Rozmowa z wójtem gminy Pielgrzymka TOMASZEM SYBISEM
– Rozmawiamy w drugiej dekadzie maja, pandemia koronawirusa powoli zanika, ale do Urzędu Gminy w Pielgrzymce dostać się nie jest łatwo.
– Nasz urząd nie zamyka się na petentów, choć od kilku miesięcy funkcjonujemy w trybie hybrydowym – część pracowników jest na pracy zdalnej, a część pracuje w urzędzie. Przy wejściu jest wideotelefon i jeśli ktoś przyjdzie, to urzędnik schodzi na dół i obsługuje petenta. Mamy na dole salę konferencyjną, która jest miejscem obsługi mieszkańców.
– Zatem nadal dmuchacie na zimne i zachowujecie niezbędne środki ostrożności…
– …i nic w tym dziwnego, bowiem COVID-19 dalej zbiera srogie żniwo, ludzie zakażają się i wielu z nich umiera. Owszem, skala zakażeń spada, ale trzeba jeszcze trochę wytrzymać w reżimie epidemicznym, aby nie doszło do wzrostu zachorowań i żebyśmy mogli cieszyć się większą wolnością i zdrowiem.
– Nie jestem wirusologiem, ale – patrząc na to, co się dzieje – można ostrożnie prognozować, że koniec lata może przynieść jakiś przełom.
– Sądzę, iż wszystko zależeć będzie od skali szczepień. Jest niepokojące, że część ludzi niestety nie zamierza się szczepić.
– Ile dzisiaj osób choruje na koronawirusa na terenie gminy Pielgrzymka?
– Nie mam takich informacji. Chcę podkreślić, iż w Ośrodku Zdrowia w Pielgrzymce świetnie funkcjonuje punkt szczepień, z którego korzystają codziennie nie tylko nasi mieszkańcy. Niektórzy nie chcą się szczepić, ale, moim zdaniem, wreszcie życie zmusi ich do zmiany decyzji – np. chęć wyjazdu zagranicznego lub wejścia do jakiejś instytucji albo na imprezy kulturalno-sportowe.
– Czy prosił pan sołtysów, aby rozmawiali z ludźmi w swoich sołectwach o konieczności szczepień?
– Bez przerwy apelujemy o to na sesjach zdalnych lub na komisjach…
– …ale są jednak ludzie, do których nic nie dociera.
– Tak jak są w kraju ruchy antyszczepionkowe, które zniechęcają ludzi do szczepień. Ale, moim zdaniem, zaszczepienie się to wzięcie odpowiedzialności nie tylko za samego siebie, lecz za wszystkich tych, z którymi się kontaktujemy i bezpośrednio spotykamy.
– Porozmawiajmy teraz o samorządowej robocie i realizacji budżetu gminy Pielgrzymka.
– Budżet realizujemy z powodzeniem, sprawozdania finansowe dotyczące dochodów i wydatków są zgodne z założeniami, realizujemy też zaplanowane inwestycje, opracowujemy kolejne dokumentacje i składamy wnioski o dofinansowania zadań. Krótko mówiąc, kompletnie nie zwalniamy.
– Przypomnijmy, jaki jest tegoroczny priorytet inwestycyjny waszego samorządu…
– Jest kilka ważnych zadań, z których najważniejsze to przebudowa w Nowej Wsi Grodziskiej 3,5 km drogi powiatowej, w co zaangażowane są budżety państwa oraz naszej gminy.
– A Powiat Złotoryjski dalej udaje, że droga będąca jego własnością to nie jego problem…
– Do ponadmilionowej inwestycji – która jest przecież zadaniem własnym Powiatu Złotoryjskiego – dołożył tylko 20 tys. zł. Dalej chcemy realizować powiatowe zadania drogowe, lecz wraz z naszą radą wnosimy bez przerwy, aby Powiat Złotoryjski bardziej w tym partycypował finansowo. Cały czas walczymy o to, ale na razie Powiat nie przychyla się do naszych sugestii.
– Co jeszcze ciekawego się dzieje?
– Kończymy wykonanie szatni sportowej przy boisku w Proboszczowie, a ponadto złożyliśmy wniosek o dofinansowanie termomodernizacji Szkoły Podstawowej w Pielgrzymce i teraz czekamy na rozstrzygnięcie konkursu. Niestety, w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych nie otrzymaliśmy żadnych środków finansowych. Bardzo mnie to martwi, bowiem złożyliśmy fajne i dobrze udokumentowane wnioski do dwóch naborów o dofinansowanie naszych przemyślanych i potrzebnych mieszkańcom projektów, ale pieniędzy nie dostaliśmy. Dostaliśmy natomiast pieniądze jako gmina górska i dzięki tym funduszom wyremontujemy m.in. drogę w Ostrzycy Proboszczowickiej, zbudujemy parking oraz wybudujemy drogę łączącą Ostrzycę z Czaplami, gdzie powstanie także parking i singletracki. Zajmiemy się również mniejszymi remontami, melioracją wodną i budową oświetlenia w Pielgrzymce, a ponadto szykujemy się do remontu kilku odcinków dróg gminnych i niebawem ogłosimy postępowania przetargowe. W dalszym ciągu będziemy wymieniać stare piece na nowoczesne źródła ciepła, łącząc nasz gminny program z programem „Czyste powietrze” Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Poza tym niebawem uruchomimy w Pielgrzymce Klub Seniora.
– Nie powiedział pan nic o programie dotyczącym miejscowości popegeerowskich…
– …do którego złożyliśmy trzy wnioski, a niebawem ukaże się lista rankingowa.
– Czy patrzy pan z optymizmem na drugą część roku?
– Jestem optymistą, bowiem mamy stabilny budżet, środki finansowe na gminnym koncie, mamy też fundusze na wkłady własne, a do tego pandemia powoli ustępuje.
Rozmawiał Sławomir Grymin