Rozmowa ze Zdzisławem Brezdeniem, starostą oławskim
– Został pan ponownie starostą oławskim, a drzewiej niedowiarkowie mówili, że nie uda się wam stworzyć odpowiedniej koalicji. Ubiegał się pan także o stanowisko burmistrza Oławy i wprawdzie przegrał pan z Tomaszem Frischmannem, ale walka była pasjonująca i zacięta. Na tym poziomie poparcia wyborczego już coś ciekawego można budować.
– Oceniam, że osiągnąłem dobry wynik, aczkolwiek przegrana zawsze jest przegraną. Nie zostałem burmistrzem Oławy, ale w pracy samorządowej bywa tak samo jak w życiu – coś się nie udaje, ale zaraz przychodzi sukces. W starostwie oławskim udało się zachować status quo i nadal jestem starostą oławskim. Naprawdę się z tego cieszę, bowiem oznacza to, że moja czteroletnia wcześniejsza praca została doceniona i że jestem nieźle przez ludzi postrzegany. Wcześniej mówiono nawet o naszej koalicji, że jest egzotyczna, ale jakby jej nie nazwać, to ta koalicja się sprawdziła i dalej trwa dla dobra tego powiatu.
– Jest nowa Rada Powiatu Oławskiego. Jak pan przewiduje – czy dobrze będziecie się dogadywać?
– Zobaczymy już w najbliższym czasie, lecz mam nadzieję, że uda się nam działać zgodnie. Istotny wpływ na zgodność tego działania będzie miała także postawa samorządów, które współpracują z naszym starostwem. Trzeba też podkreślić, iż w gminach wchodzących w skład powiatu oławskiego – poza gminą Oława – wszędzie doszło do zmiany włodarzy gmin.
– Będzie pan musiał ponownie układać sobie współpracę z nowymi burmistrzami Jelcza-Laskowic, Oławy i nowym wójtem Domaniowa.
– Ale jestem dobrej myśli, bowiem trzeba dalej współpracować i kontynuować to, co się wcześniej rozpoczęło. Są przecież projekty związane z budową szkoły specjalnej oparte na współpracy między samorządami. A bez tej współpracy powstanie tego tak bardzo potrzebnego obiektu byłoby niezmiernie utrudnione. Podobnie wyglądają sprawy związane z funkcjonowaniem służby zdrowia na naszym terenie. Cóż, jest tajemnicą poliszynela, że powiat oławski sam tego nie udźwignie.
– Czyli rok 2015 zaczyna się dla pana i pana współpracowników niezłą gimnastyką związaną z ułożeniem sobie tej całej powiatowej mozaiki.
– Tak już musi być, ale skoro udało się nam poprzednio stworzyć tę koalicję i – kolokwialnie mówiąc – dowieźć ją do końca kadencji, to mam nadzieję, że i w tej kadencji będzie podobnie.
– A budżet powiatu oławskiego?
– To budżet przez nas przygotowany z perspektywą, że sami go będziemy realizować. Zachęcałem Zarząd Powiatu Oławskiego, abyśmy przygotowali budżet realny, który nas nie skompromituje. Regionalna Izba Obrachunkowa we Wrocławiu oceniła pozytywnie zarówno wieloletnią prognozę finansową, jak i budżet powiatu, który jest przygotowany przede wszystkim pod budowę Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnego. Uważam, że – jak na nasze dzisiejsze możliwości – jest to budżet całkiem niezły.
– Brzmi optymistycznie…
– Rzeczywiście optymistycznie, tym bardziej że – według analizy dolnośląskich powiatów i ich możliwości rozwojowych związanych także z pozyskiwaniem środków zewnętrznych – powiat oławski jest jednym z najlepszych na Dolnym Śląsku.
Rozmawiał Sławomir Grymin
Rada Powiatu w Oławie
Zdzisław Brezdeń – starosta oławski, Bożena Worek – wicestarosta, Józef Hołyński – przewodniczący Rady Powiatu, Maciej Gwiazdowicz – członek Zarządu Powiatu, Joanna Kruk-Gręziak – członek Zarządu Powiatu, Robert Padula – członek Zarządu Powiatu, Krystyna Cecko, Łukasz Dudkowski, Szymon Kościelak, Łukasz Kotapski, Mirosław Kulesza, Anna Leszczyńska, Przemysław Pawłowicz, Franciszek Październik, Maria Polakowska, Michał Rado, Piotr Stajszczyk, Marzena Szóstak, Wawrzyniec Wlazło
Zdrowego, pogodnego, pełnego miłości, spokoju,
satysfakcji z podejmowanych zadań
i radości ze spełnionych marzeń
w roku 2015 Czytelnikom „Gminy Polskiej”
życzy
starosta Zdzisław Brezdeń