poniedziałek, 7 październikaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Starostwo Powiatowe w Środzie Śląskiej: Ciągle ewoluujemy

Rozmowa z Sebastianem Burdzym, starostą średzkim

Już 15 lat minęło od powstania powiatów w naszym kraju. Nie ma już dyskusji o potrzebie istnienia powiatów, które się sprawdziły i mają swoje miejsce w najnowszej historii Polski.

– Tylko jedna partia postuluje likwidację powiatów i obecnych województw, z czym ja się nie zgadzam. Wystarczy spojrzeć tylko na to, jak długo ludzie muszą się przyzwyczajać do zmian, choćby organizacyjnych, i nie zawsze zmiany są drogą ku lepszemu. Ale mamy rok cudów, wybory do Parlamentu Europejskiego i wybory samorządowe, i w takim roku niektórzy próbują wyskakiwać z pomysłami, które mają zainteresować wyborców. Nikt jak do tej pory nic nie kombinował przy dobrze sprawdzających się gminach, a ja od początku mojej pracy samorządowej obserwuję funkcjonowanie samorządu i moim zdaniem, choć idealnie nie jest, podział dzisiaj obowiązujący – na województwa, powiaty i gminy – jest słuszny.

Powiaty mogłyby mieć więcej środków finansowych…

– …ale musiałoby to być związane z inną strukturą wpływów z podatków. Gdyby powiaty miały więcej pieniędzy, pozwoliłoby to na realizację inwestycji ponadgminnych.

Sążne powiaty, jeśli chodzi o dysponowanie funduszami. Akurat powiat średzki należy – moim zdaniem – do średniozamożnych.

– Dalej jesteśmy postrzegani jako powiat typowo rolniczy, ale jego zlokalizowanie w bliskości aglomeracji wrocławskiej i legnickiej powoduje, że powiat ewoluuje w kierunku gospodarczo-przemysłowym. Wystarczy tylko powiedzieć, że to na terenie powiatu średzkiego mieści się największy w Polsce teren inwestycyjny – podstrefa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To ponad 500 ha pod inwestycje na obszarze dwóch gmin: Środa Śląska i Miękinia. Są to dwie gminy będące w czołówce naszego powiatu, biorąc pod uwagę rozwój, wielkości budżetów i skalę inwestycji, ale nie wolno nam zapominać o innych nieźle dających sobie radę gminach: Udanin, Kostomłoty i Malczyce.

Strefa była dobrym pomysłem i wciąż przybywa nowych inwestorów, choćby BASF.

– To jeden z największych chemicznych koncernów na świecie, a na terenie naszego powiatu budowana jest jedna z największych fabryk tej firmy w Europie. Ma produkować katalizatory do samochodów. W tej podstrefie działa już fabryka szyb Pittsburgh Glass Works, a w „starej strefie” ulokowały się renomowane firmy także związane z branżą samochodową.

Czyli zadziałała zasada domina. Najpierw przyszła jedna dobra firma, a za nią inne.

– Właśnie tak! Przed kilkoma tygodniami byłem na placu budowy firmy BASF. Rozpoczyna się tam montaż ośmiu linii produkcyjnych, a stosowane tam technologie są imponujące. To naprawdę XXI wiek.

Jak wygląda współpraca powiatu średzkiego z gminami?

– Współpracuje się nam bardzo dobrze, czego przykładem w ostatnich latach są wspólne inwestycje na drogach powiatowych. W zasadzie nie było żadnych dróg, które powiat wykonał sam. A w tym roku przymierzamy się do dwóch inwestycji drogowych. To wspólne zadanie z gminą Udanin: droga powiatowa Ujazd Górny – Jarostów, a wspólnie z gminą Środa Śląska planujemy wykonać ważną drogę powiatową w Rakoszycach. Obie te inwestycje powstaną w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych.

A jaki jest budżet powiatu średzkiego?

– Wynosi ponad 32 mln zł.

Czy będzie pan zabiegał o ponowne starostowanie powiatem średzkim?

– Będę kandydował do Rady Powiatu, a później zobaczymy, jak ułoży się koalicja. Teraz najważniejsza jest dla mnie praca, a podczas wyborów poczekam na osąd mieszkańców okręgu wyborczego nr 1.

Rozmawiał Sławomir Grymin