Nie jest łatwo zarządzać gminą podczas pandemii, ale w dolnośląskiej gminie Radwanice miejscowy samorząd nie poddaje się przeciwnościom, a wręcz przeciwnie – odnotowuje wiele sukcesów przekuwanych skrzętnie na wzbogacanie infrastruktury i polepszenie poziomu życia miejscowej społeczności.
Trzeba podkreślić, iż gmina Radwanice została beneficjentem Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego na lata 2014-2021, a środki finansowe dzięki temu pozyskane zostaną przeznaczone na realizację ambitnego projektu pn. „Rozwój oferty kulturalno-edukacyjnej na terenie Gminy Radwanice i Zagłębia Miedziowego poprzez utworzenie nowoczesnego Domu Kultury w Radwanicach”.
– Powstanie funkcjonalna, estetyczna, a przede wszystkim bardzo potrzebna placówka kulturalna w stolicy naszej gminy Radwanicach i niezmiernie się z tego cieszę – uśmiecha się wójt Paweł Piwko. – Jest to projekt bardzo ambitny i zarazem kosztowny, ale też bardzo oczekiwany przez mieszkańców naszej gminy. Takie centrum kulturalne jest u nas potrzebne, ponieważ z jednej strony będzie cementowało naszą społeczność, a z drugiej – stanie się zapewne ponadlokalnym ośrodkiem kultury. Obiekt ten będziemy mogli wykorzystywać przy różnego rodzaju uroczystościach, ale też wynajmować go podmiotom zewnętrznym. W Domu Kultury znajdzie się miejsce na profesjonalną salę kinową, o której marzyli mieszkańcy naszej gminy. Będzie również profesjonalna gminna biblioteka oraz sale animacyjne choćby do nauki śpiewu i gry na instrumentach muzycznych, a także sala, którą będzie można wynająć na różnego rodzaju uroczystości, w tym na kameralne wesela, urodziny czy imieniny. Chcę też podkreślić, iż projekt podzielony jest na część infrastrukturalną, czyli utworzenie obiektu w nowoczesnej technologii, oraz część dotyczącą samej oferty kulturalno-edukacyjnej dla lokalnej społeczności, która tworzona będzie w trakcie jego realizacji oraz w okresie trwałości. A najbardziej zależy nam na tym, aby ten obiekt był odwiedzany przez jak największe rzesze ludzi, aby było w nim gwarno, aby po prostu żył.
Najprawdopodobniej budowa Domu Kultury w Radwanicach rozpocznie się w kwietniu. Jest już podpisana umowa z głównym wykonawcą przedsięwzięcia i jeśli terminy będą dotrzymywane, to pod koniec roku 2022 zadanie zostanie ukończone.
– Koszt całej inwestycji będzie wiadomy po rozstrzygnięciu wszystkich przetargów – wyjaśnia wójt Paweł Piwko – ale szacuje się, iż wyniesie ponad 15 mln zł, w tym jest 12 mln zł dotacji, która jest największą w historii gminy Radwanice. Warto też podkreślić, że przy realizacji kosztochłonnych zadań infrastrukturalnych zawsze staramy się wesprzeć nasz budżet zewnętrznymi dotacjami, bez których dynamiczny rozwój naszej gminy nie byłby możliwy. Bez fałszywej skromności oceniam, że potrafimy ubiegać się o różne, nawet najtrudniejsze do zdobycia granty, które w rezultacie powiększają nasz gminny budżet skierowany przecież przede wszystkim na wzbogacenie infrastruktury i zarazem polepszenie poziomu życia całej naszej społeczności. Właśnie to jest moim podstawowym celem i zarazem istotną częścią strategii rozwoju gminy Radwanice.
Widać wyraźnie, iż radwanickiemu samorządowi zależy na dynamicznym rozwoju, ale również na tym, aby gmina wyróżniała się w powiecie polkowickim. Także dlatego, by przez to wyróżnienie była dostrzegana przez ludzi, którzy chcieliby się tutaj osiedlić, wzbogacając gminę nie tylko pod względem ekonomicznym, ale również intelektualnym.
– Rozwinięcie osadnictwa na naszym terenie w dalszym ciągu jest naszym podstawowym celem – konkluduje wójt Piwko – który konsekwentnie i długofalowo realizujemy. Dobrze to wszystko przemyślałem i z realizacji tego priorytetu się nie wycofujemy, choć wiemy, iż aby osiągnąć wyznaczony cel, nie wystarczy roku czy dwóch. Nie można też niecierpliwie zmieniać priorytetów i kierunków rozwoju, bowiem to, co się dotychczas zrobiło, pójdzie na marne. Trzeba więc cierpliwości i konsekwencji w działaniu, a owoce wreszcie przyjdą. Warto zdać sobie sprawę z tego, iż naszą gminę rozwijamy z sukcesem poprzez rozbudowę mieszkalnictwa jednorodzinnego, a w tym roku także wielorodzinnego i jesteśmy dobrze postrzegani jako świetne miejsce do zamieszkania.
Pandemia spowodowała odpływ ludzi z dużych aglomeracji, którzy szukają spokojnego miejsca do życia. W cenie jest czystość powietrza i wody, bezpieczeństwo, oddalenie od wielkomiejskiego zgiełku i życie w mniejszych ludzkich zbiorowościach, a jednocześnie dobra dostępność do zdobyczy cywilizacyjnych. Wszystkie te warunki spełnia gmina Radwanice, która dodatkowo jest świetnie skomunikowana – dzięki przecinającym ją dwóm drogom krajowym, a przede wszystkim trasie S3 i autostradzie A4 – m.in. z Zieloną Górą, Lubinem, Legnicą i Wrocławiem.
– Taka jest właśnie nasza gmina, dysponująca również bardzo dobrą ofertą oświatową, a także kulturalną, która polepszy się znacznie po wybudowaniu Domu Kultury – dodaje wójt Paweł Piwko. – Ale wszystko zależy oczywiście od ludzi, ponieważ nawet najpiękniejsza placówka bez odpowiedniej kadry nie będzie wysoko oceniana. W ludziach tkwi olbrzymi potencjał, tylko czasami trzeba go z nich wydobyć.
W gminie Radwanice panuje dzisiaj dobra aura. Miejscowy samorząd jest pomysłowy i pracowity, a mieszkańcy dostrzegają jego wysiłki i potrafią je docenić. W tej gminie panuje zgoda, a jak mówili starożytni Rzymianie, „gdzie zgoda, tam zwycięstwo” i jednym z owoców tej zgody będzie w niedalekiej przyszłości wspaniały Dom Kultury. Tę zgodę widać też w merytorycznej współpracy wójta z radnymi, bowiem w Radwanicach nie ma bezproduktywnych i nic nie dających starć. Za to jest dobra robota na rzecz ogółu i dlatego m.in. tegoroczny budżet gminy wynosi 45 mln zł, z czego 23 mln zł przeznaczonych jest na inwestycje.
– Jeśli chcemy rozwijać gminę, to budżet musi być proinwestycyjny i dumny jestem z pracy całego naszego urzędu, zaangażowania moich współpracowników i mądrych radnych – podkreśla wójt Paweł Piwko.
S.G.