piątek, 29 marcaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Grębocice: Zaufać samorządom

Rozmowa z Romanem Jabłońskim, wójtem gminy Grębocice

– Gdy przyjechałem w tym roku pierwszy raz do Grębocic, szkoła jeszcze nie była oddana do użytku. Teraz już uczy się w niej młodzież, a nowe gimnazjum jest naprawdę imponujące! A jak się zrealizuje takie duże zadanie, to zazwyczaj planuje się jakieś nowe, także niemałe.

– I tak to u nas jest, bowiem zajęliśmy się przebudową budynku wcześniej mieszczącego gimnazjum. Znajdzie się tam stołówka, szkoła podstawowa, a jednocześnie przygotowujemy miejsce dla dwóch oddziałów przedszkolnych.

– Czy to przedsięwzięcie zakończy restrukturyzację bazy oświatowej w gminie Grębocice?

– W zasadzie nie ma co już zmieniać, baza jest ukształtowana, w grę wchodzi jedynie termomodernizacja obiektów. Wszystko funkcjonuje na dobrym poziomie, a wybudowanie nowego gimnazjum wpłynęło na stworzenie nowych miejsc w przedszkolu, więc wszystkie dzieci z gminy mogą uczęszczać do przedszkola.

– Niedługo połowa roku…

– W pierwszym półroczu – zgodnie z ustawą o finansach publicznych – wydawaliśmy środki finansowe w sposób przemyślany i zgodny z prawem. W każdym razie w tym okresie gros zadań zrealizowaliśmy planowo i terminowo.

– A co było najważniejsze?

– Kilka milionów złotych przeznaczyliśmy na modernizację dróg, jedną zrobiliśmy nową, a dwie powstały na gruntach przejętych od Agencji Nieruchomości Rolnych.

– Jak z wdrażaniem ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach?

– Zadanie to zleciliśmy Związkowi Gmin Zagłębia Miedziowego. Jest już po przetargu i uzyskaliśmy bardzo dobrą cenę. Oferta wynosi 9 mln zł za dwa lata i obejmuje swym zasięgiem teren zamieszkany przez prawie 70 tysięcy mieszkańców.

– Co na to mieszkańcy gminy Grębocice?

– Zapewne tak jak wszędzie, podchodzą do tych zmian z dużą rezerwą, ale zrobimy wszystko, aby utrudnień było jak najmniej i żeby ta rewolucja śmieciowa nie była dla nich zbyt bolesna. Nie chcemy, aby zmiany ustawowe niekorzystnie dotknęły mieszkańców.

– Będzie czyściej?

– Pewnie tak, ale nie stanie się to w najbliższy kilku latach. Trzeba trochę czasu, aby problem dzikich wysypisk znikł zupełnie.

– Wielu włodarzy polskich gmin krytykuje ustawę śmieciową…

– Nic dziwnego, bowiem – moim zdaniem – nowa ustawa zbyt głęboko ingeruje w kompetencje i działania samorządów. Jeśli to na barkach samorządów jest zarządzanie gminami, to powinno się pozwolić właśnie samorządom decydować o ważnych dla nich sprawach. Przecież samorządowcy najlepiej wiedzą, jakie rozwiązania są dla nich najlepsze, jak najlepiej działać dla dobra mieszkańców. Narzucanie globalnych rozwiązań jest po prostu niedobre. Zapomniano, że Polska rozwija się najlepiej w gminach i że w samorządach pracują mądrzy ludzie, a nie przypadkowi karierowicze. Gdyby więc częściej słuchano nas, to pojawiałaby się mniejsza liczba bubli prawnych. Krótko mówiąc, potrzeba więcej zaufania…

– …którego rządzącym naszym państwem wyraźnie brakuje.

– Co to za samorząd i co to za współpraca z państwem? Samorząd wydał niemałe środki finansowe, zorganizował nieźle funkcjonującą gospodarkę śmieciową, a ustawodawca mówi: nic z tego, teraz musicie stanąć do przetargu na te usługi. Pracowników firmy komunalnej samorząd mógł lepiej kontrolować i wymagać od nich rzetelnej pracy. Firmy zewnętrznej tak kontrolować już się nie da.

– A co ciekawego będzie się działo w czerwcu w gminie Grębocice?

– Przede wszystkim rowerowy 32. Memoriał Grundmana i Wizowskiego w kolarstwie szosowym, zaliczany do cyklu BGŻ ProLiga, składający się z dziewiętnastu imprez, na który do Grębocic serdecznie zapraszamy wszystkich czytelników „Gminy Polskiej” od 8 do 9 czerwca.

Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)

Tekst ukazał się w „Gminie Polskiej” nr 1/2013