wtorek, 10 grudniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Sierpień ponownie z Komedią

Lato to czas urlopów, wędrówek, plażowania, zwiedzania, surfowania, żeglowania… Warto jednak wieczorem poszukać odrobiny wytchnienia, spotkania w trochę innym wymiarze. Tradycją już stał się pomysł kierownictwa Wrocławskiego Teatru Komedia, by sierpień był czasem spotkania w teatrze właśnie. Tym bardziej, że lato nie rozpieszcza nas jeżeli chodzi o ofertę kulturalną.

Wojciech Dąbrowski, współdyrektor WTK, mówił nam przed rokiem, że ich zespół chce zaspokoić kulturalne potrzeby wrocławian i gości miasta, których w sierpniu jest bardzo wielu. Wtedy się udało. W tym roku na pewno będzie podobnie. Zresztą udaje się od lat, bo w tym roku będziemy mieli już XII Sierpień z Komedią. Będzie wesoło i zabawnie? Na pewno tak. Ale spektakle wrocławskiego teatru to mądra zabawa, a nie prostacki rechot. Warto o tym pamiętać.

Tegoroczny Sierpień z Komedią wystartuje w piątek, 4 sierpnia. Będziemy mieli okazję do obejrzenia w zasadzie tego, co jest najlepsze w repertuarze WTK. Teatralne święto lata rozpocznie spektakl Psychoterapia, czyli sex w życiu człowieka w reżyserii Wojciecha Dąbrowskiego i Pawła Okońskiego, a według scenariusza Jacka Chmielnika (spektakl wystawiony będzie jeszcze 5 i 6 sierpnia).

Freud, twórca wyjątkowej drogi wędrowania przez ludzkie dusze, przestrzegał, że „czasami cygaro jest tylko cygarem i niczym więcej” – czyli że z głębią naszej osobowości może być bardzo różnie… Ale Freud Freudem a wyznawcy psychoanalizy (bo jak inaczej ich nazwać?) wyznawcami. Świetnie widać to w Psychoterapii… Jacka Chmielnika, gdzie po jednej stronie jest psycholog-freudysta, po drugiej – pacjent. Psycholog, stosując wypracowane przez siebie metody, próbuje sięgnąć głęboko w podświadomość pacjenta i zmusić go do zwierzeń. Ale psychoanaliza – także ta widziana lekko przymrużonym okiem – to nie są proste sprawy, cygaro to jednak nie zawsze tylko cygaro…

11, 12 i 13 sierpnia będzie okazja do obejrzenia Szalonych nożyczek Paula Pöertnera w reżyserii Marcina Sławińskiego. To wielki przebój wrocławskiej sceny. Po raz pierwszy pojawił się na niej 5 maja roku 2002. Oto elegancki zakład fryzjerski o nazwie „Szalone nożyczki”, w którym króluje Antoni Wzięty, mistrz nad mistrze. Zakład cieszy się ogromnym powodzeniem, zawsze pełen klientów, rozmów, drobnych flirtów… Jednak nic nie jest doskonałe. Toni swoje modne królestwo wynajmuje od mieszkającej nad salonem wielkiej gwiazdy, pianistki Izabeli Richter, której częsta i głośna gra powoduje momentami nieco nerwową atmosferę w akustycznym wnętrzu salonu fryzjerskiego. Ale to drobiazg. W sumie wszystko gra. I fortepian, i szczęk fryzjerskich nożyczek. Jednak tylko do chwili, gdy mistrzyni klawiatury zostaje zamordowana…

„Szalone nożyczki”

Kolejne spotkanie w WTK czeka nas 18 i 20 sierpnia. W tych dniach na scenie Rubinowe gody Krzysztofa Kędziory w reżyserii Wojciecha Dąbrowskiego. To opowieść o małżeństwie, o miłości, o świecie, który się zmienia… Jednak nie tylko. To również kpiąca opowieść o polityce i politykach, bo przedstawiciel tej klasy (czy kasty raczej) nagle się pojawia i…

Ostatnim wydarzeniem sierpniowych spotkań (25-27 sierpnia) będzie spektakl Pascala Rochera Powiedz TAK! w reżyserii Wojciecha Dąbrowskiego. To prapremiera polska francuskiej hitowej komedii (prapremierowy spektakl odbył się w maju). Można powiedzieć, że to prawdziwa komedia romantyczna. Świetnie zagrana. Doceniona przez publiczność.

(tkgp)