wtorek, 3 grudniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Piechowice: Wracając do tradycji

Dysponująca wieloma walorami turystycznymi dolnośląska gmina Piechowice jest również atrakcyjna dla inwestorów. To także całkiem sprawny organizm samorządowy, dzięki któremu z roku na rok polepsza się poziom życia mieszkańców gminy. A gmina rozwija się całkiem zgrabnie pod względem infrastrukturalnym, zacieśnia więzy społeczne i z optymizmem zerka w przyszłość, choć nie wszystko dzieje się zgodnie z ambitnymi planami władz Piechowic.

– Pierwsze miesiące tego roku mocno nas zaskoczyły, gdyż zostaliśmy poinformowani, że na kilka projektów, na które przewidzieliśmy pieniądze w budżecie, nie otrzymaliśmy dofinansowań – martwi się burmistrz Witold Rudolf. – W tym nie otrzymał finansowego grantu nasz wniosek dotyczący rewitalizacji centrum Piechowic, ale po dwóch trudnych sesjach radni zadecydowali, że w zamian za to zrealizujemy projekt przebudowy kompleksu sportowego Stadionu Miejskiego, dzięki czemu powstaną dwa nowe boiska. Zatem chcemy wrócić do tradycji, bowiem przyjeżdżały do nas niegdyś dobre zespoły sportowe i trenowały na piechowickich obiektach. Wierzymy mocno, że sztuczna nawierzchnia i nowoczesne oświetlenie tych obiektów będzie magnesem, który przyciągnie prestiżowe drużyny do Piechowic. Ponadto zamierzamy przenieść na plenerową murawę nasze interesujące imprezy miejskie.

W ostatnim czasie gmina otrzymała z programu usuwania skutków powodzi 924 tys. zł na jedną z dróg i jest już wyłoniony wykonawca tej inwestycji, a niebawem dostanie ponad 240 tys. zł na drugą, w Michałowicach.

– Nie otrzymaliśmy dofinansowania na rewitalizację budynku naszego urzędu miejskiego, ponieważ Piechowice są gminą miejską z dochodami powyżej średniej, dlatego czasami nie otrzymujemy wystarczającej liczby punktów i nie wygrywamy niektórych konkursów o dofinansowania inwestycji – wyjaśnia burmistrz Witold Rudolf. – Niestety, gminy bogatsze tracą na tym systemie punktacji i jestem przekonany, że w przyszłości mało kto będzie optował za Zintegrowanymi Inwestycjami Terytorialnymi, ponieważ zyskują ci, którzy o środki finansowe aplikują bezpośrednio do marszałka województwa.

Na szczęście problemy nie zniechęcają samorządu w Piechowicach i w roku 2018 realizowanych jest niemało zadań infrastrukturalnych, w tym: kontynuacja informatyzacji gminy w celu wdrożenia e-usług publicznych, budowa zrównoważonych tras rowerowych MTB w Karkonoszach, rewitalizacja budynku Szkoły Podstawowej nr 1, przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu, realizacja projektu „Wspólna historia handlu, przemysłu i rzemiosła”, modernizacja oświetlenia ulicznego i budowa chodnika na odcinku drogi wojewódzkiej nr 366 oraz budowa kanalizacji, na którą gmina otrzymała prawie 4 mln zł dofinansowania.

– A do naszych priorytetów pozainfrastrukturalnych należeć będzie godne uczczenie 100-lecia odzyskania niepodległości Polski – podkreśla burmistrz Witold Rudolf. – Trzeba odpowiednio podnieść rangę tych obchodów, a podczas Kryształowego Weekendu w Piechowicach, w parku na obelisku zostanie odsłonięta tablica uświetniająca to ważne święto. A niedługo, za kilka miesięcy, także inne istotne święto dla całej polskiej samorządności, czyli wybory samorządowe, bowiem właśnie w gminach mniejszych i większych budowany jest i rozwija się nasz kraj. Co do moich planów, to dzisiaj mogę oświadczyć, iż jeśli chodzi o wybory, to klamka jeszcze nie zapadła, ale moim marzeniem jest dostać się do samorządu powiatowego, a tutaj w Piechowicach burmistrzem mógłby zostać ktoś młody, energiczny, kto będzie miał spory zapał sił, aby pracować od rana do wieczora, w świątek i piątek, i borykać się z wieloma problemami. W tej kadencji chciałbym wykonać jeszcze związaną z polską historią pracę dotyczącą zmian nazw ulic. Brakuje u nas m.in. ulic Piłsudskiego, Witosa i Dmowskiego, a przecież odzyskanie niepodległości trzeba uhonorować i niech ta nasza Polska będzie wreszcie jedna. Ale najpewniej nie będę już kandydował z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego, ponieważ jak to w życiu, coś się kończy i coś się zaczyna.

S.G.