wtorek, 23 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Głubczyce: Nauka wdzięczności

Koniec sierpnia to tradycyjnie czas dożynek. Praktycznie w każdej gminie lokalne społeczności dziękują za tegoroczne plony. Nie inaczej działo się w gminie Głubczyce. Tam tegoroczne dożynki odbyły się w ostatnią niedzielę sierpnia w Pomorzowicach.

Pomorzowice to miejscowość niewielka, ale z historycznymi tradycjami. Pierwsza wzmianka o tej wsi pochodzi z 1262 roku. O tym, że tegoroczne gminne Święto Plonów odbywa się właśnie tam, widać było na każdym kroku. Wystrojone wjazdy do Pomorzowic, ozdobione obejścia, dziesiątki tradycyjnych zabawnych i poważnych scenek rodzajowych. Oczywiście również kościół przygotowany został wyjątkowo do gminnych dożynek. No, bo właśnie tam zaczęło się tegoroczne święto rolników i sadowników.

Po przejściu korowodu dożynkowego spod pałacu do kościoła pw. Jana Chrzciciela rozpoczęła się uroczysta, dziękczynna msza święta. Ksiądz Tomasz Skowron, proboszcz pomorzowickiej parafii, przywitał gości i mieszkańców. W słowie do wiernych mówił, że wszyscy spotkali się w tej świątyni, by podziękować Bogu i ludziom za dary ziemi.

– Chcemy dziękować dzisiaj tym wszystkim, dzięki którym mamy ten chleb powszedni. Jednocześnie winni jesteśmy słowo przepraszam za to, że nie zawsze ten chleb powszedni doceniamy i szanujemy – mówił ks. Tomasz Skowron. – Wiem, że często lękamy się o przyszłość. Ale właśnie dlatego potrzebne jest takie święto jak to dzisiejsze. Święto radości. Wszystkim nam to się należy. Cieszmy się tym, co mamy. Uczmy się doceniać to, co mamy – mówił kapłan.

Po poświęceniu koron dożynkowych i ponownym uformowaniu korowodu uczestnicy dożynek przeszli na teren boiska. Kolorowy pochód prowadziły utytułowane i wielokrotnie nagradzane mażoretki „Kaprys” z Branic oraz Raciborska Orkiestra Dęta „Plania”. Uwagę zwracał też zespół Michalczowianie, który przyjechał aż z powiatu nowosądeckiego (wcześniej przyczynił się do muzycznej oprawy mszy świętej). Oczywiście podstawę korowodu stanowili przedstawiciele sołectw z gminy Głubczyce. Szli też goście z zaprzyjaźnionych, sąsiedzkich samorządów. Niestety, to wtedy zaczął przeszkadzać deszcz. I zrobiło się trochę za mokro…

Na stadionie uroczystość rozpoczęło tradycyjne przekazanie bochna chleba wypieczonego z mąki pochodzącej z tegorocznych zbiorów. Z rąk starościny dożynek Marii Dębskiej i starosty uroczystości Łukasza Krechowieckiego przyjął go Kazimierz Bedryj, zastępca burmistrza Głubczyc i przyrzekł, że dzielić go będzie sprawiedliwie. Włodarz Głubczyc przywitał gości i mieszkańców.

– Dziękuję wszystkim przedstawicielom głubczyckich sołectw za zaangażowanie w sprawy naszych małych ojczyzn. Gratuluję też wszystkim, którzy dzisiaj zostaną odznaczeni odznaką honorową „Zasłużony dla Rolnictwa”. Dla większości z nas lato to czas odpoczynku, ale dla rolników to okres trudnej, wytężonej pracy. Po żniwach nadszedł jednak czas wdzięczności i radości. Tak więc tradycji stało się zadość. W tym szczególnym dniu życzę wszystkim rolnikom, aby czuli dumę i satysfakcję z trudnej i wymagającej pracy. Jesteśmy dumni, że rolnicy z naszej gminy, przedsiębiorstwa związane z rolnictwem potrafią dobrze gospodarować, ale i korzystać z możliwości, jakie się przed nimi otwierają. Wiem, że czas nie jest łatwy, ale mam też nadzieję, że rynek rolny będzie się stabilizował – mówił Kazimierz Bedryj.

MT