Piękna plaża, blask wody, w tle bujny, zielony las – nieco nietypowe to dla dożynek tło, ale w tym roku, w ostatnią niedzielę sierpnia, dożynki gminy Kłodzko właśnie na plaży się odbywały – na plaży w Gorzuchowie – i były radosne i bardzo udane…
Dożynkowa tradycja w gminie Kłodzko to rozpoczynanie Święta Plonów od spotkania z rolnikami, na którym poznajemy zwycięzcę konkursu „Gospodarstwo Roku”. A jaki był dla rolników ten rok?
– Są dwojakiego rodzaju emocje – mówi wójt Stanisław Longawa. – Z jednej strony zadowolenie ze sprawnie i dosyć na naszym terenie korzystnie przeprowadzonych żniw, zbiory pszenicy wypadły dobrze, sytuacja cenowa jest dla nas bardzo korzystna… Ale jest i druga strona – od połowy lipca nie było większych opadów, jest problem z siewem rzepaku, ze zbiorem roślin strączkowych i z użytkami zielonymi, co dotyczy osób mających hodowle bydła. Czego życzyć rolnikom? Przychylności Bożej, bo bez tego metafizycznego pierwiastka rolnik może się urobić po łokcie, a i tak nic z jego pracy nie będzie.
– W tym roku życzyć też trzeba rolnikom sprzyjającej aury, aby mogli posiać zboża ozime… – dodaje przewodniczący Rady Gminy, Zbigniew Tur. – I sprzyjającego otoczenia, które stworzy warunki do prowadzenia gospodarstw rolnych, szczególnie tych rodzinnych.
Pogoda budziła niepokój, ale już mszę polową na gorzuchowskiej plaży koncelebrowaną przez księży Stanisława Karawana, proboszcza parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Średniej, oraz Ireneusza Kuliga, proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Jaszkowej Dolnej, otuliły słoneczne promienie… – Żebyśmy umieli się dzielić – podkreślał ks. Karawan – i żeby nikomu nie zabrakło chleba…
A po mszy – Misterium Chleba, przygotowane przez przedszkolaki z Bierkowic, wzruszający obraz rolniczego trudu. Po misterium zaś gospodarz dożynek odebrał z rąk starostów – Jolanty Szymczak i Marka Opanowicza, którym towarzyszyli asystenci Daria Mrozek i Krzysztof Kępa – dożynkowy bochen chleba z tegorocznej mąki.
– Krój go nie za dużo, nie za mało, aby dla wszystkich starczyło – prosił starosta. – Obiecuję, że chleb ten będę dzielił sprawiedliwie – przyrzekł wyraźnie wzruszony Stanisław Longawa. A potem, podziękowawszy gorzuchowskiej społeczności za wspaniałe przygotowanie dożynkowego święta, przedstawił dorobek samorządu gminy Kłodzko w ostatnich dwóch kadencjach.
I nadszedł długo wyczekiwany przez mieszkańców gminy moment: ogłoszenie wyników konkursów, tradycyjnie towarzyszących dożynkom. Najpierw nagrodę odebrał Robert Puk z Krosnowic, zwycięzca w konkursie na „Gospodarstwo Roku”. W konkursie na „Najpiękniejszą i najbardziej aktywną wieś” nagrodzono dwanaście wsi. Na najwyższym stopniu podium stanęło Żelazno, za nim Marcinów i Krosnowice, a wyróżnienia finansowe za estetykę wsi trafiły do Podtytnia, Morzyszowa i Rogówka. Sołtysem Roku 2018 została Urszula Borkowska z Krosnowic, tytuł Pracownika Samorządowego Roku 2018 przypadł Jarosławowi Ubikowi, a w konkursie najbardziej dożynkowym – na najpiękniejszy wieniec – zwyciężyło sołectwo Stary Wielisław.
Później przyszedł czas na ośpiewanie wieńców i wręczenie darów wójtowi, na scenie wystąpiły znakomite zespoły ludowe, a gdy umilkły oklaski, bardzo liczni goście dożynek – wśród nich parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych i zagraniczni przyjaciele gminy Kłodzko – przekazali życzenia i pozdrowienia dla kłodzkich rolników i gospodarzy dożynek.
Część oficjalna się skończyła i scenę opanowały dzieci i młodzież z zespołów z gminy Kłodzko… I rozpoczęła się zabawa! Plaża była pełna ludzi – wędrówki po pełnych smakołyków kramach, wspólna radość, taniec, słuchanie muzyki trwały do późnej nocy. Piękny, cudownie udany dzień…
Ata
Patronat honorowy nad uroczystościami dożynkowymi objęli Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz Biskup Świdnicki Ignacy Dec.