W tym roku tygodniami wyczekiwano tu deszczu. I nic. Kiedy jednak nadeszła dożynkowa niedziela, to właśnie rzęsisty deszcz próbował pokrzyżować to wyjątkowe w całym roku świętowanie.
I rzeczywiście nie udało się zrobić przemarszu korowodu dożynkowego. Woda była górą. Wieńce dojechały więc autami pod polowy ołtarz przy stadionie w Kondratowicach. Wierni trochę mokli, ale to przecież letni deszcz, więc…
Uroczystą mszę świętą koncelebrowali ksiądz proboszcz Krzysztof Romaniuk z parafii pw. św. Wawrzyńca w Prusach oraz ksiądz proboszcz Antoni Drwiła z parafii pw. NMP Różańcowej z Dobrzenic. W słowie do wiernych ks. Romaniuk dużo miejsca poświęcił dziękczynieniu i dyscyplinowaniu w życiu każdego człowieka.
– Dożynki to dziękczynienie za dar ziemi. Dziękować powinniśmy jednak każdego dnia, bo mamy za co – mówił ks. Krzysztof Romaniuk. – Żyjemy w kraju spokojnym, bez wojen. Nie jesteśmy poniewierani w imię żadnej ideologii. Mamy powody do radości. Jednocześnie, patrząc na przyrodę, powinniśmy dojrzewać dla dobra. Do tego konieczne jest dyscyplinowanie się. Jak mówił przed laty do młodzieży Jan Paweł II: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” – przypominał ks. Romaniuk.
W kazaniu był też apel o współpracę. O to, by nie zamykać się na innych. – Mamy być bożą uprawą. Musimy przyjmować pewne uwagi. Wtedy plon będzie obfity. Wkładany trud musi mieć sens – apelował kapłan.
Kiedy na zakończenie mszy świętej śpiewano „Boże coś Polskę…”, deszcz powoli przestawał padać. A kiedy do zebranych zwrócił się Wojciech Bochnak, wójt Kondratowic, można było złożyć parasole.
– To dla rolników był trudny rok, ale zawsze coś kiełkuje, wyrasta, owocuje. I nawet jeśli to nie są zbiory rekordowe, to na pewno zadowolenia wśród rolników naszej gminy nie zabraknie. To święto jest świętem rolników, ale świętuje cała gmina, bo wszyscy z tej pracy korzystamy – mówił wójt Kondratowic. – Dla naszej gminy 2016 rok to czas, w którym staraliśmy się dobrze przygotowywać do tego, by zdobyć kolejne europejskie dotacje. Nowa perspektywa to nowe wyzwania. To są trudne pieniądze, po które jednak będziemy starali się sięgnąć. Chodzi o to, by ta nowa perspektywa była dla nas tak dobra jak lata poprzednie – mówił Wojciech Bochnak.
Rolnikom w imieniu radnych podziękowali też przewodnicząca Rady Gminy Maria Karakow oraz starosta strzeliński Marek Warcholiński. Następnie rozpoczął się ceremoniał dożynkowy. Bochen chleba wójtowi Kondratowic przekazali starostowie tegorocznych dożynek Rita Kuriata i Marek Antoń. Natomiast oprawa muzyczna była dziełem Gminnego Zespołu Ludowego „Złotokłose”.
Imprez muzycznych i wielu innych nie brakowało. Odnotujmy w tym miejscu występ orkiestry dętej z Jablonne nad Orlici z Czech, która przyjechała razem z tamtejszym starostą Miroslavem Wagnerem. Jablonne to jedna z partnerskich gmin Kondratowic. Jak mówił wójt Wojciech Bochnak, wspólnie z czeskimi sąsiadami realizowany jest projekt „Przyjaźń bez granic”, z którego skorzysta wielu mieszkańców.
(mm)