niedziela, 9 lutegoKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Starostwo Powiatowe we Wrocławiu: Być starostą wszystkich mieszkańców

Rozmowa ze starostą Powiatu Wrocławskiego ROMANEM POTOCKIM

Czy ma pan jakiś złoty środek na zarządzanie Powiatem?

– To zupełnie proste. Trzeba szanować współpracowników, wspierać Zarząd i Radę Powiatu i dotrzymywać danego słowa. Pięć lat temu umówiliśmy się, że przeprowadzimy konkretne inwestycje – i zarówno ja, jak i Zarząd Powiatu Wrocławskiego staraliśmy się je wszystkie zrealizować. Okazało się, że ów plan, przyjęty na początku tej kadencji, został wykonany w prawie 90 procentach i uważam to za ogromny sukces. Przed ponad pięcioma laty zrobiliśmy plan inwestycyjny, który zakładał realizację inwestycji na kwotę około 210 mln zł. Jednak z uwagi na ograniczone możliwości finansowe, na początku tej kadencji założyliśmy, że na infrastrukturę drogową możemy przekazać ok. 30 mln zł rocznie. Dzięki pozyskanym potężnym, zewnętrznym środkom finansowym udało nam się jednak – w znakomitej większości – zrealizować wspólnie wypracowane projekty drogowe w gminach na terenie powiatu wrocławskiego. To spory sukces, który został osiągnięty przede wszystkim dzięki temu, że potrafiliśmy ze sobą rozmawiać i zgodnie współpracować. Nie mniej istotne jest także wspieranie ludzi w rozwiązywaniu ich prywatnych problemów, co niejednokrotnie czyniłem.

Roman Potocki

Zatem dialog i empatia…

– Naturalnie, bowiem żyjemy w trudnych czasach, gdy ludzie borykają się z wieloma problemami. Ta kadencja była wyjątkowa. Mierzyliśmy się z wojną na Ukrainie i uchodźcami wojennymi, a także pandemią, która niosła przez długi okres strach i śmierć, zostawiając po sobie nieodwracalne czasami zmiany w ludzkim życiu i psychice. Dziś pokłosiem tego są trudności finansowe obywateli, a także utrudniony dostęp do usług zdrowotnych i placówek służby zdrowia. To wszystko wiązało się także z niedostatkiem środków finansowych, które były przeznaczane samorządom. W skali kraju wciąż wiele zadań jest niedoinwestowanych. Na posiedzeniach Konwentu Powiatów Województwa Dolnośląskiego, któremu przewodniczę, samorządowcy zgłaszają, że największe finansowe braki są wciąż w obszarze oświaty czy zdrowia.

Powiat Wrocławski przoduje w Polsce w zarządzaniu swymi finansami.

– Tak, po raz czwarty liderujemy pod tym względem w kraju. Sytuacja finansowa Powiatu Wrocławskiego jest dobra, lecz – jak już wspomniałem – mniejsze i mniej zamożne powiaty mają spore problemy.

Praca w samorządzie jest pracą zespołową, starosta nie zrobi wszystkiego i trzeba umieć dobrać sobie współpracowników. To także chyba spore wyzwanie.

– Mamy świetny zespół ludzi, który został zbudowany przez dziesięć ostatnich lat. Gdy w roku 2013 zostałem starostą Powiatu Wrocławskiego, nie przeprowadziłem żadnych kadrowych przetasowań w starostwie. Zatem nie było rewolucji, a wręcz przeciwnie, zawsze starałem się pielęgnować ten zespół ludzi i szanować pracowników – choć oczywiście wymagałem rzetelnej i merytorycznej pracy. Także dzięki temu Powiat Wrocławski – w wielu ogólnopolskich i prestiżowych samorządowych rankingach – jest na samym krajowym topie.

Zrealizowaliście mnóstwo mniej lub bardziej kosztochłonnych inwestycji.

– Zgadza się, uważam, że to w dużej mierze zasługa tego, że w Starostwie Powiatowym we Wrocławiu pracuje jeden z najlepszych kadrowo zespołów w Polsce, a przez te wszystkie lata mojego starostowania zwolniłem z pracy – z powodu poważnych uchybień – jednego lub może dwóch pracowników. Dzisiaj jestem dumny z tego, że mamy w starostwie taką kadrę i mogę spokojnie zarządzać Powiatem Wrocławskim, wiedząc, że są tutaj świetni pracownicy – we wszystkich wydziałach. To specjaliści cenieni nie tylko w powiecie wrocławskim i Wrocławiu, lecz w całym regionie.

Niełatwo chyba dogadywać się z innymi członkami Zarządu Powiatu Wrocławskiego, którzy mają różne poglądy polityczne.

– Trzeba rozmawiać i przez dialog dochodzić do konsensusu, bowiem najważniejsze jest dobro naszego powiatu. Nie wolno także się obrażać, trzeba konsekwentnie dążyć do zgody. Zatem warto mieć zdolności koncyliacyjne i dyplomatyczne. Większość decyzji podejmujemy jednogłośnie, ale oczywiście zdarza się, że w pięcioosobowym Zarządzie nie wszyscy mają takie samo zdanie co do konieczności realizacji jakiejś inwestycji. A każdy chciałby, aby w jego gminie było zrobione jak najwięcej.

Ale starosta musi patrzeć na sprawy w szerszej perspektywie i działać dla dobra całego powiatu…

– …dlatego też staram się być starostą wszystkich mieszkańców powiatu wrocławskiego, rozmawiając ze wszystkimi radnymi, którzy chcieli z nami rozmawiać i współpracować z Powiatem. Apelowałem też do radnych, aby swoje poglądy polityczne i przynależność do partii politycznych pozostawiali przed drzwiami budynku starostwa. Dla nas najważniejsze jest reprezentowanie, pomaganie i bronienie interesów mieszkańców powiatu, którzy właśnie dlatego nas wybrali. Uważam, że samorząd do szczebla powiatowego nie powinien być upolityczniony.

Czy pana zdaniem w dobrym kierunku rozwija się dzisiaj Powiat Wrocławski?

– Uważam, że tak, lecz powinni ocenić to mieszkańcy powiatu – i 7 kwietnia to zrobią. Staraliśmy się dobrze działać na rzecz mieszkańców powiatu – powstały w tej kadencji: Rada Seniorów, Rada Młodzieży i Rada Biznesu Powiatu Wrocławskiego. Poza tym zrealizowano wiele inwestycji w zakresie dróg i chodników, remontowaliśmy placówki oświatowe i pozyskaliśmy fundusze na budowę Domu Senioralnego w Siechnicach, opracowany został projekt budowy szkoły dla dzieci niepełnosprawnych w Krzyżowicach. Dysponujemy także koncepcją rozbudowy liceum w Sobótce. Poza tym w obecnej kadencji rozpoczęliśmy działania w zakresie zdrowia, których w powiecie wrocławskim brakowało (w kwocie 1 mln zł) i przeznaczyliśmy rekordową kwotę (4 mln zł – przyp. autora) na komunikację zbiorową.

Rozmawiał Sławomir Grymin

ROMAN PAWEŁ POTOCKI (ur. w roku 1964), bezpartyjny samorządowiec. Absolwent politologii (Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu) oraz zarządzania we wrocławskiej Wyższej Szkole Handlowej. Ukończył również Kolegium Nauczycielskie w Oleśnicy i studia podyplomowe MBA w Administracji Publicznej (Wyższa Szkoła Handlowa). W latach 2011-2012 prowadził firmę szkoleniową, a w okresie 2012-2013 był inspektorem ds. oświaty w Urzędzie Miejskim w Oleśnicy. Był też nauczycielem techniki i historii. Od początku istnienia powiatów (1998) jest radnym w Radzie Powiatu Wrocławskiego – z przerwą na jedną kadencję. Był również zastępcą wójta gminy Czernica i podczas Powodzi Tysiąclecia brał udział w ochronie wałów w Łanach. Od roku 2013 jest starostą Powiatu Wrocławskiego, a od 2015 r. do dziś jest przewodniczącym Konwentu Powiatów Województwa Dolnośląskiego.

Został odznaczony brązowym medalem za zasługi dla WOPR, a także medalem Bene Meritus Powiatom. Jest wyróżniony tytułami – „Samarytanin Caritas Archidiecezji Wrocławskiej” i „Samorządowiec 25-lecia”.

Prywatnie mąż, ojciec i dziadek. Żona Beata jest radną gminy Czernica i przewodniczącą Koła Gospodyń Wiejskich w Jeszkowicach.

W wolnym czasie lubi spacery, czytanie książek i jazdę na rowerze. Za swoje największe sukcesy w samorządowej pracy uważa: ogromną, kilkusetmilionową wielkość środków finansowych pozyskanych przez Powiat Wrocławski i poprawę sytuacji bytowej w powiatowych placówkach oświatowych. U ludzi najbardziej ceni szczerość, nie lubi fałszu i zakłamania. Natomiast u samego siebie docenia otwartość, chęć pomagania innym i zdolności mediacyjne. Motto życiowe: Zawsze bądź sobą, nigdy nie rezygnuj ze swoich marzeń!