że kobiety coraz śmielej zdobywają świat biznesu. Angażują się w szereg przedsięwzięć, często wykraczających poza jeden region czy jeden kraj.
– Jesteście wizytówką Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Zdecydowałyście się na działanie i robicie to konsekwentnie. Wytrwałość i determinacja to coś, co wam cały czas towarzyszy. Nie wolno wam zapominać, ile jesteście warte – apelowała Magdalena Piasecka.
Pieniądze, sława, władza
Wydarzenie w Centrum Kongresowym wrocławskiej Hali Stulecia umożliwiło spotkania i rozmowy pomiędzy kobietami biznesu, które na co dzień nie zawsze mają na to czas. Była to też okazja do wysłuchania krótkiej prezentacji na temat roli kobiet w polityce i gospodarce. A gospodarka to między innymi pieniądze, sława, władza… W tym wszystkim w historii nie brakowało kobiet. Przypomniana została chociażby sylwetka Izabeli I Kastylijskiej, której udało się scalić Hiszpanię, i to pod jej protektoratem Krzysztof Kolumb wyruszył w podróż do Ameryki. Była również mowa o Kleopatrze Wielkiej oraz Katarzynie II Wielkiej. Nie zabrakło też odwołań do czasów obecnych i przedstawienia najbogatszych kobiet współczesnego biznesu na świecie. Wśród nich między innymi Charlene de Carvalho-Heineken, córki Freddy’ego Heinekena, twórcy potęgi holenderskiego browaru (po śmierci ojca w 2002 roku Charlene przejęła 25 proc. udziałów w Heineken International). Były też krótkie opowieści o Anne Cox Chambers (między innymi dziedziczce Cox Media Group), Susanne Klatten (główne branże, w które lokowany jest jej kapitał, to motoryzacja, przemysł chemiczny i farmaceutyczny, energia odnawialna), Yang Huiyan (najbogatszej Chince, która ma kontrolny pakiet akcji największego w Państwie Środka dewelopera) oraz Liliane Bettencour (francuskiej ekonomistce, filantropce, była głównym udziałowcą koncernu L’Oreal).
Praca i szczęście
O polskich kobietach sukcesu oraz o tym, jak ów sukces osiągnąć, mówił natomiast Aleksander Binsztok z firmy szkoleniowej „Binsztok i Partnerzy”. Zresztą nie tylko mówił, ale jako szkoleniowiec również zaktywizował wszystkich uczestników kongresu. Pokazywał praktycznie, jakie czynniki wpływają na skuteczność działania i co decyduje o odbiorze naszej osoby w kontaktach z innymi. Przypomniał też słynne powiedzenie: Rób to, co kochasz, a nigdy nie będziesz musiał pracować.
Ważną częścią kongresu był też panel dyskusyjny. O roli kobiet w gremiach zarządzających rozmawiały: Patricia Popławska – prezes firmy kosmetycznej Clarena, Dorota Mroczkowska – właścicielka firmy Doti Manufaktura, Ewelina Miśko-Pawłowska – radca z Kancelarii Prawnej „Miśko-Pawłowska i Wspólnicy”, założycielka pierwszego w Polsce portalu prawniczego „Prawo kobiet”, Ewa Kolondra – dyrektor Centrum Alei Bielany, Małgorzata Dreiseitel-Cieślik – skarbnik Powiatu Wrocławskiego oraz Iwona Dyszkiewicz – dyrektor Wydziału Informacji o Funduszach Europejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
Na marginesie tej ciekawej dyskusji warto dodać, że niedawno Peterson Institute for International Economics, przy wsparciu EY, przebadał 22 tysiące firm w 91 krajach. Okazało się, że jeśli udział kobiet w organach zarządzających wynosi co najmniej 30 proc., to takie przedsiębiorstwa osiągają lepsze o 6 proc. wyniki finansowe. Warto o tym pamiętać.
Oczywiście w czasie spotkania nie zabrakło także kwiatów, które otrzymały wszystkie uczestniczki II Kongresu Kobiet Przedsiębiorczych Powiatu Wrocławskiego. Oprawę muzyczną przygotowali Dariusz Gadziński i zespół Marvikal z Żórawiny. Były własne kompozycje oraz autorskie aranżacje znanych utworów rockowych.
Jestem przeświadczony, że panie opuszczały kongres z przekonaniem, że bycie aktywnym to życiowa wygrana. Trzeba tylko umiejętnie rozłożyć siły. Bo siła – tak jak sukces – jest kobietą.
(tom)