Przy dzisiejszych wprost kosmicznych cenach energii, także ze względów ekologicznych, wiele samorządów zdecydowało się, aby na terenie ich gmin powstały farmy wiatrowe. Podatki generowane przez tego typu inwestycje zasilają budżety owych gmin, a pieniądze z tego rodzaju przedsięwzięć najczęściej przeznaczane są na inne zadania infrastrukturalne – np. na budowę i modernizację dróg oraz obiektów oświatowych i sportowo-rekreacyjnych. Dzisiaj odnawialne źródła energii to już nie tylko moda, lecz czasami konieczność podyktowana przede wszystkim względami ekonomicznymi. Drugą niezmiernie istotną sprawą dla głubczyckiego samorządu są dwie kluczowe inwestycje – renowacje zabytkowego dworca kolejowego w Głubczycach i Zamku w Grobnikach.
Rada Miejska w Głubczycach uchwaliła przeprowadzenie referendum lokalnego dotyczącego lokalizacji elektrowni wiatrowych na terenie gminy Głubczyce.
Burmistrz dotrzyma słowa
Treść pytania referendalnego brzmiała: „Czy wyrażasz zgodę na planowaną przez inwestorów lokalizację/posadowienie,
w konsekwencji budowę na obszarze Gminy Głubczyce elektrowni wiatrowych?”. Referendum owo – chyba jedyne dotychczas przeprowadzone w Polsce, bowiem dotyczące zainstalowania farm wiatrowych – odbyło się 9 lutego i okazało się nieważne, ponieważ frekwencja wyniosła 25,02 procent – przy wymaganej 30-procentowej. Uprawnionych do głosowania było 16 489, w referendum udział wzięło 4125 osób – na tak zagłosowały 702 osoby, lecz przeciwko wiatrakom było 3397 mieszkańców gminy (26 głosów nieważnych). Zatem pomimo tego, że większość głosujących sprzeciwiła się tej inwestycji, wynik referendum nie ma mocy wiążącej, choć Stowarzyszenie Wolna Brama Morawska przypomina skwapliwie, że burmistrz Adam Krupa – jeszcze przed referendum – zadeklarował, że nawet przy braku ważności referendum, cząstkowe wyniki będą uwzględnione. Przeciwnicy budowy turbin podkreślają m.in., że ich zdaniem takie inwestycje są nierentowne i mogą negatywnie wpłynąć na krajobraz i komfort życia mieszkańców.
– Referendum w sprawie budowy elektrowni wiatrowych jest wprawdzie nieważne, lecz obiecałem ludziom, że weźmiemy pod uwagę jego wyniki cząstkowe, niezależnie od jego ważności – mówi burmistrz Adam Krupa. – A umów społecznych trzeba dotrzymywać, szanować ludzi, siebie samego i także swoje słowo, dlatego wiatraków nie będziemy budować, skoro mieszkańcy tego nie chcą. Nie wolno nic robić wbrew woli mieszkańców naszej gminy, nie prowadzi to do niczego dobrego i byłoby po prostu swoistą arogancją. Przecież samorząd wybrany jest przez mieszkańców, na ich rzecz pracuje i spełnia ich oczekiwania. Dzisiaj mieszkańcy tych kilku naszych sołectw oczekują, że na ich terenie nie zostaną wybudowane wiatraki – pokazali to w referendum – i będzie tak, jak sobie tego życzą.

Wsłuchiwać się w głosy mieszkańców
– Samorząd powinien wsłuchiwać się w głosy mieszkańców i nie forsować na siłę innego stanowiska, a nasz samorząd w Głubczycach ludzi szanuje – podkreśla burmistrz Adam Krupa. – Cóż, z punktu widzenia samorządowca i włodarza gminy jestem trochę zawiedziony wynikiem referendum, bowiem jednym z moich podstawowych obowiązków jest dbać o przychody naszej gminy i wybudowanie wiatraków było chyba ostatnią szansą na zwiększenie tych dochodów, a przez 25 lat do gminnego budżetu z tytułu podatków od wiatraków wpłynęłoby 150 mln zł, które moglibyśmy przeznaczyć na różne inwestycje infrastrukturalne, utrzymanie bazy oświatowej, zadania prospołeczne, a także na bieżące wydatki. Niestety, możliwości pozyskiwania dochodów mamy ograniczone, choć w naszej gminie nie mamy najwyższych stawek podatkowych. Ponadto będziemy tracić część tych wpływów budżetowych, bowiem zmniejsza się liczba naszych mieszkańców. Poza tym w naszej gminie nie widać dzisiaj wielkich perspektyw na wielkie inwestycje gospodarcze, ponieważ borykamy się z brakiem ludzi do pracy, a koszty utrzymania powstałej infrastruktury poważnie rosną i oczywiście będą rosnąć. Z drugiej strony musimy rozumieć obawy ludzi względem czegoś, co jest nowe, i po prostu szanować wolę mieszkańców. To przecież ludzie nas wybrali, pracujemy najlepiej jak umiemy właśnie dla nich, a najprostszą strategią jest realizowanie tego, czego po prostu sobie życzą.
Trzeba wyłonić nowych wykonawców
Kolejne istotne sprawy to renowacje zabytkowego dworca kolejowego w Głubczycach i Zamku w Grobnikach.
– Z końcem ubiegłego roku wypowiedzieliśmy umowę wykonawcy tych inwestycji, a cała procedura powołania nowego wykonawcy będzie niestety trochę trwała – zaznacza burmistrz Adam Krupa. – Najszybciej wyłonimy wykonawcę, który zajmie się renowacją dworca i teraz wystąpimy o prolongatę promesy. Gdy otrzymamy pozwolenie, to ogłosimy przetarg, lecz to także potrwa. Nie możemy tego przyspieszyć i złamać przepisów, więc jak do połowy marca wyłonimy nowego wykonawcę, to i tak będzie bardzo dobrze. Wtedy – gdy będzie to dobry wykonawca – do końca tego roku mamy szansę na zakończenie pierwszego i drugiego etapu tej inwestycji. Zadanie związane z Zamkiem w Grobnikach jest bardziej skomplikowane, ponieważ ten obiekt jest większy od dworca i trzeba tam zrobić inwentaryzację tego, co do tej pory zostało zrobione. Trzeba wykonać nowe kosztorysy, aby wykończyć wszystkie instalacje. Ponadto prawdopodobnie trudniej będzie tutaj wyłonić wykonawcę, ponieważ firmy nie lubią kończyć inwestycji po kimś. Zatem generalnie ten rok nie jest zbyt komfortowy dla naszego samorządu, lecz mam nadzieję, że w miarę upływu czasu wyjdziemy jednak na prostą.
H.S.
UWAGA INWESTORZY!!!
Gmina Głubczyce dysponuje atrakcyjnymi terenami inwestycyjnymi zlokalizowanymi nieopodal obwodnicy miasta, które przeznaczone są pod działalność przemysłową i usługową – rzemiosło, usługi publiczne i techniczne, handel, gastronomię, sport i kulturę. Warto podkreślić, że dopuszcza się lokalizację funkcji mieszkaniowej związanej z prowadzoną działalnością usługową, obiekty zaplecza technicznego, garaże, budynki gospodarcze i magazyny. Możliwa jest zabudowa produkcyjno-usługowa przy jednoczesnym zakazie lokalizacji zakładów stwarzających zagrożenie dla życia ludzi, zakładów o zwiększonym ryzyku występowania poważnych awarii, składowisk odpadów, przeładunku i dystrybucji materiałów ropopochodnych.