Praca w samorządzie i polityka niosą ze sobą konieczność podejmowania czasami trudnych decyzji i dokonywania trudnych wyborów – i właśnie przed takim wyborem stanął starosta oławski Zdzisław Brezdeń. Wszystko dlatego, że Sejm RP opuściła minister Beata Kempa, która została europosłanką, a Zdzisław Brezdeń w poprzednich wyborach parlamentarnych w roku 2015 zdobył najwięcej głosów spośród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, którzy wówczas nie dostali się do Sejmu (5,5 tys. głosów – przyp. autora) i to właśnie jemu w naturalny sposób przysługiwało pierwszeństwo w objęciu parlamentarnego mandatu.
Jednakże starosta Zdzisław Brezdeń, mając na uwadze przede wszystkim swoje obecne zobowiązania samorządowe wynikające z szefowania Powiatowi Oławskiemu, który realizuje kilka ważnych dla lokalnych społeczności przedsięwzięć, postanowił nie przyjmować mandatu poselskiego.
– Tak zdecydowałem po długim namyśle i różnych konsultacjach – wyjaśnia Zdzisław Brezdeń. – W pierwszej kolejności przeważyło to, że poważnie traktuję swoją pracę i jestem zobowiązany do dokończenia kilku istotnych zadań stojących przede mną, przed Powiatem Oławskim i ważnych dla naszej całej powiatowej społeczności. Zatem nie przyjmę tego zaszczytnego poselskiego mandatu, choć z jednej strony jest to dla mnie wielki honor i wyróżnienie, ale także nowe ciekawe wyzwanie, lecz z drugiej strony jesteśmy w Powiecie w trakcie intensywnych przygotowań do powołania powiatowo-gminnego związku, który zająłby się organizacją transportu publicznego i kończymy ponadto różne inwestycje. Swoją pracę w samorządzie traktuję bardzo poważnie. Jest to służba na rzecz społeczności powiatu oławskiego – a przed nami w najbliższym czasie modernizacja dróg, rozwiązanie problemu transportu publicznego na terenie naszego powiatu, zmodernizowanie budynków Domu Pomocy Społecznej, wprowadzenie drugiego etapu reformy szkolnictwa ponadpodstawowego. Poza tym podjąłem się przewodniczenia honorowemu komitetowi ufundowania sztandaru dla naszej komendy policji, a ponadto w tym roku po raz pierwszy organizujemy wraz z gminą Domaniów dożynki powiatowo-gminne. Dlatego – mając na względzie skalę i ważność tych przedsięwzięć – oceniłem, że lepiej będzie, gdy zostanę nadal starostą oławskim. Lecz jeśli moja partia uzna, że warto postawić na mnie, to wezmę udział w najbliższych wyborach do Sejmu i powalczę o poselski mandat.
A Powiat Oławski realizuje w miarę skrupulatnie zaplanowane wcześniej inwestycje, wykorzystując przede wszystkim możliwości związane z rządowymi programami – w szczególności Funduszem Dróg Samorządowych.
– Dwie kolejne duże inwestycje drogowe są w 50 proc. dofinansowane z FDS, będzie to ostatnie połączenie w stronę autostrady A4 i tak jak sobie strategicznie planowaliśmy, wszystkie kierunki wlotowe i wylotowe do naszego powiatu w ciągu najbliższych lat będziemy mieli rozwiązane – podkreśla starosta Zdzisław Brezdeń. – Ponadto ostatnia nasza szkoła w Oławie przy ul. 3 Maja, zlokalizowana w dawnym budynku pokoszarowym objętym ochroną konserwatorską, jest termomodernizowana. Poza tym zrealizowaliśmy szereg mniejszych, lecz także ważnych dla ludzi inwestycji i ogłosiliśmy przetargi dotyczące oświaty.
HS