Rozmowa z Janem Magdą, burmistrzem Pieńska
– Urząd Miasta i Gminy w Pieńsku – patrząc na liczbę zatrudnionych w nim pracowników – jest firmą małą, średnią czy dużą?
– Jeśli połączymy nasze wszystkie jednostki organizacyjne, to jesteśmy chyba największym zakładem pracy na naszym terenie…
– …zakładem, który najbardziej wpływa na rozwój gminy i poziom życia mieszkańców oraz – kolokwialnie mówiąc – przerabia wiele milionów złotych i realizuje wiele zadań inwestycyjno-infrastrukturalnych. Firma ta jest podzielona na wydziały, z których najważniejszy jest…
– …zapewne inwestycyjny, który zajmuje się inwestycjami, zamówieniami publicznymi i unijnymi środkami finansowymi.
– Do wydziałów w waszym urzędzie przychodzą ze swoimi sprawami i problemami obywatele, petenci, mieszkańcy, ale prosząc o pomoc, odwiedzają również swojego burmistrza. Czy ma pan wyznaczony jakiś dzień na takie spotkania?
– Takim dniem jest każdy poniedziałek w godzinach od 12 do 17, ale jeśli tylko jestem w urzędzie, to przyjmuję mieszkańców każdego dnia i zawsze jestem do ich dyspozycji – oczywiście gdy nie uczestniczę w jakimś spotkaniu.
– Z jakimi sprawami przychodzą do pana ludzie? Co ich najbardziej trapi?
– To przede wszystkim sprawy lokalowe i brak mieszkań. Na liście oczekujących na mieszkanie jest niestety bardzo dużo osób i co roku ich na niej przybywa, a z drugiej strony gmina nie jest w stanie budować nowych mieszkań, z prozaicznej przyczyny – braku środków finansowych. To jest naprawdę duży problem.
– A skargi międzysąsiedzkie?
– Oczywiście, też się zdarzają, ale ja nie chcę uczestniczyć w sporach międzysąsiedzkich, w których powinien orzekać sąd.
– Czy mieszkańcy skarżą się panu na podległych panu urzędników?
– Takie skargi zdarzają się naprawdę sporadycznie, ponieważ nasi pracownicy zazwyczaj pracują dobrze i są dla petentów uprzejmi.
– Czyli przychodzą z pochwałami?
– Tak też się czasami zdarza, ale ludzie są zdania, iż urzędnicy powinni być merytoryczni, mili i uprzejmi i nie traktują dobrego traktowania jako czegoś wyjątkowego.
Rozmawiał Sławomir Grymin
Radosnych, pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia,
wiele zdrowia, pogody ducha i realizacji
nawet najbardziej odważnych planów w Nowym Roku 2019
Mieszkańcom gminy Pieńsk
i wszystkim Czytelnikom „Gminy Polskiej”życzy
burmistrz Jan Magda