Nie da się dobrze, szybko, a jednocześnie tanio – przypomina Związek Powiatów Polskich i apeluje o zmianę limitów wynagrodzeń osób zarządzających w jednostkach samorządu terytorialnego.
Zarobki samorządowców to jedna z kwestii, którą zajął się Związek Powiatów Polskich na Zgromadzeniu Ogólnym. „W naukach o zarządzaniu często przywoływana jest tzw. triada niemożności. Polega ona na tym, że przy realizacji usług spośród trzech cech: taniości, jakości i szybkości, jednocześnie można zapewnić jedynie dwie” – czytamy w przyjętym stanowisku.
– Oznacza to, że realizacja założenia taniego państwa musi się odbyć kosztem albo jakości jego działania, albo szybkości, czy mówiąc nieco szerzej – sprawności działania – ocenia Andrzej Płonka, prezes ZPP.
Tymczasem, jak podkreśla, obywatele w coraz większym stopniu domagają się, by funkcjonowanie administracji samorządowej cechowało się wysoką jakością i sprawnością. – Wymaga to zwiększenia nakładów, w tym w szczególności na wynagrodzenia pracowników – wskazuje szef ZPP.
Przypomina, że w przypadku osób zarządzających jednostkami samorządu terytorialnego obowiązuje górny limit, który „już przed 2018 rokiem był śmiesznie niski w porównaniu do zakresu obowiązków i odpowiedzialności ciążących na nich, a został dodatkowo obniżony o 20 proc. w imię doraźnych potrzeb politycznych”.
„W konsekwencji, podczas gdy od 2010 do 2020 roku minimalne miesięczne wynagrodzenie wzrosło o 97 proc., tj. z poziomu 1317 zł w roku 2010 do poziomu 2600 zł w roku 2020, wynagrodzenia włodarzy samorządowych nominalnie spadły” – wylicza ZPP. Według samorządowców aktualne wynagrodzenie osób zarządzających w sektorze samorządowym jest oderwane od realiów rynkowych i zupełnie nieadekwatne do zakresu pracy samorządowej.
„Utrzymywanie takiego stanu pociągnie za sobą odpływ osób o najwyższych kwalifikacjach i trudności w pozyskaniu na funkcje zarządcze osób o szerokim zakresie wiedzy. (…) Pozyskiwanie takie będzie niezbędne chociażby z tego powodu, że – znów w imię doraźnego interesu – wprowadzono w samorządzie gminnym limit kadencji sprawowania funkcji wójta, burmistrza czy prezydenta miasta” – wskazano w stanowisku.
– Niezbędna jest zatem zmiana limitów wynagrodzeń osób zarządzających w jednostkach samorządu terytorialnego – podsumowuje w imieniu ZPP Andrzej Płonka.
(aba/pa)