piątek, 18 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Oława-gmina: Rozwoju gminy zatrzymać się nie da

Rozmowa z wójtem gminy Oława ARTUREM PIOTROWSKIM

Jaki jest tegoroczny budżet gminy Oława?

– Budżet radni przyjęli jednogłośnie. Oceniam, że jest całkiem spory i ambitny, a zarazem ze wszech miar realistyczny. Dochody zaplanowaliśmy na poziomie 144 mln zł, a wydatki osiągną 150 mln zł – z czego na inwestycje przeznaczymy prawie 40 mln zł – zatem jest to budżet proinwestycyjny. Mamy dwie strefy ekonomiczne – w Stanowicach i Godzikowicach i podatki ze zlokalizowanych tam firm zasilają budżet naszej gminy. Chcę też podkreślić, że jesteśmy jedną z nielicznych dolnośląskich gmin nieobciążonych żadnymi kredytami…

Artur Piotrowski, wójt gminy Oława
Stacja Uzdatniania Wody Sobocisko

– …i nie musicie także budować kosztochłonnej kanalizacji…

– …a poza tym na terenie całej gminy Oława zamontowane jest energooszczędne oświetlenie ledowe.

Pożyczek i kredytów nie macie, lecz pewnie ważne są dla was dotacje do inwestycji.

– Oczywiście staramy się pozyskiwać zewnętrze fundusze z różnych projektów rządowych i unijnych, co jest niezmiernie istotne dla infrastrukturalnego rozwoju naszej gminy.

Jakie są tegoroczne priorytety inwestycyjne?

– Związane są one z gospodarką wodną, bowiem w XXI wieku właśnie woda jest podstawowym artykułem potrzebnym ludziom do życia i nie powinno jej brakować. W ubiegłym roku ukończyliśmy budowę stacji uzdatniania wody w Sobocisku, budujemy stacje w miejscowości Siedlce, modernizujemy stację w Oleśnicy Małej, a niebawem rozpoczniemy modernizację stacji uzdatniania wody w Jakubowicach. Ponadto w tym roku zajmiemy się świetlicami wiejskimi w Siecieborowicach, Marszowicach, Jaczkowicach – później Marcinkowicach i Bystrzycy. Są to miejsca spotkań bardzo ważne dla społeczności naszej gminy – integrują mieszkańców. Takie świetlice powstaną niedługo także w Ścinawie Polskiej i Drzemlikowicach. Wiosną rozpoczniemy także budowę pierwszego gminnego żłobka, który powstanie w Marcinkowicach. Z opieki będzie mogło skorzystać 50 dzieci.

Jak wygląda pana współpraca z Radą Gminy Oława, której przewodniczy Mariusz Olender?

– Nie narzekam na tę współpracę, jednocześnie mając nadzieję, że będzie ona wyglądała dobrze przez kolejne lata – choć z drugiej strony jestem ostrożny i przyszłość pokaże, jak to będzie dalej. Wszystkich nas wybrali mieszkańcy gminy Oława i powinniśmy zgodnie pracować na rzecz całej naszej społeczności. Bez kłótni, forsowania partykularnych interesów i politykierstwa, ponieważ tylko zgodne współdziałanie jest podstawą dynamicznego rozwoju naszej małej ojczyzny oraz polepszania poziomu życia mieszkańców.

Co jest dzisiaj najtrudniejsze w zarządzaniu gminą? Co najbardziej uwiera samorządowców?

– Przepisy dotyczące samorządów są – używając kolokwializmu – zabetonowane, co ogranicza dynamiczne możliwości rozwojowe gmin. Krótko mówiąc – jest za dużo papierologii i urzędniczego ślamazarstwa. To wszystko zabiera cenny czas, a niektórym wydaje się, że jeśli włodarz gminy podejmie jakąś decyzję – np. o budowie drogi – to ta droga powstanie za miesiąc. Niestety, tak nie jest – są za to uzgodnienia środowiskowe, projektowanie i dokumentacja związana z tą decyzją, a później przetargi i wyłonienie wykonawcy inwestycji. Zanim oddamy drogę do użytku – upływa szmat czasu.

Jak pan wszedł w rok 2025?

– Z optymizmem, a mieszkańcy naszej gminy wkrótce zobaczą te wszystkie inwestycje, które niebawem będą realizowane i będą rosły jak grzyby po deszczu. Drogi rozwojowej gminy Oława zatrzymać się nie da, bowiem jest ona dzisiaj jak dobrze rozpędzona maszyna. To będzie widoczne lada moment.

Rozmawiał Sławomir Grymin

ARTUR PIOTROWSKI (lat 55), wykształcenie wyższe (ukończył Wyższą Szkołę Humanistyczno-Ekonomiczną w Brzegu). Nie jest i nigdy nie był członkiem żadnej partii politycznej. Jego droga zawodowa była związana początkowo z branżą motoryzacyjną. Od roku 1995 prowadził swoją firmę i jednocześnie pracował w jednym z centrów motoryzacyjnych, gdzie błyskawicznie awansował na dyrektora ds. sprzedaży, którym był przez dziewięć lat. W roku 2006 został radnym w gminie Oława, na wójta której wybrano go po wyborach uzupełniających w roku 2022. Natomiast ostatnie wybory na wójta tejże gminy w roku 2024 wygrał w pierwszej turze z poparciem 55,37 proc. Jego hobby to wszystko, co związane jest z wodą – żeglarstwo, motorowodniactwo, był ratownikiem wodnym, lubi bardzo nurkować i mówi, że to jego wielka miłość i pasja. Nie obawia się żadnej, nawet najcięższej pracy. Słowny, punktualny i energiczny. Ceni sobie szczerość i chęć pomagania innym ludziom. Nie znosi zaś hipokryzji i obłudy oraz obmawiania za plecami. Jest otwarty w stosunku do innych ludzi, których szanuje, a nawet im ufa, co nie zawsze wychodzi mu na dobre. Zawsze pomagał innym, społecznik z krwi i kości, który uczestniczył, a nawet współprowadził wiele prestiżowych akcji charytatywnych. Pomaganie ludziom zawsze mu towarzyszyło i było priorytetem. Stąd jego motto życiowe: Zawsze pomagać ludziom.