Rok ubiegły był niełatwy dla otmuchowskiego samorządu. Z jednej strony nowe władze miasta i gminy odziedziczyły bardzo trudny budżet, z drugiej po kilku miesiącach gminie zagroziła powódź. Na szczęście – choć sytuacja była bardzo groźna i zmobilizowano wszystkie siły, aby odeprzeć żywioł – miasto i gmina Otmuchów nie zostały zalane. I to było najistotniejsze w roku 2024. Natomiast rok 2025 to już nowy budżet gminy i choć plan naprawczy gminy nie jest zupełnie zakończony, to będą realizowane nowe zadania i powoli gości umiarkowany optymizm.
W ubiegłym roku sytuacja finansowa miasta i gminy Otmuchów była tak fatalna, że mówiło się nawet o wprowadzeniu zarządu komisarycznego, lecz powoli – krok po kroku – samorząd wychodzi na prostą.
Rok 2024 – czas trudny
– Ubiegłoroczny budżet naszej gminy – używając kolokwializmu – skrojony był przez mojego poprzednika oraz radnych minionej kadencji i musieliśmy go szybko zmieniać, modyfikować, dostosowywać do potrzeb, a przede wszystkim realnych możliwości finansowych – wspomina burmistrz Damian Nowakowski. – Był to okres niezmiernie trudny, ponieważ brakowało środków finansowych – w zasadzie na wszystko, nawet na wypłaty dla pracowników i opłaty ZUS-owskie. Na szczęście to wszystko już minęło, jak jakiś zły sen. Ale nie dość tego, to naszej gminie zagroziła powódź, co – jak zawsze w tak dramatycznych sytuacjach – wiązało się ze stresem, strachem i wieloma scenariuszami tego, co może nastąpić. Napięcie i obawy jednak nie wiązały nam rąk – przeprowadzaliśmy symulacje dotyczącego tego którędy pójdzie woda i przygotowaliśmy się dobrze na różne rozwiązania. Do dyspozycji mieliśmy kilka autokarów do ewakuacji mieszkańców i kilka zastępów Ochotniczych Straży Pożarnych. Ponadto wyznaczyliśmy odpowiednie miejsca do samoewakuacji. Zatem byliśmy przygotowani na najgorsze, lecz na szczęście to się nie wydarzyło. To bez wątpienia także zasługa zbiornika otmuchowskiego, który w swojej historii już niejedną wielką wodę przetrwał. Także dlatego, że kanał ulgi jest przemyślany bardzo dobrze, i jak do zbiornika wpływa wiele wody – to bez względu na zrzuty przeprowadzane na zaporze nadmiar wody przelewa się bokiem. Po roku 1997 przeprowadzano różne prace związane z rzeką Raczyną, do której wpływa woda – budowano także wały przeciwpowodziowe, by uniknąć cofki z Nysy. To były dobre rozwiązania, które teraz się sprawdziły i gmina Otmuchów nie ucierpiała tak strasznie jak inne gminy – choćby Lewin Brzeski i Głuchołazy.
Rok 2025 – czas ostrożnego optymizmu i nadziei
Tegoroczny budżet gminy Otmuchów odpowiada dzisiejszym możliwościom i jest budżetem ze wszech miar realistycznym.
– Jestem dumny także z tego, że założenia budżetowe zakładają nam na koniec roku wypracowanie nadwyżki w wysokości 1 170 000 zł, i to bez jakichś radykalnych cięć – podkreśla burmistrz Damian Nowakowski. – Budżet przekracza 90 mln zł i są w nim priorytetowe, kosztochłonne inwestycje, jak choćby przebudowa stadionu miejskiego – mamy siedmiomilionowa promesę na to zadanie, a wkład własny gminy wynosi prawie milion złotych. Ponadto kupimy nowy samochód pożarniczy i warto zaznaczyć, że do tej pory takiego pojazdu nie mieliśmy – zawsze były to kilkudziesięcioletnie pojazdy. Kupimy go dla OSP Łąka, lecz później samochód zostanie przekazany do OSP Otmuchów, bowiem OSP Łąka otrzyma pojazd z innych programów. To zapewne historyczny przełom, ponieważ do tej pory druhowie ochotnicy używali mocno zużytych i przechodzonych samochodów, a ostatnia powódź pokazała namacalnie, jak bardzo potrzebni są strażacy, którzy powinni mieć niezawodny sprzęt. Przyznaję, że do tej pory nigdy nie miałem do czynienia ze strażakami, lecz gdy żywioł zaatakował, jeździłem do zagrożonych powodzią miejscowości, podziwiając strażaków ochotników walczących ofiarnie z wodą – po cztery doby na nogach, bez odpoczynku i spania. Skorzystaliśmy z różnych programów pomocowych oraz szczodrości lokalnych sponsorów i dzisiaj każda jednostka OSP z terenu gminy Otmuchów wyposażona jest w odpowiedni sprzęt, m.in. osuszacze, agregaty prądotwórcze i nowe piły służące do usuwania drzewnych zatorów. Mamy 12 zastępów OSP, z których możemy być dumni – to po prostu świetni ludzie. A wracając do tegorocznych inwestycji, to związane one będą również z realizacją drobniejszych zadań infrastrukturalnych – np. remontów w placówkach oświatowych. Niestety, od kilkudziesięciu lat nie były remontowane sanitariaty w naszych szkołach i musimy nadrobić te zaległości. Ponadto powódź zniszczyła sporo dróg – także transportu rolnego – i trzeba szykować setki ton kruszywa, aby to wiosną odtworzyć, co pochłonie pokaźne fundusze. Warto także podkreślić, że w tym roku budżetowym nie podnosimy podatków, i to jest przede wszystkim sukces skarbnika – doktora Andrzeja Prusa.
Za kilka miesięcy Lato Kwiatów
Jak na razie nie wiadomo dobrze, czy miasto i gmina Otmuchów zyskają na znowelizowanej ustawie o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego.
– Jeśli chodzi o nowelizację tej ustawy, to dopiero gdzieś w połowie roku będziemy wiedzieć, jak to z tym będzie – uważa burmistrz Damian Nowakowski. – Teoria niestety często rozmija się z praktyką, więc czy nasza gmina zyska finansowo na tej nowelizacji, to – używając kolokwializmu – okaże się w praniu. A jeśli chodzi o samorząd, to – moim zdaniem – jego działania spowalnia rozbudowana biurokracja. Nie pomagają też częste zmiany prawa, które ograniczają przewidywalność i planowanie działań. A w ten rok wchodzimy z ostrożnym optymizmem, chcemy rozwijać gminę Otmuchów – także pod względem turystycznym. Mamy piękne, pełne ryb jezioro, wspaniałe zabytki, w tym systematycznie remontowany – komnata po komnacie – zamek. Już dzisiaj zapraszam wszystkich serdecznie w pierwszy weekend lipca na coroczne Lato Kwiatów w Otmuchowie. Obiecuję, że będzie się u nas dużo działo!
H.S.