Rozmowa z Antonim Kopciem, burmistrzem Kątów Wrocławskich
– Jak pan ocenia ostatnie cztery lata? Jakie były one dla waszego samorządu?
– Zawsze na koniec kolejnej kadencji zadaję sobie zasadnicze pytanie, czy nasza gmina sprzed czterech lat i ta będąca dzisiaj różnią się. Decydując się w kampanii wyborczej na ubieganie się o różne funkcje w samorządzie, mam nadzieję, że każdy z kandydatów ma jakąś wizję rozwoju gminy w najbliższym okresie. Ja również miałem taką wizję i zaplanowałem sobie wiele przedsięwzięć, które chciałem zrealizować. Warto przytoczyć, że przed czterema laty budżet gminy Kąty Wrocławskie był poniżej 100 mln zł i szczerze mówiąc nie zakładałem, że w tej kadencji powiększy się aż o 60 procent.
– Zatem wynosi teraz około 160 mln zł. Ale co pan zechce zaproponować mieszkańcom gminy w swoim programie wyborczym?
– Uważam, że w stosunku do ludzi trzeba być uczciwym i trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że podczas kampanii wyborczej kandydaci na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast obiecują mieszkańcom realizację inwestycji – bo to ludzi przede wszystkim interesuje – ale w dużej mierze realizacja tych przedsięwzięć zależy od rady, której składu podczas kampanii wyborczej nie zna przecież żaden z kandydatów i nie wie dobrze, z kim będzie w przyszłości współpracował. W wielu gminach mieszkańcy wybiorą włodarzy z jednej opcji politycznej, a w radzie przewagę zyskają inne opcje…
– …i wtedy samorząd działa jakby z zaciągniętym ręcznym hamulcem.
– Właśnie tak to się dzieje, ale na szczęście w Kątach Wrocławskich nie było jeszcze takiej sytuacji.
– Jakie zadania udało się wam zrealizować?
– Dużo inwestycji przeprowadziliśmy w oświacie i jest to nie tylko rozbudowa SP nr 1 w Kątach Wrocławskich, ale także rozbudowa szkoły w Smolcu, kończona jest rozbudowa szkoły w Sadkowie wraz z halą sportową i zbudowaliśmy nowe przedszkole. Naszym priorytetem były także drogi i ich oświetlenie – dla poprawy bezpieczeństwa. To wiele nakładek asfaltowych na drogach lokalnych i osiedlowych, a we współpracy z Dolnośląską Służbą Dróg i Kolei oraz Starostwem Powiatowym we Wrocławiu zmodernizowaliśmy wiele dróg powiatowych i drogi wojewódzkie – przede wszystkim drogę nr 362. Natomiast we współpracy z partnerem – inwestorem kopalni w Stoszycach – zbudowane zostało ponad pięć kilometrów nowej drogi ze Stoszyc do Kątów Wrocławskich, którą przemieszczają się samochody przewożące kruszywo, ale w weekendy korzystają z niej także rowerzyści. Kładliśmy nacisk na to, aby przy ruchliwych drogach budować chodniki i rozpoczęliśmy budowę ścieżek rowerowych. Pragnę podkreślić, że nasza gmina jest coraz młodsza, wprowadza się do nas dużo młodych ludzi, często z dziećmi, i dlatego zainwestowaliśmy niemało pieniędzy w budowę placów zabaw i urządzenia fitness.
– Jaka będzie przyszłość Kątów Wrocławskich?
– Jestem urodzonym, ale racjonalnym optymistą i uważam, że Kąty Wrocławskie mają przed sobą dobrą przyszłość. Mają świetne położenie, mądrych i gospodarnych mieszkańców i duże możliwości pozyskania kolejnych wielkich inwestycji.
Rozmawiał Sławomir Grymin