Nie jest przesadą, że Polska najlepiej rozwija się w gminach, i to dzięki lokalnym samorządom, które wiedzą najlepiej, czego najbardziej potrzeba do lepszego życia mieszkańcom. Świetnym przykładem jest dolnośląski Dobromierz, w którym niełatwe do spełnienia marzenia i plany właśnie dzięki konsekwentnej pracy samorządu stały się faktem. Wprawdzie łatwo nie było, lecz w tej gminie jej władze wykazały się prawdziwą determinacją, by nie skończyło się tylko na marzeniach. Tutaj zwrot „nie damy rady” nie ma żadnej racji bytu.
Kończy się ponad pięcioletnia – najdłuższa w polskiej historii – kadencja samorządowa, a wybory tuż, tuż.
– Była to dla nas kadencja przełomowa – mówi wójt Jerzy Ulbin. – Przede wszystkim w tym okresie inwestowaliśmy w środowisko, tworząc od podstaw aglomerację ściekową Gniewków, będącą w krajowym programie ścieków kanalizacyjnych. Wybudowaliśmy sieć kanalizacyjną w sześciu miejscowościach i oczyszczalnię ścieków w Czernicy, co pochłonęło blisko 34 mln zł, z czego prawie 20 mln zł to dotacja unijna. To przedsięwzięcie rozpoczęliśmy w roku 2017, a ukończyliśmy w roku 2023, przyłączając do sieci odpowiednią liczbę mieszkańców.

W tej kadencji samorząd gminy Dobromierz sporo inwestował w drogi i chodniki, zbudowano dwie wiejskie świetlice i niemałym kosztem utrzymywano na odpowiednim poziomie oświatę.
– Ponadto zajęliśmy się dużym projektem dofinansowywanym z programu Polski Ład i wspierającym gminy popegeerowskie – wspomina wójt Jerzy Ulbin. – Dzięki temu realizujemy termomodernizację szkoły w Roztoce, a z kolejnego naboru rozpoczęliśmy rozbudowę szkoły w Gniewkowie, którą zapewne ukończymy w lutym 2025.
Wprawdzie gmina Dobromierz pozyskała zewnętrzne unijne środki finansowe na budowę sieci kanalizacyjnej i inne zadania, to – jeśli chodzi o dotacje z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – było już gorzej, a kolejne edycje Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład też Dobromierza nie rozpieszczały.
– Jednak przyznać trzeba, że w październiku ubiegłego roku pozyskaliśmy 99 mln zł na całkowite przebudowanie układu drogowego wiodącego do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – uśmiecha się wójt Jerzy Ulbin. – Dzisiaj musimy zabezpieczyć przede wszystkim dwóch prestiżowych inwestorów – Amazona lokującego się na 20 ha i Boscha, który nabył prawie 50 ha. Uzgodniliśmy już, jak będzie wyglądał układ drogowy, wjazdy i wyjazdy do tych firm, ale zajmiemy się też siecią wodociągową wraz z budową stacji uzdatniania wody i drugiej oczyszczalni ścieków w Serwinowie. Trzeba także wybudować kanalizację deszczową z tego inwestycyjnego terenu, do rzeki Strzegomki. Ponadto dodatkowo należy odpowiednio skomunikować najbliższe miejscowości – poprzez układ ścieżek drogowych – do stolicy gminy, Dobromierza, i do terenów WSSE. Dzięki tej inwestycji powiększy się budżet naszej gminy, a poza tym każda z tych dwóch firm deklaruje docelowo po tysiąc miejsc pracy – a działalność swoją rozpoczną z początkiem roku 2026.
Coraz bliżej do wyborów samorządowych, które mają wielki wpływ na rozwój gmin i życie lokalnych społeczności.
– Będę ubiegał się o ponowne wójtowanie w gminie Dobromierz – deklaruje Jerzy Ulbin. – A na początku powiem naszym mieszkańcom, że to, co zakładałem i obiecywałem w poprzednich kampaniach, to zrealizowałem i dlatego jestem wiarygodny. Ludzie powinni też wiedzieć, że wykonamy kolejną wielką inwestycję za ponad 100 mln zł, i zakładam, że mieszkańcy mi uwierzą.
H.S.