Rozmowa z Bogdanem Szczęśniakiem, burmistrzem Jelcza-Laskowic
– Koniec roku 2015 całkiem blisko…
– …ale my jesiennie nie przysypiamy, wykonując ustalony – w dużej mierze przez mojego poprzednika – budżet i wprowadzając do niego niewielkie korekty. Czyli realizujemy zaplanowane inwestycje, z których najważniejsza to kanalizacja sanitarna w Miłocicach. Gdy to zakończymy, do stuprocentowego skanalizowania gminy zostaną nam tylko cztery miejscowości… Ale kanalizacja jest kosztochłonna i nie wszyscy – mówię to z całą odpowiedzialnością – są z niej zadowoleni, ponieważ determinuje dodatkowe wydatki.
– Mamy już XXI wiek i trzeba sięgać po podstawowe zdobycze cywilizacji!
– Ludzie młodzi patrzą w inny sposób na tego rodzaju zjawiska, natomiast osoby starsze, które żyły bez kanalizacji dziesiątki lat, czasem uważają, że bez tego dobrodziejstwa mogłyby żyć dalej… Ale gminę musimy skanalizować! Poza tym budujemy trzy ulice na osiedlu Laskowice. Wcześniej były to ulice gruntowe, teraz kładziemy nowe, asfaltowe nawierzchnie i wykonujemy odwodnienia. W tym roku budujemy także nowe ogrodzenie cmentarza komunalnego, który też jest wizytówką naszego miasta, a jego wygląd świadczy o szacunku żywych dla tych, którzy odeszli. Ponadto realizujemy dwie inwestycje z udziałem środków województwa – drogi dojazdowe do pól w Kopalinie i Wójcicach. Chcemy zakończyć kosztującą 700 tys. zł budowę chodnika w Łęgu, którą realizujemy w porozumieniu z UMWD. To bardzo ważne zadanie, ponieważ przez tę miejscowość prowadzi droga o dużym natężeniu ruchu z Czernicy do Laskowic i brak chodnika jest niebezpieczny dla mieszkańców wioski. Przymierzamy się również do budowy ciągu pieszo-rowerowego od miasta w kierunku ośrodka „Nad Stawem” oraz do remontów dwóch świetlic – w Biskupicach i Miłocicach.
– W pierwszym kwartale przyszłego roku będzie można już pozyskiwać granty z nowego unijnego programowania.
– Priorytetem będzie kanalizacja Minkowic Oławskich i na tę inwestycję chcemy pozyskać zewnętrzne pieniądze. Ważny będzie także projekt rozbudowy szkoły w Miłoszycach, gdzie zlokalizowane są dwa osiedla mieszkaniowe. W tym roku opracujemy również koncepcję zagospodarowania naszego ośrodka „Nad Stawem”, który w sezonie letnim jest mocno oblegany, i to nie tylko przez mieszkańców naszej gminy. Infrastruktura obiektu nie przystaje do dzisiejszych standardów i to trzeba zmienić, na co poszukamy środków zewnętrznych.
– Czy gmina Jelcz-Laskowice ma coś ciekawego do zaoferowania inwestorom? Pytam o to, gdyż jesteśmy patronem medialnym październikowych targów Pol-Eco-System w Poznaniu i Międzynarodowego Kongresu Smart Metropolia w Gdańsku.
– Na terenie gminy mamy podstrefę Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej INVEST-PARK, która w pierwszym obszarze zapełniona jest prawie całkowicie. Jednak teraz przygotowujemy nowe tereny – 30 ha w Laskowicach, pod lokalizację firm. Warto podkreślić, iż w naszej gminie bezrobocie jest minimalne i wynosi kilka procent.
– Czy na tegorocznych dożynkach – mimo dokuczliwej suszy – mieszkańcy gminy Jelcz-Laskowice potrafili się dobrze bawić?
– Nasi rolnicy stracili niemało, szczególnie na roślinach okopowych, ale dożynki w Dębinie udały się setnie, a jedynym minusem Święta Plonów był straszny upał.
Rozmawiał Sławomir Grymin