Stabilność zarządzania gminą, niezła współpraca wójta z radą oraz nietuzinkowe walory przyrodnicze – to tylko niektóre niezaprzeczalne walory dolnośląskiej Pielgrzymki. A do tego dochodzi sporo pozyskanych środków zewnętrznych wspierających infrastrukturalne inwestycje. W gminie Pielgrzymka miejscowy samorząd nie przejada publicznych pieniędzy, bowiem tutaj wszystkim zależy na jak najlepszym rozwoju, o którym najlepiej świadczą zrealizowane zadania służące miejscowej społeczności.
Pandemia oczywiście dotknęła samorząd Pielgrzymki i mieszkańców gminy, lecz ludzie nie poddali się dodatkowym przeciwnościom.
COVID nie zahamował rozwoju

– Nie mogę powiedzieć, że przechodzimy przez to wszystko suchą nogą, ale generalnie dajemy sobie do dzisiaj radę, budżet jest dobrze realizowany i z powodzeniem przeprowadzane są inwestycje – mówi wójt Tomasz Sybis. – Zatem w naszym przypadku pandemia nie wpłynęła znacznie na poziom dochodów gminy, ale widać wyraźnie rozpędzającą się kolejną falę koronawirusa, i niestety muszę przyznać, że w naszej gminie zaszczepiło się niespełna 50 proc. mieszkańców – to jest zbyt mało. Dzieje się tak mimo naszych ciągłych apeli i akcji promujących zasadność szczepień na organizowanych przez samorząd imprezach – m.in. Biesiadzie Kresowej, dożynkach gminnych i festynach organizowanych przez koła gospodyń wiejskich. Po prostu doszło do takiego momentu, w którym ludzie przestali się szczepić przeciwko COVID-19. Dlatego też nie osiągnęliśmy odporności zbiorowej i mieszkańcy na pewno będą chorować. To już widać i osobiście uważam, że rząd – w imię wspólnego dobra – powinien zaostrzyć obostrzenia przeciwpandemiczne. Czasami państwo zmuszone jest przecież do podjęcia niepopularnych decyzji, w tym wypadku dotyczących chociażby paszportów covidowych.
Zrealizowano więcej niż planowano
W tym roku samorząd gminy Pielgrzymka zrealizował w zasadzie więcej inwestycji niż było to wcześniej planowane.
– W związku z pandemią dostaliśmy dodatkowe środki finansowe z programu wspierającego gminy górskie – podkreśla wójt Sybis. – A najważniejszym naszym tegorocznym przedsięwzięciem była realizacja drogi powiatowej, jest to jej kolejny odcinek w Nowej Wsi Grodziskiej, na co z naszego budżetu dołożyliśmy prawie 400 tys. zł. Poza tym za pół miliona złotych wybudowaliśmy nową szatnię sportową, a na naszej tapecie inwestycyjnej były w tym roku także przebudowy i remonty odcinków gminnych dróg, programy szkolne i dodatkowe zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz kupno niezbędnego sprzętu do placówek oświatowych. Ponadto wyremontowaliśmy świetlicę wiejską w Twardocicach, a teraz kończymy fajne zadanie inwestycyjne – miejsce rekreacyjno-parkingowe pod Ostrzycą Proboszczowicką. Tam właśnie przyjeżdża sporo turystów, są ścieżki rowerowe, a teraz będzie również miejsce, w którym można zaparkować samochód, skorzystać z toalety, usiąść i odpocząć pod wiatą, upiec sobie kiełbaskę na ognisku i kupić nasze lokalne produkty. Teren ten będziemy chcieli wydzierżawić komuś za symboliczną złotówkę.
Czy ostatnia szkoła zostanie docieplona?
Można dzisiaj bez żadnej przesady powiedzieć, iż w roku 2021 w gminie Pielgrzymka działo się całkiem dobrze.
– Czekamy teraz niecierpliwie, bowiem mamy złożony piękny wniosek o dofinansowanie termomodernizacji Szkoły Podstawowej w Pielgrzymce, który jest już po jednej ocenie, i oczekujemy teraz na drugą – uśmiecha się wójt Tomasz Sybis. – Wniosek ten złożyliśmy do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego i niebawem konkurs zostanie rozstrzygnięty. To potężna inwestycja dotycząca kompleksowego docieplenia ostatniej szkoły w naszej gminie, będzie realizowana w cyklu dwuletnim i pochłonie ponad 4 mln zł.
Dobra współpraca wójta z radą gminy
Atutem samorządu gminy Pielgrzymka jest praca bez nieproduktywnych kłótni i przepychanek. Współdziałanie wójta z radą gminy jest na dobrym merytorycznym poziomie, nie ma politykierstwa, wzajemnych złośliwości i forsowania partykularnych interesów.

– Nie przesadzę, jeśli ocenię moją tegoroczną współpracę z radą jako bardzo dobrą – zaznacza wójt Sybis. – Między nami bywają spory, mamy czasami odmienne zdania, ale oczywiście o tych różnicach dyskutujemy. Jest też niewielka opozycja w radzie, ale takie są przecież prawidła każdej demokracji, a najważniejsze jest, aby przeważała mądrość i merytoryka. Cenię sobie wysoko współpracę z Radą Gminy Pielgrzymka, radni dobrze znają problemy mieszkańców i często naświetlają mi ich problemy oraz potrzeby. To duża pomoc w mojej pracy.
Wreszcie można było się spotykać
W zasadzie we wszystkich polskich samorządach rok 2021 był rokiem swoistego oddechu po ataku pandemii w roku 2020. Dlatego ten rok był też okresem, w którym ludzie chcieli wychodzić ze swoich domów i się spotykać, a samorządy organizowały wreszcie różne oczekiwane przez wszystkich imprezy. Tak samo działo się w gminie Pielgrzymka.
– Było to u nas bardzo wyraźnie widać, a Biesiada Kresowa i nasze gminne dożynki cieszyły się wielkim zainteresowaniem – wspomina wójt Tomasz Sybis. – Ludzie oczekiwali wzajemnych kontaktów, choć imprezy organizowaliśmy w reżimie sanitarnym. Chciałbym też podkreślić, że każde z naszych sołectw coś fajnego robiło i to napawa optymizmem.
Oczekując na Polski Ład
Dzisiaj trudno jest powiedzieć, jak będzie wyglądał przyszłoroczny budżet gminy Pielgrzymka. Trwa planowanie i liczenie oraz oczekiwanie na pierwsze rozstrzygnięcia wniosków skierowanych do programu Polski Ład.
– Złożyliśmy trzy wnioski, jeden na budowę świetlicy w Wojcieszynie, drugi dotyczy wymiany kanalizacji wraz odtworzeniem chodników i zamontowaniem nowego oświetlenia na osiedlu mieszkaniowym w Proboszczowie, i trzeci wniosek o dofinansowanie budowy i remontu dróg lokalnych – wylicza Tomasz Sybis. – Dopiero po rozstrzygnięciu naborów, a jestem jak zwykle optymistą, dostosujemy przyszłoroczny budżet naszej gminy pod te duże przedsięwzięcia infrastrukturalne.
S.G.