W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji trwają prace nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie przyznawania rekompensaty pieniężnej oraz wyrównania do wysokości rekompensaty wypłacanej strażakom ochotniczej straży pożarnej. Zmiany mają dotyczyć m.in. rozszerzenia obowiązku zwalniania przez pracodawcę ze świadczenia pracy strażaków OSP na czas ćwiczeń i szkoleń realizowanych przez gminę, PSP i inne uprawnione organy, rozszerzenia otrzymywania świadczenia ratowniczego również z tytułu udziału w szkoleniach i ćwiczeniach oraz rozszerzenia możliwości wnioskowania o dotacje przez Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP. W ustawie budżetowej na rok 2024 dla ochotniczych straży pożarnych zaplanowano ponad 304 mln zł, w tym na jednostki ochotniczych straży pożarnych oraz związek ochotniczych straży pożarnych – 189 mln zł, na jednostki ochrony przeciwpożarowej włączone do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego – 73 mln zł, z NFOŚiGW – ponad 37 mln zł oraz ze środków pochodzących z wpływów uzyskanych ze składek z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od ognia, przekazywanych Komendantowi Głównemu PSP przez zakłady ubezpieczeń – ok. 5 mln zł z przeznaczeniem na samochody pożarnicze.
Gminy dostaną rekompensaty za tereny chronione, a projekt ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego przewiduje subwencje dla samorządów, która może wynieść nawet 620 zł za hektar. Zdaniem organizacji ekologicznych to historyczny moment i szansa na przełamanie impasu w tworzeniu nowych obszarów chronionych, bowiem od ponad 20 lat nie powstał w Polsce żaden nowy park narodowy. Warto wiedzieć, że w naszym kraju jest 125 gmin, w których ponad 80 proc. terenów położonych jest w parkach narodowych i rezerwatach przyrody lub objęte one zostały ochroną w formie wyznaczonych obszarów Natura 2000.
Na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 25 tys. zł grzywny skazał Sąd Rejonowy w Kielcach byłego prezydenta Zamościa Andrzeja Wnuka oskarżonego m.in. o składanie fałszywych zeznań. Ma też pokryć prawie 11 tys. zł kosztów sądowych. Skazany uważa, że jest niewinny i będzie składać apelację. Sprawa sięga wydarzeń z roku 2016, kiedy rada miasta miała dyskutować nad pozbawieniem mandatu jednego z radnych. Chodziło o to, że miał on być mieszkańcem pobliskiego Sitańca, a nie Zamościa, czego dowodem miało być nagranie wideo. Radny twierdził, że to nieprawda, a nagranie przedstawiające jego z rodziną przed posesją w Sitańcu zostało zrobione z ukrycia przez prezydenta Wnuka kamerą samochodową. Prezydent temu zaprzeczał, twierdząc, że nagranie otrzymał od nieznanej osoby i przekazał je przewodniczącemu rady. Sprawa trafiła do sądu, a prezydent oskarżył radnego o zniesławienie. W lipcu 2018 sąd uniewinnił radnego, uznając, że jego wypowiedzi były prawdziwe. Pełnomocnik radnego złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące składania fałszywych zeznań przez prezydenta. W tegorocznych wyborach Andrzej Wnuk przegrał w drugiej turze z Rafałem Zwolakiem, uzyskując 35,22 proc. głosów.
W sierpniu zginął w wypadku samochodowym były starosta biłgorajski Marian Tokarski (75 lat), działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem osobowym mieszkaniec gminy Biszcza, na prostym odcinku drogi Majdan Nowy – Markowicze, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarówką. Marian Tokarski był starostą biłgorajskim w latach 2010-2016. W roku 2017 otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Biłgoraja. Pracę w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju rozpoczął w 1999 roku jako kierownik wydziału organizacyjnego, a później członek zarządu powiatu. Od roku 1995 był kierownikiem Urzędu Rejonowego w Biłgoraju. Jego żona Genowefa też była działaczką PSL – w latach 2007-2011 wojewodą lubelskim, a potem posłanką na Sejm VII i VIII kadencji.
Zmarł nagle burmistrz Dziwnowa Grzegorz Jóźwiak, który swoją funkcję pełnił nieprzerwanie od 14 lat (2010-2024). Wcześniej kapitan WP, od roku 1990 był pracownikiem Urzędu Miejskiego w Dziwnowie, a w latach 2003-2006 zastępcą wójta. Z uwagi na śmierć burmistrza w gminie odbędą się przedterminowe wybory samorządowe.
Prokuratura Okręgowa w Zamościu (woj. lubelskie) poinformowała o przedstawieniu zarzutów przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych Robertowi G. i Marii K., burmistrzowi i skarbniczce gminy Łochów (woj. mazowieckie). Do przestępstw miało dojść między 20 lipca 2017 a 29 lipca 2019, a czyny przypisane podejrzanym mają związek z zawarciem i realizacją umowy z Zarządem Województwa Mazowieckiego na dofinansowanie projektu „Odnawialne źródła energii w Gminie Łochów”. Śledczy ustalili, że podejrzani m.in. faworyzowali jedną ze spółek na etapie przetargu, a następnie zawarli trzy aneksy powodujące wydłużenie terminu realizacji umowy. Według prokuratury spowodowało to utratę części przyznanego dofinansowania w wysokości 2,6 mln zł, które zwrócono Mazowieckiej Jednostce Wdrażania Projektów Unijnych. Ponadto postępowanie wykazało, że podejrzani odstąpili od nałożenia co najmniej 2,2 mln zł kar umownych za niedotrzymanie terminu realizacji zamówienia, działali na szkodę interesu publicznego gminy Łochów i spowodowali powstanie szkody w wielkich rozmiarach w wysokości 4,9 mln zł. Robert G. i Maria K. nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i odmówili składania wyjaśnień. Zawieszono ich w obowiązkach służbowych. Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Wójt gminy Dywity (46 lat) zmarł nagle podczas powrotu z urlopu. Samorządowiec, w podróży powrotnej do kraju, na terenie Szwajcarii doznał zawału serca. Był żonaty, osierocił dwójkę dzieci. Wójtem był od roku 2018. Z wykształcenia prawnik i urbanista oraz rzeczoznawca majątkowy. Doświadczenie samorządowe zaczął zdobywać w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, zajmując się planowaniem rozwoju regionalnego województwa oraz pracując nad dokumentami programowymi związanymi z wdrażaniem funduszy unijnych.
Podglądacz samorządowy