czwartek, 28 marcaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Gmina Otmuchów: Cudze chwalimy…

a swego często nie znamy, a to „swoje” bywa piękne i ciekawe… Nieraz w pobliżu, nie na drugim końcu świata, znajdują się miejsca, które zachwycają zabytkami, cudowną przyrodą, niepowtarzalnym klimatem. Takim klasycznym przypadkiem owego „swojego” jest gmina Otmuchów, jedna z najpiękniejszych gmin Opolszczyzny.

Na Ziemi Otmuchowskiej każdy znajdzie coś dla siebie – wielbiciele architektury i dzieł sztuki, ptasiarze, czyli ci, co uwielbiają obserwować ptaki, jest tu wiele atrakcji dla fanów sportów wodnych i wędkarzy oraz dla tych, którzy lubią wędrówki po cudownych lasach. Z jednej strony bowiem czeka na gości pełen architektonicznych skarbów Otmuchów, z drugiej – uroda krajobrazu i prawdziwe cuda przyrody, w tym dwa jeziora – Nyskie i Otmuchowskie. No i 29-hektarowy rezerwat przyrody otaczający Jezioro Otmuchowskie.

Od czego zacząć? Zacznijmy od Otmuchowa.

Otmuchów – stolica gminy, jeden z najstarszych grodów kasztelańskich na Śląsku, jest wyjątkowo pięknym miastem, którego wizytówka to górujący nad nim zamek, będący niegdyś siedzibą biskupów wrocławskich. Wzniesiony prawdopodobnie w XIII wieku na miejscu drewnianego grodu kasztelańskiego sprzed 1155 roku, niszczony w kolejnych wojnach, przebudowywany, przez wieki odgrywał rolę skarbca kościelnego wrocławskiego biskupstwa. Jak cała Ziemia Otmuchowska, zamek ma historię długą i ciekawą, wśród jego właścicieli byli biskupi, królowie, a także wielki uczony, Wilhelm von Humboldt, fundator Uniwersytetu Berlińskiego.

Oczywiście, jak każde prawdziwie historyczne miejsce, ma też otmuchowski zamek swoje legendy… Jedną z nich jest opowieść o rycerzu Henryku, samotniku z natury, dla którego jedyną bliską istotą był sokół, z którym polował. Rycerz Henryk po odejściu wojsk Batu-chana (mongolska armia odpoczywała tam po ataku na Śląsk w 1241 roku) zarządzał zamkiem, a że strzała Amora trafia każdego, zakochał się w pięknej Emmie. I dzięki atakowi „przez żołądek do serca” serce Emmy zdobył, przygotowując dla niej potrawę z… sokoła, swego kompana. Podobno po śmierci ukochanego Henryka Emma oszalała z rozpaczy, a jej duch wciąż szlocha na zamkowych korytarzach. Cała ta historia to materiał na jakże dziś popularne filmowe fantasy!

Ale wróćmy do rzeczywistości… W latach 20. XX wieku zamek został przeznaczony na cele turystyczne, i dziś – po odnowieniu dachu i odtworzeniu historycznych form stolarki – znów oferuje tradycyjną gościnność, komfort, rodzinną atmosferę i świetną kuchnię z potrawami regionalnymi i staropolskimi. A u podnóża wzgórza zamkowego stoi pałacyk (wybudowany w ciągu jednego roku, 1706-1707, w roku 1927 przebudowany na szkołę), często nazywany Dolnym Zamkiem, zaprojektowany przez znanego barokowego architekta Michała Kleina. Pozostałością dawnego otoczenia pałacu, w którym mieszkał Humboldt, jest kamienne ujęcie źródła w kształcie lwiej głowy. Dzisiaj ten piękny budynek pełni rolę siedziby Urzędu Miejskiego w Otmuchowie.

Ozdobą miasta jest także barokowy kościół parafialny (1691 rok) pw. Świętych Mikołaja i Franciszka Ksawerego, którego wystrój wykonany został przez znakomitych mistrzów. Można tu podziwiać obrazy śląskiego Rembrandta – Michaela Willmanna – i freski Karola Dankwarta. Znakomitym zabytkiem dawnej architektury jest także pochodzący z roku 1511 renesansowo-barokowy ratusz, z unikatowym zegarem słonecznym. Warto także wspomnieć o fosie, która kiedyś otaczała miasto, i o nielicznych zachowanych fragmentach otmuchowskich obwarowań. Perłą w ich koronie jest Wieża Wróbla – część nieistniejącej już Bramy Nyskiej – będąca herbem miasta.

Zabytkowymi urokami przyciąga nie tylko stolica gminy. Wiele jest na jej terenie dworków i pałaców (jak choćby w Ulanowicach czy Rysiowicach), a także przydrożnych kapliczek i świątyń, w tym tak cennych, jak XIII-wieczny kościół w Kałkowie. To wszystko buduje niepowtarzalny klimat tej gminy.

Nie tylko jednak świadectwa historii są skarbem otmuchowskiej ziemi, bo równie wielkim skarbem jest uroda jej krajobrazu i cuda przyrody. Decyduje o tym rzeźba terenu, rozległy akwen wodny – Jezioro Otmuchowskie, oraz bliskie sąsiedztwo Kotliny Kłodzkiej. Znalazły tu dom – na terenie 29-hektarowego rezerwatu – tak rzadkie ptaki jak mewa orlica, raróg, siewka azjatycka, czapla nadobna i wydrzyk wielki. Nad jeziorem ujrzeć można nawet orła cesarskiego, zaś na jego północno-wschodnim brzegu znajduje się okazały czapliniec, liczący ponad 270 czynnych gniazd czapli siwej. Zresztą nie tylko ptaki warto tu podziwiać – w wodach Jeziora Otmuchowskiego i Nysy Kłodzkiej pływają sandacze, szczupaki, karpie, węgorze, liny, leszcze i płocie. Takie jezioro to marzenie każdego wędkarza! A także żeglarza i windsurfera, tym bardziej że warunki do uprawiania tych dyscyplin i odpoczynku są rewelacyjne, bo tereny wokół jeziora od lat wykorzystuje się do turystyki i rekreacji. Są tu ośrodki wczasowo-wypoczynkowe, bazy sprzętu wodnego oraz pola campingowe.

Piękne odpoczywanie to w ogóle specjalność tych miejsc – w samym Otmuchowie, oprócz wielu starannie pielęgnowanych skwerów, powstały dwa zielone azyle, służące wypoczynkowi mieszkańców i turystów. To zrewitalizowany w latach 2009-2013 teren rekreacyjny „Solarium” i „Plac Partnerstwa” z muszlą koncertową, upamiętniający współpracę gminy z partnerskimi regionami za granicą.

Ma też gmina Otmuchów swoje wyjątkowe święto, jedną z najwspanialszych imprez kulturalnych w województwie opolskim, czyli Lato Kwiatów, które po raz pierwszy odbyło się w roku 1973 i nazywało się Dni Otmuchowa. Dziś dzięki Latu… Otmuchów znany jest w Polsce jako Miasto Kwiatów. Coroczna impreza organizowana w pierwszy weekend lipca – w tym roku to 5-7 lipca – ściąga do Otmuchowa liczne rzesze turystów z kraju i zagranicy, miasto w tym czasie odwiedzają tysiące osób. Oprócz wszechobecnych kwiatów, z pierwszoplanową wystawą kwiatów ciętych, której miejscem ekspozycji jest otmuchowski zamek, dla miłośników rozrywki przygotowywany jest bogaty program estradowy z udziałem zespołów i gwiazd polskiej (i nie tylko) sceny artystycznej, przy czym warto wiedzieć, że każdy – niezależnie od wieku! – znajdzie tu coś dla siebie. Lato Kwiatów to także wystawy malarstwa, ceramiki, biżuterii artystycznej, wyrobów ludowych i zawsze wspaniałe wystawy kompozycji kwiatowych. Ogromną atrakcję stanowią wystawy plenerowe, czyli wystawy kwiatów i krzewów ozdobnych oraz elementów dekoracyjnych ogrodów, które – usytuowane na terenach przyzamkowych – nie tylko cieszą oko oglądających je tłumów, ale także umożliwiają zakup ogrodowych cudów.

Cudze chwalicie, swego nie znacie… To poznawajmy! Trzeba koniecznie wybrać się do gminy Otmuchów, bo naprawdę warto to „swoje” poznać.

Ata