Przykładem gminy przez długi czas rozwijającej się dynamicznie i inwestującej na wysokim poziomie jest dolnośląska Ścinawa. Tutaj nie tylko się mówi o planach, ale w rzeczywistości wzbogacana jest infrastruktura miasta i sołectw. Warto też podkreślić, że miejscowy samorząd – mimo sporych trudności wynikających z inflacji i zwyżki cen materiałów budowlanych – nie zamierza rezygnować z wcześniejszych zamierzeń. W Ścinawie dzieje się dobrze – nawet lepiej niż dobrze – choć zdarzają się malkontenci, których w miarę zbliżania się wyborów w polskich samorządach będzie coraz więcej.
Wojna w Ukrainie oraz wzrost cen wszystkich artykułów, także budowlanych, spowodowały, że pierwsze półrocze było trudne dla samorządu miasta i gminy Ścinawa.
– Mimo wszystko udaje nam się bez większych trudności kontynuować zaplanowane inwestycje – mówi burmistrz Krystian Kosztyła. – Zajmujemy się teraz rewitalizacją zieleni w Ścinawie, kanalizacją terenów wiejskich oraz zakończyliśmy projekt dotyczący rewitalizacji centrum naszego miasta. Trwało to dłużej niż zakładaliśmy w umowie, ponieważ podczas robót natknęliśmy się na nieprzewidziane problemy związane m.in. ze starymi fundamentami i fragmentami sieci kanalizacyjnej, których nie było na mapach projektowych. Najważniejsze, że zadanie jest ukończone i zostały tylko drobne poprawki.

Wcześniej przed ścinawskim ratuszem był wielki asfaltowy parking. Dzisiaj rynek wcale nie jest zabetonowany, lecz pokryty głównie nawierzchnią granitową. Ponadto jest więcej drzew, które niebawem okrzepną, rozwiną się i będą dawały ożywczy cień.
– Chcę też zaznaczyć, iż wybraliśmy wykonawców skanalizowania ostatnich naszych trzech wsi: Krzyżowej, Turowa oraz Dąbrowy Środkowej i Dolnej, a zadanie to realizujemy dzięki dofinansowaniu z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko – wymienia burmistrz Krystian Kosztyła. – Ważne jest także to, że z zadaniami kanalizacyjnymi musimy rozliczyć się definitywnie do końca przyszłego roku i niedługo kończyć się będą wszelkie związane z nimi uciążliwości. W większości miejscowości wylane są już pierwsze warstwy asfaltu, jeździ się lepiej, a wykonawca planuje zrobienie następnych fragmentów dróg. Poza tym podpisaliśmy dwa kontrakty związane z oświetleniem ulicznym. Pierwszy dotyczy Ścinawy i sołectw wcześniej skanalizowanych, a drugi – wsi teraz kanalizowanych. Tam budujemy nowe, ledowe, energooszczędne oświetlenie i stawiamy niekorodujące słupy aluminiowe. Na tych lampach zamontowane są moduły w systemie SAGa, co umożliwia sterowanie natężeniem światła w odpowiednich porach dnia i w zależności od nasłonecznienia oraz szybkie wykrywanie awarii. Inwestycja ta wsparta jest grantami unijnymi w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego, a realizowana jest wspólnie z liderem projektu Polanicą-Zdrojem, Lubinem i Chocianowem. Pozyskaliśmy na to blisko 9 mln zł dofinansowania, a nowe słupy stoją już w Dziesławiu oraz Krzyżowej i rozpoczyna się montaż latarni.
Samorząd miasta i gminy Ścinawa szykuje się na kolejne inwestycje, złożono kilka wniosków o dofinansowania zadań do drugiej transzy Polskiego Ładu, ale stara się też pozyskiwać środki finansowe z innych źródeł.
– Niedawno złożyliśmy wniosek do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich o dofinansowanie skanalizowania wsi nieujętych w realizowanym teraz projekcie – wyjaśnia burmistrz Krystian Kosztyła. – Dotyczy to wsi Redlice i Jurcz. Warto również przypomnieć, że przy pierwszym rozdaniu Polskiego Ładu otrzymaliśmy niebagatelne wsparcie finansowe na remont i modernizację sieci wodociągowej w stolicy naszej gminy – Ścinawie. Dzięki temu tylko w samym rewitalizowanym rynku wymieniliśmy blisko kilometr rur wodociągowych i planujemy jeszcze wymienić w mieście około pięciu kilometrów starej, często przedwojennej sieci i modernizację stacji uzdatniania wody w Ścinawie. Ponadto w miejscowości Wielowieś zamierzamy wybudować stację uzdatniania wody, co zabezpieczy tamtą część gminy w alternatywne źródło zasilania w wodę.
S.G.