Kolejny jubileusz samorządu terytorialnego w Polsce powinien kojarzyć się właśnie z takimi gminami jak dolnośląska Ścinawa. Czyli – z dynamicznym rozwojem, świetną kadrą urzędniczą miejscowego magistratu, wieloma istotnymi inwestycjami realizowanymi dla dobra lokalnej społeczności, ogromnymi finansowymi środkami zewnętrznymi pozyskiwanymi z różnych źródeł, a także ze zgodnym współdziałaniem burmistrza z radą. Ścinawa jest bez wątpienia gminą sukcesu, który został okupiony ciężką pracą.
Początek roku 2023 był trudny dla samorządów. Inflacja, dodatkowe zadania im narzucone – choćby dystrybucja opału – a także wysokie ceny w zasadzie wszystkiego, ale głównie energii elektrycznej i kłopoty z zaplanowaniem budżetów, nie napawały optymizmem.
Sufitowa oferta basenowa
– Wiosna dodaje energii i wigoru, a także pozwala przychylniej patrzeć na świat i nawet na problemy, ale ja i tak z natury jestem optymistą – mówi burmistrz Krystian Kosztyła. – Najważniejsze, że generalnie zakontraktowane przez nas inwestycje są realizowane, choć pojawiają się kłopoty związane z przetargami, które dotyczą inwestycji finansowanych z tzw. Polskiego Ładu i pozyskanych pieniędzy np. na modernizację naszego basenu. Oferta, bo była tylko jedna, złożona w pierwszym organizowanym przez gminę przetargu, znacznie przekraczała kosztorys inwestorski i planowane na ten cel fundusze. Zakładaliśmy, że koszt zadania będzie opiewał na kilkanaście milionów złotych – dostaliśmy promesę na poziomie 10,5 mln zł – lecz oferta złożona przez potencjalnego wykonawcę była bliska 30 mln zł. Zatem zmuszeni jesteśmy ograniczyć planowany wstępnie zakres tej inwestycji i już niedługo jeszcze raz ogłosimy przetarg. Rozmawiamy też z potencjalnymi wykonawcami, zachęcając ich do składania ofert.
Natomiast nasza najważniejsze inwestycja, czyli budowa kanalizacji w czternastu wsiach, którą prowadzimy od kilku lat przy udziale prawie 87-milionowego dofinansowania, zmierza ku końcowi. Zadania w bieżącym roku prowadzone są w czterech ostatnich miejscowościach – roboty budowlane dotyczą Dąbrowy Dolnej i Środkowej, Turowa oraz Krzyżowej. Prowadzone są w pobliżu drogi krajowej nr 36 i trzeba mieć na uwadze utrudnienia i wprowadzane tymczasowe organizacje ruchu.
Co do najbliższych planów, dzięki pozyskaniu wsparcia z programu Maluch+, w Ścinawie wybudujemy żłobek. Chcę też przypomnieć, że wcześniej kilku prywatnych inwestorów deklarowało chęć wybudowania niepublicznej placówki dla najmłodszych w naszym mieście. Od początku informowaliśmy, że będziemy dopłacać do miejsc w takim żłobku, ale plany prywatnych inwestorów się nie zmaterializowały, dlatego oraz w związku z tym, że zmieniły się, uważam na korzyść, kryteria rządowego programu, w tegorocznym naborze złożyliśmy wniosek dotyczący budowy żłobka publicznego. Zasady w Maluchu+ zmieniły się, można powiedzieć na plus, bowiem wydłużono czas na realizację budowy żłobka z jednego roku do trzech lat, co w naszym przypadku, gminy obciążonej wieloma inwestycjami, ma duże znaczenie. Poza tym niektórzy mogli uzyskać nawet do 100 procent wsparcia. Te zmiany oceniam ze wszech miar pozytywnie, a najważniejsze, że pod koniec kwietnia otrzymaliśmy informację o dofinansowaniu do budowy i funkcjonowania ścinawskiego żłobka. Ścinawie przyznano łącznie blisko 1,3 mln zł wsparcia na tę potrzebną inwestycję. W pierwszej kolejności przystąpimy do projektowania, a następnie do budowy. Najprawdopodobniej będzie to dodatkowy segment, możliwe, że modułowy z prefabrykatów, zlokalizowany przy ścinawskim przedszkolu.
Drogi i nowoczesne oświetlenie
– Pozyskaliśmy również dofinansowanie z Rządowego Programu Rozwoju Dróg, wnioskowaliśmy o środki finansowe na inwestycje w drogi gminne, które będziemy realizować na tzw. Osiedlu Klasztornym w Ścinawie – wyjaśnia burmistrz Krystian Kosztyła. – Pierwszy kontrakt na budowę drogi i główny przebieg przez to osiedle już podpisaliśmy – inwestycja obejmuje ulice Klasztorną, Franciszkańską i fragment Wołowskiej, do wylotu na powiatówkę. W kolejnym naborze i rozdaniu w przedmiotowym programie pozyskaliśmy wsparcie w wysokości 70 procent kosztów inwestycji na budowę ulicy Dominikańskiej oraz Salezjańskiej, także na tym osiedlu – obecnie szykujemy się do ogłoszenia przetargu na wyłonienie wykonawcy tego zadania. Poza tym, z udziałem środków rządowych, realizujemy inwestycję drogową w Zaborowie. Na to zadanie – wykonanie drogi gminnej w okolicy zabytkowego parku i ruin pałacu – również otrzymaliśmy dotację z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Roboty budowlane w Zaborowie mają się zakończyć latem.
Warto także zaznaczyć, że w kilkunastu wsiach wybudowaliśmy energooszczędne oświetlenie z nowymi słupami i oprawami LED, które wyposażone są w moduły pozwalające m.in. zmniejszać, w zależności od pory dnia i roku, natężenie poszczególnych punktów, uzyskiwać szybko informacje o ewentualnych awariach i generalnie łatwiej zarządzać siecią oświetlenia ulicznego. Dodam, że w części gminy, także w Ścinawie, wymieniliśmy na tzw. sieci skojarzonej stare oprawy sodowe również na energooszczędne LED-y, a cała inwestycja, wsparta 85-procentową dotacją unijną jeszcze trwa.
W nowej perspektywie unijnych pieniędzy znacznie mniej
W okręgu legnicko-głogowskim pierwszy raz gminy będą pozyskiwać unijne wsparcie, będąc uczestnikami Zintegrowanych Inwestycjach Terytorialnych, które w kończącej się perspektywie unijnej funkcjonowały m.in. w Wałbrzychu i Wrocławiu. W ramach ZIT-ów samorządy między sobą ustalają najważniejsze przedsięwzięcia, opracowując regionalne strategie.
– Od początku uczestniczyliśmy w tych pracach, ale trzeba zdać sobie sprawę z tego, że pieniądze do pozyskania w najbliższym czasie są znikome, porównując ich wysokość do wcześniej dostępnych dla gmin funduszy unijnych, niższy też jest możliwy do uzyskania poziom dofinansowania – ocenia burmistrz Krystian Kosztyła. – W ramach ZIT-u chcielibyśmy pozyskać środki finansowe na zadnia kanalizacyjne dotyczące np. rozbudowy oraz przebudowy sieci w mieście. Z uwagi na ograniczenia, nie wszystkie samorządy z naszego obszaru skorzystają z dotacji na ten cel, ponieważ pieniędzy na cały LGOM-owy ZIT jest w zasadzie tylko na jeden większy projekt. W pierwszej kolejności wsparcie na kanalizację otrzymują większe aglomeracje ściekowe, a to, co ewentualnie zostanie, dostaną mniejsze samorządy. W nowej unijnej perspektywie dużo pieniędzy będzie przeznaczonych na tzw. projekty kluczowe realizowane przez urząd marszałkowski i samorząd województwa, co zmniejszy pulę finansową dedykowaną dla pozostałych. Reasumując, patrzymy na to mniej optymistycznie, także dlatego, iż jako najmniej zamożna gmina powiatu lubińskiego, jesteśmy częścią obszaru dynamicznie się rozwijającego, a Dolny Śląsk jest tzw. regionem przejściowym. W związku z powyższym, poziom udzielanych z UE dotacji będzie mniejszy i będzie wynosił maksymalnie 70 proc. kosztów planowanych do realizacji przedsięwzięć. Zatem trudniej będzie samorządom, szczególnie tym najbiedniejszym, znaleźć środki finansowe na zabezpieczenie 30 procent wkładu własnego. W gminie Ścinawa realizowane dotychczas inwestycje były dotowane głównie na poziomie 85 procent.
Rada jest bardzo ważna
Tegoroczna współpraca burmistrza Ścinawy z radą wygląda generalnie poprawnie.
– Zdarzają się spory, ale radnych nie stawiam przed faktami dokonanymi, spotykamy się, rozmawiamy i negocjujemy – uśmiecha się burmistrz Krystian Kosztyła. – Ostatecznie dochodzimy do konsensusu i wypracowujmy wspólne stanowisko. Rada jest bardzo ważnym organem uchwałodawczym, którego absolutnie nie wolno marginalizować.
S.G.