Także w tej gminie sprawne i zgodne współdziałanie jest podstawą sukcesu rozwojowego. Nie ma tutaj forsowania partykularnych interesów i politykierstwa, a radni w gminie Krotoszyce gremialnie popierają pomysły i zamierzenia wójta. Dlatego skromna i niezbyt zamożna gmina wiejska rozwija się całkiem dobrze, a jej mieszkańcom żyje się zupełnie nieźle.
Na ostatniej sesji absolutoryjnej tylko jeden radny gminy Krotoszyce wstrzymał się od głosu, za to jego koleżanki i koledzy zagłosowali za udzieleniem absolutorium i wotum zaufania wójtowi Wojciechowi Woźniakowi. Także Regionalna Izba Obrachunkowa we Wrocławiu nie miała żadnych negatywnych uwag do polityki finansowej gminy w roku 2020. Pokazuje to m.in., iż ubiegłoroczna praca wójta uzyskała akceptację krotoszyckich radnych i podoba się im sposób zarządzania przez niego gminą.
– Najważniejsze, że potrafimy ze sobą rozmawiać – uśmiecha się wójt Woźniak – a po udzieleniu mi przez radnych wotum zaufania i absolutorium powiedziałem m.in., iż wynik tego głosowania nie jest tylko moim osobistym sukcesem, ale jest wygraną całej naszej gminy Krotoszyce. Oczywiście na sesji dziękowałem radnym za głosowanie, za ich wyraźne poparcie, podpowiedzi i dialog oraz wspólne szukanie najlepszych rozwiązań. Przecież wszyscy pracujemy na rzecz ogółu, całej społeczności gminy. Wszystkim nam zależy też na tym, aby gmina rozwijała się jak najlepiej i na polepszeniu poziomu życia jej mieszkańców. A do tego potrzeba właśnie dobrej współpracy, także kompromisu i wzajemnego szacunku. Nie potrzeba nam forsowania partykularnych interesów, politykierstwa, niepotrzebnych i niemerytorycznych kłótni. Na szczęście dzisiaj w Krotoszycach tego nie ma, za to jest dobra i zgodna robota. Dlatego uzyskanie przeze mnie absolutorium oceniam za sukces także pracowników naszego urzędu gminy, rady, sołtysów i dlatego też wszystkim za to dziękuję.
Warto podkreślić, iż w roku ubiegłym krotoszycki samorząd wprowadził do budżetu gminy 40 różnych zadań i pozyskał ponad 2 mln zł dotacji z różnych źródeł.
– Widać zatem wyraźnie, iż wspólna praca dawała i nadal daje dobre rezultaty – podkreśla wójt Wojciech Woźniak.
A starożytni Rzymianie mówili kiedyś, iż „gdzie zgoda, tam zwycięstwo” i taka zgoda rodząca dobre samorządowe owoce panuje dzisiaj w gminie Krotoszyce.
– Przyznaję też, że w niektórych sprawach trzeba przyspieszyć, ale bywa, że konieczne są dwa kroki do tyłu – wyjaśnia wójt Woźniak – bowiem nie wolno działać na zasadzie „po trupach do celu”, trzeba starać się zrozumieć racje innych ludzi i próbować wypracowywać porozumienia.
W tym roku priorytetem i koronną inwestycją w gminie Krotoszyce jest budowa od podstaw budynku komunalnego, która pochłonie 1,5 mln zł. Stuprocentową dotację na to przedsięwzięcie samorząd pozyskał z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
– Jest już dach i w połowie położone tynki, wstawione też okna i sądzę, że budynek zostanie oddany do użytku pod koniec tego roku – wylicza wójt Wojciech Woźniak. – Powstanie tam dziewięć mieszkań i choć pozyskaliśmy stuprocentowe dofinansowanie do tej inwestycji, to trochę do niej dołożymy, ponieważ warto będzie zrobić oświetlenie wokół tego budynku i drogę do niego. Bo jak już coś robić, to trzeba robić porządnie, tak jak w mądrych książkach jest napisane.
Trzeba także zaznaczyć, iż gmina otrzymała dofinansowanie z funduszu popegeerowskiego do budowy nowej drogi w Bielowicach i dotację z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych do drogi w Czerwonym Kościele, która będzie realizowana wspólnie z gminą wiejską Złotoryja.
S.G.