sobota, 7 grudniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Mity, fakty, opowiastki maj 2019

W kwietniu wójt gminy Terespol Krzysztof Iwaniuk został przewodniczącym Związku Gmin Wiejskich RP – głosowało na niego 183 delegatów, przy 42 głosach przeciwnych. Iwaniuk jest samorządowcem od roku 1990. Najpierw był burmistrzem Terespola, a po wydzieleniu gminy Terespol, od roku 1992 jest jej wójtem. W zeszłorocznych wyborach samorządowych wygrał w pierwszej turze, zdobywając 65,11 proc. głosów. Z wykształcenia jest inżynierem elektronikiem, ukończył Politechnikę Warszawską. „Łączy nas jeden cel – to, że samorząd gminny jest podstawą i solą ziemi. Wszyscy byśmy chcieli, aby samorząd gminny – jako najbardziej elementarny, bez którego nie wyobrażamy sobie Rzeczypospolitej – nie był administracją świadczącą, ale elementem władzy publicznej, który przede wszystkim odpowiada za rozwój cywilizacyjny” – powiedział po ogłoszeniu wyborów Krzysztof Iwaniuk.

• • •

Aż 255 polskich miast otrzyma pieniądze z Funduszy Norweskich i Europejskiego Obszaru Gospodarczego na wsparcie ochrony środowiska, spraw społecznych i gospodarczych. Program „Rozwój Lokalny” jest adresowany do małych i średnich miast wyłonionych przez Polską Akademię Nauk jako ośrodki z najtrudniejszą sytuacją społeczno-gospodarczą w kraju. Planowane jest przeprowadzenie konkursu i wdrożenie kilkunastu kompleksowych, zintegrowanych horyzontalnych projektów rozwojowych o wartości 3-10 mln euro każdy. Oprócz podniesienia jakości życia mieszkańców miast, celem realizacji projektów jest wypracowanie takich narzędzi i rozwiązań, które będą rozpowszechniane wśród wszystkich samorządów. Pieniądze na rozwój polskich miast pochodzą z Funduszy Norweskich i EOG, czyli specjalnej puli środków finansowych, które Norwegia, Islandia i Liechtenstein przyznały kilkunastu państwom Europy Środkowej i Południowej oraz krajom bałtyckim. W zamian za to te trzy kraje mają dostęp do rynku wewnętrznego Unii Europejskiej, mimo że nie są jej członkami. Głównym celem Funduszy Norweskich i EOG jest zmniejszenie różnic ekonomicznych i społecznych w obrębie EOG oraz wzmacnianie stosunków dwustronnych pomiędzy państwami-darczyńcami a państwem-beneficjentem. Za koordynację wdrażania Funduszy Norweskich i EOG w Polsce odpowiada Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, współpracując przy tym z Biurem Mechanizmów Finansowych w Brukseli. Poszczególne programy III edycji Funduszy będą wdrażane przez polskie instytucje publiczne, a wyjątek stanowią – podobnie jak w poprzednich edycjach – obszary „Społeczeństwo obywatelskie” oraz „Dialog społeczny – godna praca”, które będą zarządzane przez darczyńców (odpowiednio przez brukselskie Biuro Mechanizmów Finansowych oraz Innovation Norway). Program opiewa na sumę 117,6 mln euro, z czego 15 proc., czyli 17,6 mln euro, to wkład krajowy.

• • •

W Olsztynie radni przegłosowali poprawkę do statutów miejskich żłobków, która zamyka drogę do tych placówek dzieciom, które nie przyjęły obowiązkowych szczepień. Jak fatalne skutki może przynieść brak szczepień
– nawet tych nieobowiązkowych – pokazał przykład sześciolatki spod Szczytna, która zmarła niedawno w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie na skutek powikłań po ospie wietrznej. Obostrzenia dotyczące żłobków to jednak gest symboliczny. Podobnych ograniczeń nie można wprowadzić w przedszkolach, a do nich uczęszcza znacznie więcej dzieci. O zmianę przepisów walczą autorzy inicjatywy obywatelskiej „Szczepimy, bo myślimy”.

• • •

Niemal 160 tys. osób czeka w Polsce na przyznanie mieszkania, a tylko w miastach doliczono się prawie 50 tys. pustostanów. Nowe inwestycje i remonty to prawdziwa rzadkość, bowiem gminom brakuje na to pieniędzy. Warto podkreślić, iż 29 największych polskich miast wydało w roku 2016 w sumie 34 mln zł na odszkodowania dla osób, którym nie były w stanie zapewnić mieszkania. A było ich z końcem analizowanego roku prawie 160 tysięcy. Jednocześnie zadłużenie lokatorów, którzy zajmują mieszkania społeczne, przekroczyło wówczas 3 mld złotych.

• • •

Dziewiątego czerwca mieszkańcy dolnośląskiej gminy Rudna ponownie będą wybierać wójta, ponieważ obecny włodarz gminy utracił mandat wskutek prawomocnego wyroku za przestępstwo wyborcze popełnione przez niego w roku 2014. Prawomocny wyrok w sprawie wójta gminy Rudna zapadł 14 marca, a Sąd Okręgowy w Legnicy utrzymał wówczas wyrok Sądu Rejonowego w Lubinie z dnia 10 lipca 2018 roku, w którym wójt Władysław Bigus został uznany za winnego przestępstwa przeciwko wyborom samorządowym z roku 2014. Wójtowi zarzucono, iż w związku z wyborami samorządowymi nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku i wpisał na listę głosujących w gminie 16 osób nieuprawnionych, działając w ten sposób na szkodę interesu publicznego. Sąd Rejonowy w Lubinie wymierzył wójtowi karę siedmiu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata oraz grzywnę w wysokości 6 tys. zł.

• • •

Prawie sto samorządów zawnioskowało do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego o zainstalowanie fotoradarów na ich terenie. GITD, realizujący projekt „Zwiększenie skuteczności i efektywności systemu automatycznego nadzoru nad ruchem kołowym”, współfinansowany ze środków finansowych Unii Europejskiej, planuje zakup 358 nowych urządzeń rejestrujących, w tym 111 urządzeń, które zostaną zainstalowane w nowych lokalizacjach (fotoradary stacjonarne i mobilne, odcinkowe pomiary prędkości, rejestratory przejazdu na czerwonym świetle zamontowane również na przejazdach kolejowych). Z kolei 247 urządzeń przeznaczonych będzie do zainstalowania w dotychczas wykorzystywanych lokalizacjach – sukcesywnie wymieniane będą najstarsze i wyeksploatowane już urządzenia funkcjonujące w ramach sytemu CANARD GITD. Na razie GITD ogłosił przetarg na przeprowadzenie analizy stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, uwzględniając przyczyny wypadków i kolizji drogowych. Nowy system ma objąć swoim zasięgiem wszystkie kategorie dróg publicznych, a instalacje nowych urządzeń w nowych lokalizacjach zgodnie z przyjętymi założeniami powinny rozpocząć się w trzecim kwartale roku 2020. Koszty realizacji projektu to 162 mln zł, z czego dofinansowanie unijne wyniesie 85 proc., czyli 137,7 mln zł.

Podglądacz samorządowy