Niesztampowy repertuar, doskonali artyści, intymna atmosfera spotkania z muzyką – oto cykl koncertów kameralnych organizowany przez Filharmonię Wrocławską w lubianych przez wrocławian miejscach.
Przed nami dziewięć wieczorów z kameralistyką, po których organizatorzy zapraszają na spotkania z artystami prowadzone przez doskonałego mówcę i popularyzatora muzyki, Lecha Dzierżanowskiego.
Jakie muzyczne rarytasy czekają nas podczas najbliższych spotkań z kameralistyką?
Koncert 20 lutego to dwie bardzo ciekawe pozycje: genialny późny kwintet Schuberta, jeden z nielicznych przykładów kwintetów z parą wiolonczel, a nie altówek (jak to jest u Mozarta, Beethovena czy Brahmsa) oraz kwartet Areńskiego, który jest ewenementem w literaturze kameralnej, ponieważ są w nim użyte dwie wiolonczele w miejsce pary skrzypiec. Wedle mojej wiedzy to jedyny utwór napisany na taki skład.
Natomiast wieczór 27 lutego to gratka dla tych, którzy oglądali film „Wszystkie poranki świata” – zabrzmi muzyka Marina Marais i jego nauczyciela Sainte-Colombe’a, czyli mistrzów związanych z violą da gamba. Usłyszymy też niemenzurowane preludia Louisa Couperina – te pozbawione kresek taktowych i wartości rytmicznych kompozycje wymagają od wykonawcy umiejętności improwizacji.
Oto harmonogram całego cyklu koncertów kameralnych (wszystkie wydarzenia rozpoczynają się o godzinie 19:
20 lutego Trio Solistów Leopoldinum i goście w Filharmonii
27 lutego Zespół Fernabucco w Ossolineum
13 marca Polish Cello Quartet w Auli Leopoldina
20 marca Lutosair Quintet w Mediatece
24 kwietnia NFM Ensemble w Ossolineum
8 maja Lutosławski Quartet w Ossolineum
15 maja Lutosair Quintet w Ossolineum
22 maja Trio Solistów Leopoldinum i goście w Oratorium Marianum
12 czerwca Radosław Pujanek i goście w Ossolineum