czwartek, 13 lutegoKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Radwanice: Tradycja to tożsamość

Święto Plonów w Radwanicach było pierwszym w regionie dziękczynieniem za tegoroczne plony zebrane na polach i w sadach. Trud rolników, sadowników, ogrodników i pszczelarzy został godnie nagrodzony.

Gminne uroczystości dożynkowe rozpoczęła uroczysta msza św. w kościele pw. Niepokalanego Serca NMP w Radwanicach. Zgromadzonych powitał proboszcz parafii w Łagoszowie Wielkim ks. Jan Szulim. Podziękował za zdrowie, siłę i stosowną pogodę. Za to wszystko, co przyczyniło się do radości po ciężkiej pracy na roli. Natomiast liturgii przewodniczył ks. Stanisław Czerwiński, proboszcz i kustosz sanktuarium regionalnego w Jakubowie.


W słowie do wiernych ks. Stanisław Czerwiński zaznaczył, że gromadzenie skarbów tylko dla siebie nie powoduje prawdziwego bogactwa człowieka.
– Dzisiaj niesiemy plony, symboliczne strojne wieńce dożynkowe będące widocznym znakiem radości z tegorocznych zbiorów. Dzisiaj też w sposób szczególny dzielimy się chlebem. A dzielenie się chlebem to istota ewangelii – mówił kapłan.
Po zakończeniu mszy świętej i poświęceniu dożynkowych wieńców uformował się dożynkowy korowód. Dwanaście wieńców przygotowanych przez mieszkańców Buczyny, Drożowa, Jakubowa, Kłębanowic, Lipin, Łagoszowa Wielkiego, Nowej Kuźni, Nowego Dworu, Przesiecznej, Radwanic, Sieroszowic i Strogoborzyc w otoczeniu mieszkańców i gości, prowadzonych przez Orkiestrę Dętą Zakładów Górniczych Polkowice-Sieroszowice, przeszło do parku na dalszą część uroczystości.


Tam odbyła się prezentacja wieńców dożynkowych oraz ofiarowanie chleba wypieczonego z ziaren tegorocznych zbóż przez przedstawicieli wszystkich sołectw gminy Radwanice. Oprawę śpiewaczą zapewnił zespół folklorystyczny „Swojacy”. Następnie gospodarz gminy wójt Paweł Piwko odebrał bochen chleba od starostów tegorocznych dożynek. A byli nimi Yelyzaveta i Michał Kaliszewscy, którzy są współwłaścicielami rodzinnej firmy „Szkółka Drzew i Krzewów Radwanice Adam Kaliszewski” założonej w 1995 roku. Michał, syn założycieli, wspólnie z żoną kontynuuje tradycję rodzinną.
Paweł Piwko, wójt gminy Radwanice, przywitał gości i mieszkańców. Powiedział m.in.:
– Nadszedł czas dożynek i dziękczynienia. Cieszę się, że możemy znowu być razem. U nas rolników może nie ma za wielu, ale ci którzy są gospodarzą na swojej ziemi bardzo dobrze, wyjątkowo. Czasy wokół się zmieniają. W tym wszechobecnym pędzie być może czasami zaniedbujemy tradycję, zapominamy, co jest tak naprawdę ważne. I żeby właśnie nie zapominać, wspierać pamięć, są też dożynki. Bo to czas wielkiego dziękowania i podtrzymywania zwyczajów budujących naszą tożsamość. Chleb jest święty, a świętsza jeszcze praca, dzięki której go mamy. Musimy o tym pamiętać. To nasz obowiązek.
Wszystkich powitała też i podziękowała za przygotowanie uroczystości Ewa Flak, przewodnicząca Rady Gminy Radwanice: – My tutaj dzisiaj bawimy się, ale musimy pamiętać, że wszystko to dzięki ciężkiej pracy naszych rolników i sadowników.
Jak zawsze, nie zabrakło stoisk ze smakołykami przygotowanymi przez wszystkie sołectwa. Były też atrakcje dla dzieci, konkursy dla dorosłych (na nalewkę i ciasto) i muzyka z tańcami dla wszystkich.
T.M. (TS)