czwartek, 23 marcaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Mity, fakty, opowiastki

Świnoujście (6935 zł), Szczecin (6356 zł) i Wałbrzych (6243 zł) są najbardziej zadłużonymi miastami na prawach powiatu w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Warto też podkreślić, że powiaty grodzkie stanowią najbardziej zadłużoną grupę samorządów. W ciągu siedmiu ostatnich lat zadłużenie powiatów grodzkich – liczone na jednego mieszkańca – zwiększyło się o 1166 zł. Natomiast najmniej zadłużonymi miastami w roku 2021 były ponownie: Jastrzębie-Zdrój (206 zł), Biała Podlaska (643 zł) i Nowy Sącz (931 zł). Największy wzrost zadłużenia odnotowały miasta: Świnoujście (1263 zł), Kraków (913 zł) i Opole (896 zł), a największe redukcje długów wystąpiły w Żorach (1891 zł), Krośnie (422 zł) i Sopocie (356 zł). Spośród 65 miast niższe wydatki per capita niż w roku poprzednim miało siedem miast: Konin (o 728 zł), Łomża (o 575 zł), Wałbrzych (o 182 zł), Krosno (o 147 zł), Białystok (o 103 zł), Gdynia (o 84 zł) i Toruń (o 23 zł). Największy wzrost wydatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca odnotowały miasta na prawach powiatu woj. małopolskiego (883 zł), lubelskiego (814 zł) i wielkopolskiego (792 zł). Najmniejszy wzrost charakteryzował miasta woj. świętokrzyskiego (3 zł), podlaskiego (128 zł), kujawsko-pomorskiego (195 zł) i łódzkiego (251 zł).

• • •

Za niesłuszne aresztowanie sąd zasądził 2,3 mln zł na rzecz byłego prezydenta Olsztyna Czesława Jerzego Małkowskiego, który od 2008 roku był oskarżany o gwałt na ciężarnej urzędniczce. W pierwszym procesie, który toczył się przed sądem w Ostródzie, został skazany na pięć lat pozbawienia wolności, lecz wyrok ten uchylił Sąd Okręgowy w Elblągu. Kolejny proces Małkowskiego toczył się przed Sądem Rejonowym w Olsztynie i sąd ten oskarżonego uniewinnił. Wyrok uniewinniający w grudniu 2019 utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Olsztynie, ale od tego wyroku wniesiono kasacje, które zostały oddalone. Zatem po 14 latach były prezydent Olsztyna Czesław Jerzy Małkowski został ostatecznie uniewinniony.

• • •

Poznański sąd zdecydował przedłużyć areszt burmistrzowi podpoznańskiej Murowanej Gośliny – Dariuszowi U. W styczniu tego roku na polecenie prokuratury funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali burmistrza Dariusza U. i sześć innych osób, w tym dwóch przedsiębiorców, córkę burmistrza i pracowników samorządowych z Murowanej Gośliny. Sprawa dotyczy nieprawidłowości, do których miało dojść w latach 2019-2021 w Urzędzie Miasta i Gminy Murowana Goślina, a burmistrzowi przedstawiono łącznie 12 zarzutów. Śledczy zarzucili Dariuszowi U. m.in. przyjmowanie łapówek za realizowane kontrakty. Ponadto samorządowiec miał od swoich podwładnych żądać przekazania części przyznanych im nagród. Zarzuty dotyczą również nadużycia uprawnień poprzez własnoręczne wysłanie oraz zlecenie wysłania ze służbowych telefonów SMS-ów premium wartych 8 tys. zł na plebiscyt prasowy. Burmistrz miał także polecić poświadczenie nieprawdy w dokumencie, przekazać pytania konkursowe i odpowiedzi osobie ubiegającej się o pracę w ośrodku pomocy społecznej, naruszyć tajemnicę postępowania karnego oraz zataić w swoim oświadczeniu majątkowym za 2020 rok przychody z firmy ochroniarskiej, którą wcześniej prowadził. W maju prokuratura poinformowała, że w związku z zachowaniem samorządowca w trakcie zatrzymania i przeszukania jego mieszkania, Dariuszowi U. przedstawiono zarzuty dotyczące znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariusza CBA oraz zmuszanie go do odstąpienia od czynności służbowych poprzez groźby i stosowanie przemocy. Dariusz U. jest burmistrzem Murowanej Gośliny od roku 2014. W wyborach samorządowych w 2018 roku zdobył prawie 57 proc. głosów, a jego komitet wyborczy do Rady Miasta Murowana Goślina poparło ponad 46 proc. głosujących. Kandydaci startujący
z komitetu burmistrza uzyskali 12 z 15 mandatów w radzie. Burmistrzowi grozi 10 lat więzienia.

• • •

Województwo opolskie jest najsłabiej zaludnionym regionem w kraju, a sytuacja demograficzna na Opolszczyźnie jest najgorsza w Polsce i można ją określić mianem katastrofy demograficznej. Cechą charakterystyczną dla woj. opolskiego są nasilające się procesy starzenia się społeczeństwa, spadek liczby osób aktywnych zawodowo i nasilające się migracje. W ciągu ostatniej dekady w regionie ubyło 60 tys. osób, a województwo – liczące poniżej miliona mieszkańców – jest najsłabiej zaludnionym regionem w kraju. Według danych z 2020 roku ubytek liczby ludności na tysiąc mieszkańców w regionie wynosił minus sześć i był dwa razy wyższy niż średnia krajowa. Zdaniem naukowców sytuacja demograficzna w regionie ulegnie w najbliższych latach dalszemu pogorszeniu ze względu na trwałość i nieodwracalność procesów demograficznych. Nastąpi też dalsza deformacja struktur demograficznych ze względu na zwiększający się udział osób starszych. Nadal będzie utrzymywał się odpływ z regionu osób najlepiej wykształconych, zarówno poza granice Polski, jak i do ościennych województw z dużymi ośrodkami akademickimi i chłonnymi rynkami pracy. Nie widać przejawów przekształceń w regionie mogących wywołać zapotrzebowanie na osoby z wykształceniem wyższym, zatem rynek pracy pozostanie rynkiem pracownika pomocniczego. Co więcej, wykształcenie na poziomie zawodowym pozostaje atrakcyjne dla znacznej części osób, które podobnie jak ich rodzice, szukają pracy w innych państwach Unii Europejskiej, co wynika zarówno z pewnego rodzaju tradycji, jak i atrakcyjniejszych warunków płacowych w takich państwach jak Niemcy czy Holandia. Problemem jest także struktura społeczeństwa. W 2020 roku na sto osób w wieku produkcyjnym w regonie opolskim przypadało 38 w wieku poprodukcyjnym. Według prognoz demografów w 2030 roku będzie to 50 osób, przy prognozowanej średniej krajowej na poziomie 45.

• • •

W październiku 2021 roku radny Powiatu Puławskiego Zbigniew A. został skazany za kradzież prądu na pięć miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz grzywnę. Samorządowiec mimo wyroku skazującego pobierał dietę, ale w lutym tego roku odpis wyroku trafił do komisarza wyborczego, który wygasił jego mandat. Wtedy też Zbigniewa A. skreślono z listy radnych, choć oficjalnie jego mandat wygasł w dniu skazania. Starostwo uznało, iż były radny musi zwrócić diety, które pobierał za pracę w radzie w miesiącach, w których nie miał już do tego uprawnień.

Podglądacz samorządowy