Rozmowa z Ryszardem Pacholikiem, wójtem gminy Kobierzyce
– Niedawno był pan na XXVIII Forum Ekonomicznym w Krynicy-Zdroju, na którym premier RP Mateusz Morawiecki mówił m.in. o tym, jak ważna jest współpraca rządu z dobrymi włodarzami gmin…
– …i obojętnie, jaka by nie była sytuacja, to współpraca jest konieczna, bowiem bez niej nie można osiągnąć sukcesu. Na Forum – jako jedyny – miałem półgodzinny panel z racji wygrania przez gminę Kobierzyce Rankingu Finansowego Samorządu Terytorialnego, przygotowanego przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie i Instytut Wschodni. Nagrodę wręczono podczas IV Europejskiego Kongresu Samorządów w Krakowie. Kobierzyce uznano za najlepszą gminę wiejską w Polsce pod względem zarządzania finansami. Na Forum mówiłem o tym, jak osiągnąć sukces w samorządzie gminnym.
– To właśnie w Kobierzycach ostatnia kadencja była pod znakiem sukcesu, budżety były coraz wyższe i pozyskaliście niemałe dofinansowania do swoich inwestycji. W takim razie proszę powiedzieć: jak osiągnąć samorządowy sukces?
– Rzeczywiście, w tej kadencji wyraźnie budżety naszej gminy się powiększały. Przed siedemnastu laty, gdy rozpoczynałem wójtowanie w Kobierzycach, budżet gminy wynosił 19 mln zł. Dzisiaj jest to ponad 200 mln zł po stronie dochodów, a wydatki wynoszą prawie 300 mln zł. Rozpoczynamy niezwykle ważne zadania, największe w historii gminy Kobierzyce i po trudnościach dokumentacyjnych niebawem ruszamy z budową kanalizacji w środkowej jej części, czyli jedenastu miejscowościach, co pochłonie około 100 mln zł. Ponadto kończona jest budowa nowej oczyszczalni ścieków w Kobierzycach, budujemy remizę w Pustkowie Żurawskim, drugi ośrodek zdrowia w Kobierzycach, a niebawem, w październiku, dzieci pójdą do przedszkola i żłobka w Kobierzycach. Poza tym niedawno otwieraliśmy ryneczek w Tyńcu Małym, budujemy też trzy świetlice, a na dwie kolejne niedługo rozstrzygniemy przetargi. Oczywiście będziemy dalej inwestować w oświatę, budować szkołę w Bielanach Wrocławskich, projektujemy kolejne rozbudowy zespołów szkół – w Kobierzycach, Pustkowie Żurawskim, Tyńcu Małym i w Wysokiej. Zatem w oświatę zainwestujemy w następnej kadencji potężne środki finansowe.
– A co z drogami?
– Robiliśmy dużo dróg – także śródpolnych – i ulic oraz oświetlenie i powoli, używając kolokwializmu, zamykamy tematy drogowe. Chcę podkreślić, że w tym roku realizowaliśmy około 200 inwestycji – od najmniejszych do tych naprawdę wielkich i kosztochłonnych.
– Niedawno premier Mateusz Morawiecki powiedział, że będzie realizowana trasa S8 z Wrocławia do granicy z Czechami…
– …która przede wszystkim wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców gmin, przez które będzie przechodziła, a także użytkowników tej drogi. Pod uwagę brane są dwa warianty korytarzy przebiegu tej trasy i mam nadzieję, że zostanie wybrany korytarz przez nas proponowany, który omija miejscowości i wiedzie po gruntach rolnych. A była „ósemka” stanie się wtedy drogą lokalną, co uspokoi ruch i poprawi bezpieczeństwo. Czekamy na tę drogę, która rozpocznie się od Magnic, tak jak czekamy na przebudowę autostrady A4.
– Jak jawi się najbliższa przyszłość gminy Kobierzyce?
– Naprawdę bardzo dobrze. Mamy wysokie dochody własne i dywersyfikację tych dochodów – mamy zarówno logistykę, jak i przemysł, handel i usługi. A największym problemem, i to nie tylko naszej gminy, są ludzie, a raczej ich brak. Buduje się już trzecia fabryka LG Chem Energy baterii do samochodów elektrycznych, gdzie potrzeba będzie około siedmiu tysięcy pracowników i dzisiaj nie wiadomo, skąd ich wziąć. A przecież powstają kolejne zakłady. Problemem są także astronomiczne ceny na rynku wykonawców i rozstrzyganie przetargów.
– Ale gmina Kobierzyce w miejscu nie stoi…
– …i stać nie będzie, tylko dalej będziemy dynamicznie się rozwijać i polepszać poziom życia mieszkańców naszej gminy.
Rozmawiał Sławomir Grymin